Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

@Zielone krainy w dzień śpią a w nocy się bujają na boki. Skoro grzybki skombinowałem dla spróbowania to pewnie i inne rzeczy dałoby się załatwić, wystarczy pochodzić koło bloków nie powiem gdzie 

Edytowane przez konopny_janusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@konopny_janusz  To lej im najlepiej przed zgaśnięciem ledów, to najoptymalniejsza pora na podlanie, bo najmniej nawozów się marnuje przy podlaniu, jak idą spać rano to budzik nastaw i lej zaraz przed spaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zielone krainy dla mnie to zła pora, wtedy ziemia utrzymuje dłużej wilgoć i może wdać się plecha a mam inne planty które lecą dalej jeszcze i polecą pewnie do połowy lutego albo i dłużej, bo mam palenie więc nie kusi mnie ucinać topków. Jak chodzi o marnowanie nawozów nie tyle rzeczy już zmarnowałem, kolejna stówa na nawozy mnie nie zbawi, najwyżej dokupię 

 

Edytowane przez konopny_janusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@konopny_janusz  No właśnie nie ziomku, bo jak? Największe parowanie jest przy włączonych ledach, a związku z tym największą wilgoć w boxie uzyskujesz właśnie podlewając wtedy, kiedy ledy są zapalone, bo z ziemi wszystko będzie parowało i mniej roślina wypije, a więcej poleci w powietrze i będzie podbijało wilgoć w boxie.

Edytowane przez Zielone krainy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@konopny_janusz  Podlewając przed ciemnią zmniejszasz parowanie, to czysta logika i potwierdzone w uprawie. Wiesz, że parowanie wody zależy od temperatury , im wyższa temperatura tym większe parowanie, a ledy podwyższają temperaturę w boxie, jak są zgaszone to temperatura jest niższa, więc jest mniejsze parowanie.

Edytowane przez Zielone krainy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zielone krainy ale czasem miałem wodę lekko gazowaną, w nocy korzenie nie pobiorą co2, a w dzień już tak (w dzień mam na myśli fazę świetlną) 

Poza tym dla mnie wygodniej było podlewać wieczorem niż rano się budzić przed 7 gdzie jeszcze mam parę rzeczy do ogarnięcia przed tym zanim zasiądę do pracy. To był główny powód podlewania wieczorem. 

Edytowane przez konopny_janusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@konopny_janusz Nie podlewałem nigdy wodą gazowaną, leje kranówkę odstaną i dobrze na tym wychodzę, jak chodzi o parowanie i zmniejszenie wilgoci w boxie/ namiocie to rozwiązaniem jest podlewanie zaraz przed ciemnią i ja tak u siebie lałem, 5-10 minut przed tym, jak zgasło światło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zielone krainy czytałem o tym, ludzie nie widzą praktycznie różnicy jak chodzi o rozwój planta w zależności od pory podlewania. Więc ja się tym zbytnio nie przejmuje, a nie lubię kombinować i wole lać o dowolnych porach w których mi jest wygodniej, niż nastawiać budzik na rano i myśleć o tym dzień wcześniej Januszku pamiętaj rano żeby wstać podlać planta 😄

Edytowane przez konopny_janusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@konopny_janusz  Ludzie mogą nie widzieć, ale jest to racjonalne po pierwsze, bo ledy nie świecą, więc jest niższa temperatura, więc parowanie musi być mniejsze, więc mniej wody odparuje, a więcej zje roślina razem z nawozami, jakie w tej wodzie są. Jednak niech każdy działa, jak chce. Ja leje przed ciemnią i nigdy w życiu plechy nie miałem, a robię kolejną uprawę z rzędu u mnie za każdym razem cały plon pozostaje nienaruszony. Oczywiście to nie tylko wynik tego, że zmniejszam parowanie lejąc przed ciemnią i pozwalając roślinie więcej składników dzięki temu wykorzystać, bo dodatkowo mam dobry przepływ powietrza w boxie, a zabezpieczanie rośliny środkami ochronnymi to dodatek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zielone krainy ty masz ciemnie w nocy ja w dzień, dla mnie nie do pomyślenia jest rano robić cokolwiek przy plantach. Niech sobie woda paruje, i tak dostarczam ją na czas. Jak będę miał już jednego planta w boxie wtedy plecha będzie miała trudniej. Ale ten temat już wałkowalismy i potrzebuje lepszej wentylacji, ten wentylator który kupiłem jest za głośny 

Edytowane przez konopny_janusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zielone krainy niech będzie że podleje rano, przyzwyczailem się wieczorem bo jest więcej czasu, szczególnie wtedy jak miałem więcej plantów i podlewanie zajmowało pół godziny, czasem musiałem najpierw ziemię opryskiwać a dopiero później powoli lać żeby ziemia chłonęła wodę zamiast wylewać bokami doniczek 

Edytowane przez konopny_janusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@konopny_janusz  Ziomek rozumiem, ja ci tam nic nie chce mieszać w głowie, ale widzę po prosu większą korzyść, gdy się podlewa zaraz przed ciemnią, ale jak ktoś chce podlewać o innej porze, to nie będę mu mówił, że to źle, bo tragedii nie będzie, jak warunki są i tak dobre. Jednak uznaje, że lepiej lać przed ciemnią, bo zyska na tym pod względem nawozów roślina i będzie mniejsze parowanie, co na kwitnieniu jest dobrodziejstwem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...