-
Liczba zawartości
185 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Boogie
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 5 z 7
-
-
@Zielone krainy Tak, dziś liczyłem i jutro będzie 120 dni, widzisz lepszy jestem hehe
Dwa inne kwiatki mi doszły w tym czasie, a ta chce a nie może..
Wydaje mi się, że przesadziłem w pewnym momencie z wycinką liści, część też była słaba i odpadła. Do tego wyciągneło ją pod samą lampę i to też pewnie wpłyneło na nią stresowo. Taką mam teorie na jej spowolnienie, bo pH niby w porządku, ale sam nie wiem.
@GreenParadise Trichomy przeźroczyste, ale jeszcze ich jest mało więc potrzymam.
Generlanie nie przeszkadza mi, ale nie wiem już co z nią robić, a obniżył bym lampke dla fotosa -
@Andi oczywiście, to pierwszy krzak. Inny z tego rzutu już poszedł z dymem. Też był bez szału ale 30g było.
A tutaj to wygląda jakby kwitnela tydzień, to w takim tempie za pół roku dojdzie 😄
-
Jutro jej mija 120 dzień od pestki. Po przejściach, weg na żarówce, później zablokowana, ale nie przez pH, bo jest ok.
Ostatnio ruszyła bardziej, puchnie i odzyskuje kolor, bo leje jej więcej dodatków (calmag, zyme, bloom) ale czy to dojdzie normalnie?
Lekko się szroni, puszcza nowe kwiatki, no ale 120 dni juz leci i trochę tracę do niej cierpliwość..
Zobaczcie zdjęcia i podpowiedzieć co z nią robić.
-
Roślina sie rozrasta, niedługo wyjdzie Ci z namioru i zacznie zjadać wszystkich, daj jej tam dużo papu i zamykaj porządnie boxa 😄
- 2
-
-
Ale las! 😄
Magia, jak na pierwy groł!
- 1
-
Zajebista ta relka@Kartek !
Dużo z niej, będę brał za przykład do następnego groła.
Nie każdy bohater nosi peleryne 😄- 1
- 1
-
@Udyr Kurde, sprawdziłem jeszcze raz. Płynem Helliga kolor jest jasno zielony, więc teoretycznie jakieś okolice 7. Nie kumam jak mówiłem. Efekty jak zablokowanegp pH, a niby jest w normie..
-
@ciechen Plargoona Grow daje lekko, ogólnie oszczędnie daje odżywki, Mam też power zyme i roota od Hesi. Ale tej ich nie leje (nie wiem czy słusznie)
@Udyr Z tym pH mam ciągle problem z pomiarem i zrozumieniem tego..wcześniej miałem pod 8, kupiłem pH- żeby zbić, to zbiłem za dużo, a dawka była mniejsza niż zalecana..
aby odblokować, pH musi wrócić do optymalnego poziomu i dopiero dać odżywki? Czy lać to razem?
I czemu jest z niej praktycznie tylko top? Wygląda jakbym ją w pc boksie chodował 🙂 -
Mam dwie rośliny i dwa pytania.
Obydwie poszły do ziemi 15 października.
1. Purple Haze (foto)
Roślina po FIM, LST, ziemia plargoon, lekko nawożona Growem i odstaną filtrowaną kranowką. Żółcieją liście i schną.
2. KushOG (auto)
Ciemne liście od zewnątrz (na foto słabo widać), dostaje Blooma. Jednak bardziej ciekawi mnie czy urośnie, bardzo szybko zakwitła, po jakiś 3 tygodniach top ładnie puchnie ale praktycznie nie wypuściła żadnych innych łodyg.. Coś ominąłem na wegu?
Obydwie pod lampą ts600
PH nie mam czym mierzyć, wszystkie te tanie mierniki do dupy, płyn heigliha pokazuje między 5 a 6.
Zauważyłem też te małe żółte przecinki, jeśli mogą mieć one wpływ na kondycję roślin.
Poradzicie coś? Bo ewidentnie coś mam źle i potrzebuje waszej pomocy.
-
Pewnie się da, jak ktoś doświadczony i ma warunki, ale nie ma czasu:)
Ja bez jednego i drugiego potrzebowałem 90 dni do pokazania się bursztynów.
Natomiast wstawianie jakiejś magicznej ilości dni w nazwę odmiany jest chwytem marketingowym, nie ma co się oszukiwać
-
Też się dałem nabrać na ten chwyt marketingowy z 60 dniami, to działa chyba tylko na growerow, którzy zaczynają 🙂
mi właśnie minęło 91 dni u jednej z 2 sztuk i będę ją kosił. Tak samo masę błędów popełniłem i też już nie miałem światła na vegu. Wyrosło mi małe bonzai po lst. Plon raczej symboliczny z tego będzie ale cieszę się że udało się doprowadzić ją do końca. Powodzenia, może u Ciebie będzie lepiej!
