Skocz do zawartości
Alexi

[indoor] 1x mimosa x orange punch || 3x Lemon Shining Silver Haze || 1x Critical - 1m2 + coco + LED

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Zielone krainy

@Alexi  Nie, tutaj jest ok, nie widać problemu z grzybem, poza tym, że lekkie braki widać, jak chodzi o niedobory pierwiastków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłam canna cure, I rękawiczki, będę je spryskiwać alko za każdym razem jak otworze boxa. Zobaczymy co będzie, już się chyba pogodziłam z ewentualnymi stratami. Na następną uprawę, zamówię dwa dodatkowe wiatraki, duży exhaust fan, CO2 bag I lepszy dehumidifier + automatyczne podlewanie.

Następna uprawa to będą automaty, muszę je szybko ściąć w ciągu 3 miesięcy, bo będzie mały remont w mieszkaniu i muszę zdążyć do " aż się ciepło zrobi". Jakie pestki polecacie? Będę już zamawiać i powoli sadzić, tylko też nie wiem jaka ilość plantów optymalnie tutaj wejdzie?

Edytowane przez Alexi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@Alexi  Błędne wnioski, bo problem tkwi gdzie indziej, a mianowicie w wentylacji. Zła przepustowość powietrza jest problemem. Cyrkulacja, to jest powodem, więc to trzeba byłoby zmienić, a samo pryskanie nic nie da, bo nie może, gdyż to nie są magiczne środki, ale zwykłe, jakie zabezpieczają top, gdy pryskasz od początku, a nie gdy pryśniesz na koniec. Rozwiązaniem jest poprawienie warunków, a skoro warunki są nieodpowiednie, to chodzi głównie o przepływ powietrza, czyli wentylacja głównie zawodzi.

Edytowane przez Zielone krainy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężko stwierdzić po tych fotach wg.mnie.Nie wygląda...Straty dziś, nauka na zawsze...@Alexi  

Aha Wy już tu piszecie :)) nie zauważyłem komentarzy a właśnie chciałem o ten lepszy wiatrak pytać...:)

I jak kolega wspomniał...wentylacja :)) pamiętam jak mnie to szkoliło...

P.s automat nie gwarantuje szybciej.

Poszukaj pestek które wychodzą najlepiej 12/12 od pestki i zrób na takiej szybką wegetację, czyli 18/6.

Najszybsza i najwydajniejsza opcja wg.mnie. Jeśli naprawdę zależy Ci nad panowaniem nad czasem i dobrym paleniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra mały update, na razie nie widzę żadnych niepokojących zmian, po wycięciu tamtego fragmentu reszta wydaje się okay. Topy są tak ciężkie że większość zaczyna opadać w którąś stronę.

Leci 7 tydzień. Według tego co pisze producent mimosa powinna być gotowa za 5-10 dni.

IMG20231217182522.thumb.jpg.1062e24fb44619fa98ba65e346fb0050.jpg

Edytowane przez Alexi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@Alexi  Patrz na trichomy , bo to, co pisze producent to termin teoretyczny, jaki jest podany w przybliżeniu, nie chodzi o termin ściśle określony w ramach czasu, ale o przybliżony, a do jakiego zwykle trzeba dołożyć tydzień, a czasami dwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zielone krainy

Lupa zamówiona. Niestety kolejny bud na tej samej roślinie został ścięty w połowie... Pleśń..

Tamtego topka z pleśnią, spalili koledzy ostatnio się dowiedziałam, mimo że mówiłam, że mają tą wyrzucić XD Na początku niby było lajtowe, a później jeden się ogarnął że trzyma długopis w buzi zamiast jointa 😂

No.. na razie żyją..

Meh, no ogólnie cały ten jeden plant jakoś dziwnie na czubkach wygląda, tzn lekko zółtawte liście. Sprawdzę już przy zbiorach co tam się dzieje, może nic takiego.

