Skocz do zawartości
Kolbertus

5xGreen Gelato Auto (RQS) + MarsHydro TS1000 + 80x80x180

Rekomendowane odpowiedzi

@Kolbertus  w tym tygodniu kwitnienia co teraz, jeżeli rośliny byłyby zdrowe, to co podlanie powinieneś podobno podawać 5ml/L terra bloom, 1ml green Sensation, 1ml/L sugar royal. Więc na 3 litry wody, powinno być 15ml bloom, 3 ml green Sensation, 3 ml sugar royal.

U Ciebie lało się 2 razy mniej i 2 razy rzadziej, więc dawki nawozów dla rośliny były 4 krotnie mniejsze niż są zalecane maksymalne (przy dobrej kondycji roślin)

Edytowane przez Bob drzewny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 17/06/2023 o 11:47, Monako napisał:

@Kolbertus a weź zmierz PH jakie wypływa przy podlaniu i zobacz jakie masz EC bo jak np my ustawiamy 6.3 pH wody która ma 19C a trafia do ziemi gdzie jest 26c to PH wody się zmieni wiec PH wody a PH gleby bezie zupełnie inne i to może być powód tego wszystkiego plus stojące nawozy w glebie 

@MonakoPH wody spod doniczki wynosi 6,6-6,7.

@Bob drzewny Hmm... myślisz, że to brak składników spowodował takie szkody? Dlaczego więc dwie rośliny z tych pięciu są w dobrej kondycji?

Edytowane przez Kolbertus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Kolbertus mogły dostawać mniej światła, przez co miały mniejszy popyt na składniki. Ciężko powiedzieć teraz, ale 1/4 zalecanej dawki wydaje mi się być zdecydowanie zbyt mało, 1/2 pewnie byłoby jeszcze okej.

@Noob nieee akurat to nie jest zasadą. Ogólnie tabelki są podawane w taki sposób, żeby zapewnić dobre warunki bardzo poprawnie rosnącej roślinie, czyli przykładowo jak spieprzy się wega przez za mało światła itd, to wtedy trzeba mniej walić przez całe kwitnienie niż jest w tabelce, ale Kolbertus miał bardzo dobrze rozwijające się rośliny, więc wydaje mi się że po prostu głodują. Też na to by wskazywał czas wyjścia niedoborów, po prostu skończylo się jedzenie w doniczce.

Oczywiście to tylko moje przypuszczenia, ja bym proponował oznaczyć zielonego, bo zawsze jest pomocny i też na mineralce leci

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najprawdopodobniej znalazłem przyczynę takiego rozwoju sytuacji. Winnym najprawdopodobniej będzie mój źle obliczony kalkulator nawozów. Po sugestii @Bob drzewny przeliczyłem raz jeszcze i istotnie walę połowę zalecanych dawek. Ale wstyd... No nic, człowiek uczy się całe życie. Żółknące liście uwarunkowane były intensywnością światła w danych miejscach boksa. Im więcej światła w danym punkcie tym szybciej rozkładające sie składniki w liściach, których coraz to bardziej brakowało. Liście bardziej w głąb cały czas są zielone, czyli tam, gdzie światła jest dużo mniej. Wszystko pasuje. Zastanawiam się teraz, czy rośliny bedą jeszcze do uratowania, kiedy zapodam im pełną dawkę nawozów. Czy czasem teraz ich z kolei nie spalę, kiedy dostaną taką bombę kaloryczną. Co sądzicie?

ScreenShot_20230619104933.jpeg

Flusz, który zrobiłem jednej z panienek tylko pogorszył sprawę, bo wypłukał wszystko z gleby. Stąd jedna wyróżnia się kolorem od pozostałych. Ułożyłem obraz z wielu puzzli, aczkolwiek chyba za późno.😅

Zabawne, bo tak około 2 tyg wstecz niektóre z objawów wskazywały na zupełnie coś innego, np. usychające końcówki, które mogły świadczyć o przenawożeniu. Te rośliny nigdy nie przestaną mnie zaskakiwać.

Edytowane przez Kolbertus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co ja lałem połowę dawki i czasami samą wodę i nie mam problemów. U mnie rośliny rosną aż książkowo. Raz tylko mi się pomyliło i podałem całą. Może dlatego że moje automaty są małe i bardzo szybkie i im to wystarcza. Ciekawe. Tylko że ja używam tylko grow, bloom i sensi. Nawet niedoborów cal mag nie ma pod ledem.

Edytowane przez Noob

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Noob napisał:

Wiesz co ja lałem połowę dawki i czasami samą wodę i nie mam problemów. U mnie rośliny rosną aż książkowo. Raz tylko mi się pomyliło i podałem całą. Może dlatego że moje automaty są małe i bardzo szybkie i im to wystarcza. Ciekawe.

