Skocz do zawartości

Kolbertus

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    386
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Ostatnia wygrana Kolbertus w dniu 18 Lipca 2023

Użytkownicy przyznają Kolbertus punkty reputacji!

Reputacja

255 Doskonała

O Kolbertus

  • Tytuł
    Zna się na rzeczy

Ostatnie wizyty

724 wyświetleń profilu
  1. 51% rh na flo. Nie za dużo?
  2. Smak ostry, pieprzny, jest też delikatna nuta miodu i malin.
  3. Update: dzień 111 ( 35 / 76 ). Po pozbyciu się niechcianej pleśni z boksa i z roślin wszystko wróciło do normy. Fakt, myślę, że straciłem około 100-150g suchego, ale cóż. Ofiary mojej głupoty muszą być. Lada dzień szykuję się ścinka kolejnych panienek. Topy są klejące i twarde, a trichomy mleczne. Po usunięciu wiadra z wodą z boksa rh spadło do około 37% więc ideolo. Z poprzedniejścniki wyszło 65g suchego więc nienajgorzej - bo to w zasadzie z jednej rośliny i małej części reszty. Sytuacja opanowana. Jeśli chodzi o bombę no to powiem Wam, że sztos. Dwa buchy z bonga wysłały mnie w kosmos. 😁Zdjęcia poniżej jak się sprawy mają. Dziękuję Wam @All wszystkim za rady. Przydały się i przydadzą na przyszłość.
  4. No... bez przyczyny. Rh nie było wysokie. Kolejna lekcja. Człowiek cały czas uczy się czegoś nowego. 😉
  5. Zawsze tak robię - odkąd pamiętam i nigdy nie miałem problemów... 😯
  6. Update: dzień 100 ( 35 / 65 ). Jedna roślina została dzisiaj ścięta, pozostałe przerzedzone i oczyszczone. Boks został dokładnie odkurzony - wiem, że tym samym zaburzyłem w jakimś stopniu panujący tam mikroklimat, ale rosliny zą w bardzo dobrej kondyzji, więc myślę, że się podniosą. Wczoraj przekpłuałem też ziemie sama wodą. Nigdy więcej nie zdecyduję się na materiałowe doniczki, ponieważ pod nimi zalęgła mi się jakaś miniaturowa obca cywilizacja. Z plastikowymi nigdy nie miałem takich problemów. Rzecz jasna usunąłęm tyle ile mogłem. Zdjęcia poglądowe:
  7. I właśnie do tego zmierzam. Odparowanie tych składników zwiększa podatność wody na rozwój w niej drobnoustrojów. I chyba w moim przypadku właśnie miało to miejsce.
  8. Ja wiem? U mnie w mieście woda jest zdatna do picia z kranu. Wydaje mi się, że coś musi być dodawane. Nie wiem. 😅
  9. Chyba wiem, co mogło być przyczyną. Wiadro z wodą, które jest w boksie. Kiedy odparują związki z wody, dzięki którym można ją pić jest bardziej podatna na skiśnięcie. Zauważyłem dzisiaj, że zrobił się na niej delikatny biały nalot. Jeśli tam są zarodniki grzyba to ona cały czas paruje w środku i rozsiewa to dziadostwo po całym namiocie. No nic. Dzisiaj leci sama woda i za dwa dni ścinka. Nie będę czekać oststnich dóch tygodni, bo stracę wszystko. Serce mi krwawi. Ehh... człowiek uczy się na błędach...
  10. Kurwa, trzy miesiaće w plecy... Mam nadzieję, że coś się uchowa. Ale z tymi "kieszeniami wilgoci" może mieć to sens. Dzięki chemii, którą leje szyszki naprawdę napęczniały to sporych rozmiarów i same w sobie są zbite - pleśń nie jest na wierzchu tylko właśnie jak się rozchyli nieco kwiaty.
  11. Jednego może dwóch. A to dziadostwo wyszło mi na każdej roślinie.
  12. Uratować zapewne się uratuje. Kwiatów jest naprawe bardzo dużo. Nie wszystkie są zarażone. Zastanawiam się tylko, dlaczego? Nie mam tropiku w boksie. Przewiew jest. Wilgoci w pomieszczeniu też nie ma. Eh... Szkoda... 45-50 Przy następnej uprawie obowiązkowo będzie osuszacz kosztem mniejszej ilości roślin. Żeby jeszcze były one gdzieś ściśniete, przyduszone gąszczem, a to szczyty najbliżej lampy spleśniały, czego kompletnie nie rozumiem. @Bob drzewny@Mr.Green@Udyr poradzicie coś na przyszłość?
  13. No to porządnie się nad tym zastanów, bo jak spuchną Ci tak jak moje to może być podobnie. 😕 Na dzień dobry wyciąłem ponad 300g mokrego.
  14. Update: dzień 98 ( 35 / 63 ) Dzień dobry... Dzisiajszy dzień okazał się porażką na całej linii do której w bólu muszę się przyznać. Widzicie to gówno na zdjęciu? Tak, dobrze myślicie... To plecha. Jest dosłownie wszędzie, na każdej większej szyszce. Wszystkie szczyty w dół są oblepione tym gnojem... CO nie zagrało? Ktoś podpowie? Rotacja powietrza jest. Mam dwa wloty powietrza w boksie. Brak cyrkulacji? Rh wynosi od 45-50%. Temp 23-24st. Poucinałem póki co skażone szczyty. Jeszcze dwa-trzy dni temu tego nie było. Pomocy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...