Skocz do zawartości
Luigi

Auto Green Gelato, Auto Blueberry Cheese | Mars Hydro TS600

Rekomendowane odpowiedzi

@onyx No w zasadzie dobrze, że to jeszcze nie to, bo jest stosunkowo mała jak na swój wiek. Dzięki za informacje 😅

@KlausKörner Biale niekoniecznie, ale jak nowy liść to też nie wygląda, mylące 😄

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Generalnie tłumacze ci coś co jeszcze kilka miesięcy temu nie wiedziałem bo też mam swój pierwszy projekt który nadal prowadzę i w 19 dniu myślałem że moja roślina wypuściła dwa zielone kły które tak naprawdę nic nie znaczą i obudziłem się 55 dnia przełączając na 12/12 że jednak roślina nie jest automatem tylko sezonem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Brazil Munster urosła na tyle wysoko że miałem problemy z wysokością, musiałem kombinować, łamać dwukrotnie gdzie za drugim razem rośliny się nie pozbierały od stresu co wpłynęło na marny plon i i śmierć głównej łodygi którą musiałem przedwcześnie ściąć, jedynym plusem jest to właśnie jestem upalony własnym ziołem które działa na mnie bardzo kojąco

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, onyx napisał:

@Brazil Munster urosła na tyle wysoko że miałem problemy z wysokością, musiałem kombinować, łamać dwukrotnie gdzie za drugim razem rośliny się nie pozbierały od stresu co wpłynęło na marny plon i i śmierć głównej łodygi którą musiałem przedwcześnie ściąć, jedynym plusem jest to właśnie jestem upalony własnym ziołem które działa na mnie bardzo kojąco

To ci się pochwalę że ja złamałem przed wczoraj lemon tree i też musiałem ścinać parę tygodni za wcześnie

@onyx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siemka

Dzisiaj dzień 29 od wyjścia z ziemi. Teraz już raczej nie mam wątpliwości. Mikroskop wjechał w Gelato i wszystko jasne. Blueberry jeszcze nic nie pokazała. Czy mam to już uznać za przejście na flo? 

 

20210821_182405.jpg

20210821_182709.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@onyx cieszę cieszę, nawet bardzo, bo cała ta uprawa sprawia mi radość. Martwi mnie jednak fakt, że patrząc na inne relacje to te rośliny w tym dniu i fazie powinny być dużo większe, a ja mam takie powiedzmy mikroszczyty po tym lst. Wiadomo, że nie mogę oczekiwać nie wiadomo jakiego plonu po automacie na tej powierzchni, ale gdzieś w głębi duszy czuję, że coś można było zrobić lepiej 😄

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Luigi jak będziesz kończył projekt i przejrzysz relacje od nowa to zobaczysz że wcale taka mała nie była, miałem te same obawy bo naogladałem się innych fotorelacji i moja roślina wydawała mi się mała

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Dobry_Człowiek!

@onyx

Zapewne macie rację, ale tak to już jest, jak wkładasz w coś wręcz serce i martwisz się, że coś jest nie tak. Bo fakt, ktoś powie, że to tylko krzak, chwast czy tym podobne określenia. No fakt, coś w tym jest, ale nie do opisania jest uczucie tej troski o to wszystko.

Ogólnie nachodzi mnie taka rozkmina na to, że gdyby tak ludzie do tego podchodzili, zarówno palenia jak i uprawy, to może inaczej by to w Polsce wyglądało.

Na co dzień mieszkam w Czechach, tutaj to trochę luźniej wygląda niż w PL, a za takiego krzaczka nawet jak wpadniesz, to tragedii nie ma, a mimo tego ludzie palą syf, kupują i nawet nie wiedzą co to. Mimo, że sam mam możliwość nie raz zapalenia, to jednak od dłuższego czasu trzyma mnie ta moc, że chce mieć swoje i wiedzieć co to jest. Szczerze mówiąc ostatni raz paliłem 3.5 roku temu, będąc w Holandii i od tamtej pory od niecałego roku waporyzuje CBD.

Nie mniej jednak kręci mnie fakt gotowania na tym, bo jestem kucharzem z wykształcenia 😄

Więc stąd chyba ten niepotrzebny stres o wszystko, żeby było zdrowe i dobre jak należy, a nie jak większość robiona na ilość, a nie jakość 😄

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
On 7/21/2021 at 7:36 AM, KlausKörner said:

Kurde @Majki to jest temat rzeka.

Zaczynając z gruntu, co dla kogo oznacza stres, jaką definicję stresu przyjmujesz jako pozycje wyjściową. 

Chciał nie chciał hormonów stresu roślina nie wydziela. 

Reakcje rośliny czy bio czy abio tyczne możesz nazwać stresem, nie musisz. 

Jednoznacznie nie da się powiedzieć. Dla jednych to "stres" dla innych nie wypełnia znamion stresu. Reakcja hormonalna to jest. 

@Luigi a tu ziomeczku wszystko spokojnie jest. Filozofujemy z bracią. 

Jak masz donice 11 L to przelej konewką 5 litrami wody, zrób to powoli na 2 - 3 razy tak aby rozpuszczalne w wodzie składniki się wypłukały. Ziemia za tydzień dwa wróci do pełni mocy. 

 

P. S. 

Płucz zanim tam wsadzisz kwiatki

Aha. 

I aby była jasność. 

 

Pojęcie słowa stres można znaleźć na google.ch czy tam google.pl

 

I nijak kurwa to do roślin nie pasuje albowiem stres to reakcja psychiczna powodowana. 

Klarując dalej moją wypowiedź chce powiedzieć, że nie opieram się na infodanych bazujących na wyszukiwarce internetowej, a na informacjach zaczerpniętych z jedynego oficjalnego na świecie, norweskiego banku nasion. 

@KlausKörner za każdym razem zanim sie wlozy nasionko do ziemi, trzeba tak przelac cala doniczke? Zeby ja uaktywnic? Ja nigdy tak nie leje

Edytowane przez Luznyyy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...