IMG20231225171225.jpg

IMG20231225172011.jpg

Edytowane przez Alexi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra ja to w następną sobotę wszystko ścinam już raczej bez względu na wszystko, nie ma co ryzykować, że znowu się coś zapleśni..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przybliżyłam trichomy na kamerce w telefonie, wydaje mi się że część jest już brązowa. Zależy mi bardziej na takim psychicznym haju, niż cielesnym. Potraficie z tych zdjęć rozpoznać czy już czas?

IMG20231225192716.jpg

IMG20231225192744.jpg

IMG20231225193723.jpg

IMG20231225193646.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@vego1989 Noo ale jak tak teraz jeszcze patrzę to nie na wszystkich widać ten bursztyn, głównie na liściach jest bursztyn. To jest 51 dzień na flo, product pisze że Lemon potrzebuje 8-9 tygodni, a 8 dopiero się zaczal, w sumie bez lupy to ciężko też tym samym aparatem dobrze spojrzeć. Może będę tak codziennie ścinać po trochu? No i planowałam 2 dni ciemności jej zrobić przed zbiorami

EDIT: Jednak 9 się jutro zaczyna 😂 no mimosa już powinna być gotowa w takim razie 😋 

😂

received_219220154563489.jpeg

Edytowane przez Alexi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

EGZEKUCJA!!! 😡😡😂

Dobra ściełam trochę Lemonka i Mimosy, ale resztę zostawię jeszcze kilka dni chyba, bo Lemon powinien dłużej dochodzić, a reszta niech jeszcze trochę dla pewności dojdzie.. Nie wiem czy mimosa zastopuje teraz kompletnie? Może i całą ściać lepiej? 😂

 

IMG20231225234441.jpg

Edytowane przez Alexi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Alexi zawsze mnie dziwi taki sposob suszenia a mianowicie razem z lodygami. Nie lepiej kupic siatke do suszenia i suszyc same topy bez zbednych lodyg. Wydluzaja one tylko niepotrzebnie czas suszenia🙂 na siatce luzne topy schna mi w 4 dni. Z lodygami ponad tydzien...

20230915_001446.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Alexi im dłużej suszysz tym lepszy smak będzie. Szybkie suszenie zostawia chlorofil i posmak siana w końcowym produkcie. A wieszając roślinę w całości można ten proces wydłużyć 10-14 dni to takie minimum.

Nie po to tak długo rosną i kwitną żeby na koniec smakowało to jak dziadostwo. 

A wróć to miało być do @moonka , buch trochę oczy oszukał xD 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@moonka jeżeli uprawiam i poświęcam np.100 dni+ bo jakieś treningi, kombinację i nauka na nowych patentach to te 5 dni na końcu w ta czy w tą.. nie robi mi żadnej różnicy 😉

 

@Udyr do tego można dołączyć jeszcze legendę o uchodzących resztkach mocy z rośliny która swoim ostatnim tchnieniem oddaję energię przodków w topy by uleciały z każdym buchem we wszystkie strony świata  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Udyr zauwazylem, ze wiele zalezy od tego jak przylozysz sie to trymowania. Gdy ojebiesz praktycznie wszystkie listki zostawiajac czystego topa to nie ma mowy o chlorofilu i w kilka dni jest elegancko suche🙂@Mr.Green no niby masz racje ale ja zaczalem "spieszyc sie" z suszeniem gdy ktoregos dnia zaskoczylo mnie dno sloika... I tak susze do dzisiaj. Najdluzej suszylem 7 dni podczas mojej nieobecnosci gdy bylem na wakacjach. Nie czulem roznicy pomiedzy 4 a 7 dniami wiec po co czekac😅 kazdy ma wlasne patenty i techniki a ja postawilem na szybkie suszenie🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Udyr W smaku chyba większą rolę odgrywa curing  niz sam proces suszenia  co nie znaczy że szybkie suszenie nie wpływa w jakimś stopniu na smak 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...