Zależy to od wielu czynników. Może masz dziewczynki z przewagą genów indyjek. Indyjki dużo lepiej znoszą warunki, które im nie pasują. Wspominałem juz gdzieś chyba, że moja uprawa indyjek była w warunkach skrajnie nieodpowiednich ( temp. 29-30, rh 20-30% ), a mimo wszystko zebrałem całkiem sporo. U Green Gelato, które mi rosną jest przewaga sativy, może dlatego kapryszą. Wedle nowego kalkulatora na trzy podlania przypadające na tydzień np. 7 powinienem zapodać łącznie: 36ml Terra Bloom, 9ml Green Sensation i 9 ml Sugar Royal. A dałem jak dobrze pamiętam w dwóch podlaniach połowę dawki czyli łącznie wyszło 12-13ml Terra Bloom, 3ml Green Sensation i 3ml Sugar Royal. Dawki pod 3 litry wody. To raptem 1/3 tego, co być powinno. Nic dziwnego, że głodują. Poza tym, jaja zaczęły się, kiedy wyszły kwiaty. Pojawiło ich się od zasrania, uwierz. Teraz kwiaty wyssały wszystko, co potrzeba i mamy efekt jaki mamy.

Edytowane przez Kolbertus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Kolbertus  spróbuj przez tydzień pełne dawki. Potem się zobaczy czy odżyły i na ile, to będzie można działać. Teraz musisz lekko "nadrobić" karmienie, to wydaje mi się że połowa dawki może nie wystarczyć, ale też lepiej nie przesadzać, to myślę że pełna dawka będzie bezpieczna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Update: dzień 60. Ziemia suchutka więc poszło podlanie z pełnymi dawkami chemii. Zobaczymy jutro po nocy, czy dziewczęta coś sobie z tego jedzonka przyzwoiły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Kolbertus widzisz kazdy mowi raz woda raz nawoz , a mi stary grower mowi ze pojebany jestem 🙂 woda woda woda woda jak zaczna robic sie kolory od dolu ,wtedy nawoz jak trzeba a tak to woda woda nic wiecej , Powodzonka 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, dziurawy napisał:

@Kolbertus widzisz kazdy mowi raz woda raz nawoz , a mi stary grower mowi ze pojebany jestem 🙂 woda woda woda woda jak zaczna robic sie kolory od dolu ,wtedy nawoz jak trzeba a tak to woda woda nic wiecej , Powodzonka 

W moim przypadku raczej by to nie przeszło. Rośliny cały czas miały coś w wodzie tylko, że w mniejszych dawkach niż powinny. Gdyby miały samą wodę to myslę, że mój indoor widniałby już w "niedokończonych" na tym forum. 😉 Nie poradzę na to, że są takie żarłoczne. Aczkolwiek uprawy ziółek nauczyły mnie pokory przedewszystkim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kilka lat temu do pierwszych automatów kupiłem Tripacka BioBizz i miałem takiego typa co mi przez gg podpowiadał. Nie kazał lać żadnych nawozów bo jak to mówił on widzi po zdjęciach czy coś jest nie tak. Ale widział, że mam mocne ciśnienie na te nawozy więc kazał mi tam minimalnie czegoś dodać. Jaranie wyszło tak zajebiste, że teraz nie mogę tamtemu dorównać. Mój dealer jak dostał na testa to tak męczył, że wszystko mu w końcu orżnąłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, WBB napisał:

Ja kilka lat temu do pierwszych automatów kupiłem Tripacka BioBizz i miałem takiego typa co mi przez gg podpowiadał. Nie kazał lać żadnych nawozów bo jak to mówił on widzi po zdjęciach czy coś jest nie tak. Ale widział, że mam mocne ciśnienie na te nawozy więc kazał mi tam minimalnie czegoś dodać. Jaranie wyszło tak zajebiste, że teraz nie mogę tamtemu dorównać. Mój dealer jak dostał na testa to tak męczył, że wszystko mu w końcu orżnąłem.

Mi paradoksalnie wyszła właśnie ta indyjka o której pisałem kilka postów wcześniej. Warunki miała koszmarne, ale ładnie mi obrodziła. A samo jaranie? Tak się uwaliłem, że musiałem wyjść z domu, bo bałem się sam siedzieć. 😄 ;D

Edytowane przez Kolbertus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym temacie już mamy 4 różne podejścia: Lać 100% jak podaje producent, lać samą wodę aż wyjdą niedobry, lać na zmianę albo lać 50% ... I weź tu bądź mądry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Noob napisał:

W tym temacie już mamy 4 różne podejścia: Lać 100% jak podaje producent, lać samą wodę aż wyjdą niedobry, lać na zmianę albo lać 50% ... I weź tu bądź mądry.

Ale wniosek jaki się nasuwa to: im mnie się z tym pierdolimy to lepiej rośnie 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Katastrofedens u tego ziomka automat rosnie msc, wiec moze sobie spokojnie dac rade bez nawozow , ale czy to tez nie jest jakies rozwiazanie ? zamiast czekac 5 msc szybki rzut na msc wyjdzie ile wyjdzie ale bez nawozow tyle co w ziemi , ciekawe do przemyslenia 

@Noob heheheeh nooo dobre jajca co ?? ehhehehee 😄 😄 kazdy ogrodnik ma swoja racje i swoja rzepke 🙂 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...