-
-
@Kupa kupalski dokładnie, ona nie chce źle, więc jest utwierdzona we własnych przekonaniach, a takiej osobie ciężko zmienić przekonania.
Natomiast jest jeszcze druga strona medalu. Jeśli teraz ulegniesz i zmienisz coś w co jest dla Ciebie ważne, nie jest powiedziane że za jakiś czas nie będzie znowu kolejnego pomysłu..- 1
-
@bartek99 pytam, nie że wyciągam wrażliwe dane 😄 ale trafił mi się kiedyś rzut, po którym ewidentnie był ból głowy, zorientowałem się dopiero po czasie, że zawsze po buchu one występują.. nie jakieś mocne, ale dało się je odczuć. Dlatego myślę, że coś było w tym koperku..
-
Najlepszy partner to taki, który akceptuje nas takimi jacy jesteśmy, ale wiadomo różnie bywa i każdy z nas ma swoje uprzedzenia, do rzeczy, ludzi, nawyków, filozofii..
Nikt za Ciebie tego nie załatwi, jedynie szczera rozmowa między Wami, uświadomienie jej o niskiej szkodliwości, a wręcz jak piszesz, o korzyściach może coś zmieni.
- 2
-
-
Na dniach robię ścinkę, pojawiły się już pierwsze bursztyny, w związku z tym "podjadam" ją trochę 😄
Zvapowalem świeżego pąka z krzaka, jak i suszonego 2 dni, obydwa lekko poklepały 😄
Wam się zdarza sampelka zerwać i spożyć na na miejscu? Czy jesteście cierpliwi i do momentu wysuszenia nie próbujecie?
-
@Andi nie zrozumieliśmy się, bo dobrałem nieodpowiednie słowa. Oczywiście nie chcę nikogo wprowadzać w błąd i zapewne masz rację.
-
12 minut temu, Prograss napisał:jeszcze w bluzie popierdalala Brat za bratem, czy cos takiego. xDDD
Czyli wszystko się zgadza. "Sztywniutko" na pokaz, a rzeczywistość odwrotna:)
- 1
-
@Andi wiadomo, potrzebne, jak nam wszystkim z resztą:)
Chodziło mi, że małonasłoneczniony, w sensie krótkiego dnia czy terenu który przysłania słońce itp
-
Kto jak kto, ale poważna partnerka życiowa (bez znaczenia czy żona czy nie żona, byle nie czyjaś :D), to osoba w której powinno pokładać się największe zaufanie, ale trafnym argumentem jest nieuświadamianie jej aby nie poniosła konsekwencji prawnych, chociaż w razie wpadni, może sie poczuć lekko pominięta, "zdradzona" brakiem zaufania czy coś.. zależy od relacji.
Moja żona wie, czasami zajży do boxa, popatrzy na mnie z lekką nutką politowania, że jak dzieciak nazbyt się ekscytuje i każę jej patrzeć przez lupke na truchomy, ale mimo wszystko cieszy sie moim szczęśćiem 😄
W przyszłości planuje sekretny pokoik zrobić, ale o nim już nie powiem nikomu! -
@bartek99 z tym brzuchem to mam podobnie, niby gastro, niby apetyt mam ale zarazem mam uczucie pełnego żołądka.. ale może to dobrze, bo nie wpierdalam za trzech 😄
Co do stafu... głowa Cie nie boli po paleniu? -
@Prograss Nie jestem jakimś znawcą tematu, więc nie będę się wymądrzał, ale głównym argumentem przemawiającym za auto jest sadzenie na outdorze, gdzie sezon jest np krótki, lub mało nasłoneczniony. Jeśli masz możliwość ustawienia, za pomocą jednego kliknięcia, w indorowych warunkach, dnia i nocy dla roślin, to po co.
Natomiast smak, moc, zapach, to już doznania mocno subiektywne i tylko Ty możesz to jakoś ocenić. Na pewno czas vega, jeśli pod kontrolą, daje możliwości wykorzystania go na plus i jakoś to wpłynie na różnice. Dodając do tego warunki, geny i wiele innych czynników wpływających na to, że każda roślina jest jednak inna (za wyjątkiem klonów), różnicemogą być na tyle subiektywne, że mogą zahaczać o placebo. Ale mogę sie mylić, nigdy nie miałem możliwości porównać tego samego kwiatka, różniącego się rodzajem kwitnięcia.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 5 z 7
Grapefruit 60days auto Długo kwitnie
w Zadaj pytanie
Napisano
@ciechen Tak wycinałem automata..jak ja sobie pomyślę jak zerowa wiedzę miałem te 3,4 miesiące temu to też się za głowę łapie. To dla mnie nowy temat ale wkręciłem się, nauczyłem się dużo i licze, że kolejne pójdą lepiej. Potrzymam jeszcze ją.
@GreenParadise też tak myślę, do tego część liści uschła i odpadła i mi się został taki badyl. Chwalić się raczej nie będzie czym ale zobaczymy co z tego wyjdzie.