xxno name, 1x1, lumatek attis pro

[Mr.Green 4,243]

@Pablo 1988 napisz. Jak będzie czas to się zagra 🙂

[Grzechoczący Grzechotnik 1,847]

38 minut temu, Lady Green napisał:

 

A ja głupia i Was posłuchałam... 🤦‍♀️ 😄

A tam głupia... Jak nas się słuchasz to nie może tak być 😉 my mamy zbyt mądrą mądrość, aby traktować siebie tak samokrytycznie, jak Ty siebie potraktowałaś dlatego chciałbym Ci przekazać mądrą mądrość aby nie być taką głupią nazywając siebie tak samokrytycznie ☺️😎

[Lady Green 1,270]

@WymiataczMega czy ja wiem czy zamuł... ale obiad dziś zamówiłam... 😉

 

@grolsch3 dzięki 😄👍

[Grzechoczący Grzechotnik 1,847]

@Lady Green polecam się na przyszłość, Lady 😉

[WymiataczMega 1,072]

@Lady Green niedziele u mnie takie są. Jem, leżakuje, oglądam filmy, jakiś spacer.generalnie odpoczywam. Po mojemu zamulam👊

[Lady Green 1,270]

@WymiataczMega mnie zamulanie bardziej z czymś niefajnym sie kojarzy, jakiś smutek itp... ten stan "po" bardziej określiłabym jako pewnego rodzaju "uwstecznienie", ale nie w negatywnym sensie, inna percepcja po prostu 😉

Edytowane 3 Grudnia 2023 przez Lady Green

[WymiataczMega 1,072]

@Lady Green haha dokładnie, zamulanie to nic negatywnego. Zamulanie niedzielne jest spoko. Zamulanie=chillout. Pozdrawiam 

[WBB 1,639]

Ale po tych Waszych wynalazkach wygląda się jakoś i ogarnia co się dzieje? Bo ja nie lubię jak tracę kontrolę totalnie 🙂

[Lady Green 1,270]

@WBB wygląda się chyba... 🤷‍♀️ całkiem normalnie, otoczenie jest Tobą i Twoim sposobem bycia zachwycone... emanujesz spokojem...

Też nie lubie tracić kontroli i rzadko mi sie zdarza... 😉 a tak totalnie to chyba jeszcze nigdy... 🤷‍♀️

[Mr.Green 4,243]

@WBB spoko jest. Fazy jak za czasów pierwszego jarania 😄

No i zależy jakie masło i ile zjesz.

Jak dopierdolisz do pieca to placek hehe 🙂

[Lady Green 1,270]

59 minut temu, WymiataczMega napisał:

 Zamulanie=chillout.

Po młodzieżowemu może i tak, nie znam sie... 😉

[WBB 1,639]

1 minutę temu, Lady Green napisał:

emanujesz spokojem...

No właśnie po tym spokoju zawsze widać kiedy jestem zjarany 🙂

[Lady Green 1,270]

@WBB czyli zawsze jesteś spokojny? 😉

 

Moja znajoma np nie pali w towarzystwie ani w ciągu dnia wogole, bo później nie wykrztusi z siebie nawet słowa przez xx godzin... To dopiero przejebane... 😉

[Gość Zielone krainy]

@Mr.Green   Nie widzę w mówieniu prawdy, nawet gdy mówi się ją brutalnie nic złego, więc nie uznaje, aby mnie to. co słuszne stawiało w złym świetle, a jak ktoś uznaje inaczej to jego sprawa, mi nic do zdania innych ludzi, bo mam swoje i nie ulegam opinią, z jakimi się nie zgadzam. Nie będę się dalej rozpisywał w temacie otyłosci i określania w sposób zgodny z prawda sylwetki, jaka ma związek z obżarstwem i brakiem dbania o zdrowie.

[Mr.Green 4,243]

@Zielone krainy dziwny jesteś. Czytasz tylko to co  chcesz czytać a o zrozumieniu nie wspomnę. 

Czy ja Ci napisałem że nie możesz pisać prawdy..? 

Napisałem nie co robisz a w jaki sposób. Kolejna subtelna różnica która masz w dupie bo wolisz układać rzeczywistość pod siebie 

Jak się jest gburowatym to się nie dziw że ludzie Ci zwracają za to uwagę. Tyle. A nie jakieś magiczne pierdolenie trele morele na okrętkę.. bez sensu gadka. 

Zakończmy to tu i teraz. 

Nara 

[Gość Zielone krainy]

@Mr.Green Pierniczysz głupoty dalej, napisałem wcześniej jedynie o określeniu sylwetki, jaka jest mocno przysadzista "waleniowatą", bo się z tym kojarzy , gdy mowa o olbrzymich rozmiarach, a ty robisz wokół tego tematu, jakiś dramat, w jakim ja jestem gburowaty , bo określam coś w sposób w twojej opinii brzydki, mimo że jest to określenie obrazu otyłości zgodne z prawdą, bo otyłość  tak, a nie inaczej wygląda, jak ktoś ma rozmiary w jakich ciało ludzkie wygląda, jak wielka kula to jest to wielorybi obraz sylwetki i nic ci nie poradzę na to, że ktoś się doprowadza do takiego stanu, ale nie jest winny ten, który widzi w obrazie otyłości "wieloryba" , ale ten który się do takiego stanu doprowadził i nara.

Edytowane 3 Grudnia 2023 przez Zielone krainy

[Lady Green 1,270]

Zaczynamy 8 tydzień flo.

Nie mam pojęcia jak długo jeszcze podawac im nawozy... Czy ktos ma jakies sugestie, rady? One cały czas puchną, w dodatku miejscami tak nieładnie, niesymetrycznie... 🤷‍♀️

Duzo bledow wyłapałam ktore popełniłam i ktore następnym razem poprawie. Przez te rozne wysokości teraz ciężko mi lampe ustawić zeby i jednym i drugim było dobrze... no i część miała jedynie lst, cześć hst przez co jedne topy jak maczugi a inne jak różyczki... tych "różyczek" mogłoby nie byc bo tylko zabierają miejsce. 

[WBB 1,639]

8 minut temu, Lady Green napisał:

jedne topy jak maczugi a inne jak różyczki... tych "różyczek" mogłoby nie byc bo tylko zabierają miejsce

Bardzo dobre określenie... też mnie te różyczki wk... i kolby nierówno puchnące 🙂 Idziemy podobnie. Nie podstawiasz nic pod doniczki żeby wyrównać wysokości?

[Lady Green 1,270]

@WBB nie podstawiam, nie da rady raczej... choć w sumie pod dwie mogłabym spróbować po jakiejś grubszej książce włożyć... 🤔 

Edytowane 4 Grudnia 2023 przez Lady Green

[Resio666 643]

@Lady Green Do którego tygodnia chcesz ciągnąć flo ?