Skocz do zawartości

Grzechoczący Grzechotnik

Elita
  • Liczba zawartości

    1,896
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    53

Odpowiedzi dodane przez Grzechoczący Grzechotnik


  1. @Jerzy nie wiem, ja nie stosowałem i żałuję 🙂 ale to out był. Wiem, że @mirecki stosował canna cure i chyba mu pykło. Ja natomiast zakupiłem biobizz leaf coat, to samo działanie co canna cure. Dobrze mi polecił @Zielone krainy, u którego działa. Z domowych sposobów najczęściej przewijał się temat z cynamonem. Ale skuteczności nie mam zbadanej @EneDue a u Ciebie jak to wychodziło? 

    Ale jak już Ci się pojawia plecha to w sumie nie wiem czy te produkty działają wstecz 😉 ktoś coś? 

     


  2. @Jerzy mam znajomego który tak robił. Ale musisz być praktycznie codziennie, żeby podlać. Musisz zrobić platformę, oczywiście mocno ja przytwierdzić do konaru, czyli gwoździe przebijał w kilku miejscach dno doniczki, a najlepiej wkręty. Obwijał czarnym streczem, az do wysokości pierwszych liści, tak że z dołu widać tylko liście i kwiaty. Podobno nie wyglądało to przypałowo. Tylko drzewo liściaste, od strony południa, czasami ucinał kilka gałązek z góry żeby był lepszy dostęp światła. Za dużo pierdolenia i po roku zrezygnował. Zrobił tak bo rok wcześniej zwierzyna mu wpierdoliła większość krzaków. No i oczywiście przy żadnych ścieżkach, tylko w głębi lasu. 

    @mirecki zależy jeszcze, gdzie kto mieszka i czy historycznie w danych rejonach nie wyczajono kilku upraw w kukurydzy. Jak milicji się chce i mają sprzęt na jednostce to od września latają dronami nad kukurydzą, a przy kilku krzakach już to doskonale widać z lotu ptaka. Trzeba dobre rozeznanie zrobić, a jak zaczniesz pytać kogo trzeba o to to już to może podpaść. Ja szukając miejsc, z góry musiałem odrzucić pomysł z kukurydzą. Choć większość do tej pory stoi bo większość idzie u mnie na ziarno. Ale niestety wiem, że są wykonywane loty dronami 🤷🏻‍♂️


  3. @Zielone krainy tak serio to tutaj ufam Tobie bardziej niż swojej mamie. Serio. Ja tylko napisałam co widzę po liściach i co do tej pory widziałem (czytając czy oglądając chyba już tysiące fr). Na szczęście nie mam takiego przypadku u siebie. Ale takie strony, jak z nazwy wskazuję Forum, uważam, że warto coś napisać, w miarę sensownego. Każdy się uczy, pewnie sporo osób przed swoim debiutem. Wiem, że oprysk calmag na kwitnieniu może być zgubny, ale tak szybciej roślina dostanie, co według mnie, potrzebuje. Decyzję i tak podejmuje właściciel, nie jest łatwa i zapewne jest to mega stresująca akcja. Ale bez ironii napisałem o sobie żółtodziób. Nie mam Twojego doświadczenia. Oby @Tomaszszymuporał się z tematem jak najszybciej i wyprostował co można. Do każdego tutaj mam czyste intencje. Pozdro 


  4. @Tomaszszym doświadczenia nie mam, trochę czytam i podglądam, z działu nadmiarów /niedoborów to widzę to co napisał @Dobry_Człowiek!. Braki magnezu - żółknące końcówki liści, później całe liście, zielone żyłki, końcówki liści najczęściej ida w górę. Wapń-żółknące i obumierajace nasady liści. Nie na wszystkich krzakach, ale dochodzi chloroza - blokowanie żelaza przez ph gleby powyżej 7. Żółknięcie liści pomiędzy zielonymi żyłkami

    Co do takich braków calmag najlepiej stosować oprysk, tym bardziej jak masz wysokie ph. 

    Ale to zdanie żółtodzioba 🙂

    • Like 2

  5. 24 dzień weg. Ten critical od rqs mnie wkurwia, hindu idzie spoko. Co do ziemiórek-w poniedziałek rano wjechał solidny oprysk biobizz leaf coat, po nim nie widziałem już tych latających skurwieli. We wtorek zastosowałem oprysk z preparatu firmy agrecol neemazal t/s, wg zaleceń jak na zioła 🙈 resztą roztworu została spryskana ziemia. Wisi też żółty lep, na razie jest czysty bez żadnych przyklejonych robali. Dokupiłem do zestawu biobizz bioheaven, gdyby były uszkodzone korzenie podobno lepiej przyswaja składniki odżywcze roślina przy jego stosowaniu, dziś rano zostały nim podlane 3ml/l, oprysk calmag 0, 5ml/l. W piątek przed ciemnią ścinam głowy i wjedzie oprysk z asahi. 

    @Jerzy miałeś rację (albo miałem ziemniaki od Twojego sąsiada 😉) żadnej żerującej larwy na nich nie widziałem, nawet pod mikroskopem kieszonkowym 😂

    Pozdro załoga 🖐️

    IMG_20211027_081810.jpg


  6. @Brazil Munster zamówiłem dopiero specyfik na bazie tego oleju. Do tego pałeczki do gleby i żółty lep. Czytałem żeby na powierzchni gleby położyć świeżego ziemniaka /ogórka na 12-24h aby larwy przybyły na ucztę do świeżej materii organicznej. Potem zwyczajnie podnosisz i wyjebujesz, zrobię wszystko żeby ich jak najszybciej się pozbyć. W 3l doniczkach, nawet podłużnych, mam mało czasu na wzrost 😂 ale najwcześniej z tym ziemniakiem jutro spróbuję, na razie mam wolne od koleżanek 😉


  7. @PereZi nie wiem czym mierzyłeś, ale jak sam mówisz, że mało precyzyjnym przyrządem to nadal nie masz pewności co tam tak serio wypłynęło. Nie odp Ci czymś ją będziesz musiał nakarmić, jeżeli dobrze zrobiłeś flusha to raczej odblokujesz przyswajanie, nie sądzę żebyś wszytko wypłukał jednym flushem, ale tak naprawdę tylko ona (roślina) Ci to powie. Obserwuj. Daj jej odpocząć od wody. 


  8. @PereZi nie mam za bardzo teraz czasu Ci odp, ale robisz 2l wody na 1l ziemi. Nie lejesz od razu całej tylko równomiernie po całej donicy w małych odstępach czasu. Poszukaj 2-3 jakiś poradników i je ze sobą skonfrontuj. To teoria, sam nie robiłem nigdy. 

    Raczej nie wymyjesz, a płucząc glebę odblokujesz ph czym dasz roślinie możliwość pobierać z ziemi to co ma pobierać. Teraz raczej ma zablokowane przez ph pobór żelaza. 

    Calmag na pewno się przyda. 

    • Dzięki 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...