Early Thai Skunk - Big seedbank, LSD - Dutch Genetics

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

@Barney's  tu jest największy problem w naszej forumowej relacji. Za chuja Ci nie zaufam i nikomu tego nie polecam 😂 choć widzę że dobrze się bawimy konwersacja to serio uciekam. Jak coś to odp jutro 😂 muszę klony wyrzucić out, też odpocznij bo masz co nosić widziałem.

Co do liści wiatrakowych. Uprawiasz tak że je wycinasz, ja uprawiam tak że też je wycinam. Cały czas, ale nie robię im fryzjera raz czy max dwa. One fryzjera mają ciągle. A że dla Ciebie jest ich jeszcze dużo to trudno. Roślin nie oszukasz, jak mają w ziemi to pobiorą ile chcą w danej chwili (w bio), a Ty zawsze jechałeś mineralnie, więc dla mnie nie mamy o czym rozmawiać.

[Barney's 271]

@grolsch3 jak wyrywasz cały czas liście to je zamulasz ale fakt każdy robi jak chce ja tylko daje ci rady teraz to już nic nie ruszaj bo narobisz tylko biedy 

Skąd wiesz czy robiłem czy nie robiłem w bio robiłem ale szybko zrozumiałem że to gra nie warta świeczki 

Jeżeli chodzi o smak to fakt ziemia win ale czy to bio czy mineralne to nie robi żadnej różnicy 

A co my jakaś rodzinka że mamy sobie ufać nikomu nigdy nie obiecałem że dokończę fotorelacje 😉 ale zrobię to dla ciebie haha 

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

@Barney's wiesz w tej grze nie wiesz who is who. To obserwuj, bo do końca będę usuwał, a za niedługo zobaczysz ile ich zostanie i czy ta bieda będzie. Bo ja nie sądzę że pohermie. Ale oczywiście mogę się mylić. Serio bez ironii, życzę Ci tego żebyś zakończył, najlepiej zrób to dla siebie, nie dla mnie. W końcu my nie rodzina 😂

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

Trochę podgoliłem dołów, wlałem ostatnio active papkę i w sumie lecę na wodzie. Dużo nadal piją. Za kilka dni zwiększam moc lampy z 70% na 90%. 

[Udyr 2,072]

@grolsch3 galante najedzone 🙂

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

27 minut temu, Udyr napisał:

@grolsch3 galante najedzone 🙂

Za dzieciaka i małolata jeździłem co roku na wakacje do babci w kieleckie. Zawsze słyszałem galante jak było coś dobre lub ładne, więc dzięki 😉 ta uprawa przekonała mnie jak mało trzeba żeby z lightmix zrobić dobrą glebę na całe grow 😁 popiół w pół dawki mi lekko końcówki pali, ale nie będę narzekał 😂

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

Wrzuciłem podstawkę pod lsd i słabszego thai. Lampa 90%. Podlane papka i heaven. Uciąłem trochę dolnego popkornu, nie sprawdzałem pod mikro, ale weekend będę miał bardziej słoneczny. Tego też każdemu życzę 🖐️ daje już radę thai, na lsd jeszcze przyjdzie czas na test 😉 pozdro 

Lsd 

Early thai skunk 

Edytowane 21 Maja 2022 przez grolsch3

[Mr.Green 4,229]

Lsd dosc schizowo sie buduje ten top 🙂

chyba dosc dobrze sa nabite azotem 🙂

kiedy kosa tego thai? 3-5 tygodni?

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

@Mr.Green  no powiem szczerze, budowa lsd jest zdecydowanie lepsza od thai, widać że jest stabilna. Ten thai strasznie rozjechane ma topy, ułożenie na lodydze i strukturę. Ale o moc tu chodzi na szczęście.

Co do nawozów to napisze tak. Zrobiłem mieszankę, na bazie lightmix. I serio nie zapodaje im nic co ma npk oprócz papki czyli humusa i raz fishmix. Wszystko z gleby czerpią, a azotu nie powinno być aż tak dużo. Bardziej podejrzewam większe stężenie potasu, też liście wtedy są jak z nadmiarem azotu.

Kosa chyba za 3, maks 4 tygodnie. Sprawdzę za tydzień pierwszy raz tricho. Może na raty pójdzie. Lsd było przełączone 2 tyg później, zobaczymy czy na raty nie będzie konieczności.

[Mr.Green 4,229]

Oby to nie mialo negatywnego skutku ale wyglada spoko 🙂 wiem ze sa odmiany o ciemnych grubych lisciach prawie jak kapusta 😄 i pewnie ten strain tak ma 🙂

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

21 minut temu, Mr.Green napisał:

Oby to nie mialo negatywnego skutku

I jak to zmierzyć? 😁 Moc, hermienie... Nie wiem czy będą miały czy nie. Może wyglądać super, a być totalnym shitem. Może być z wyglądu brzydkim kaczątkiem, a w działaniu ekstazą na maksa. W jaraniu jest dobra (thai) i to z dołu 😁

 

25 minut temu, Mr.Green napisał:

wiem ze sa odmiany o ciemnych grubych lisciach prawie jak kapusta

Z tego co ja obserwuję to wszystko zależy od karmienia. Np jest sobie taki typek, albo cała społeczność w us, którzy jadą organicznie, przez całe grow ta mj jest koloru kapusty, trochę się wybrawia na flo. Te na razie łapią fioletowe nóżki od liści. Nakarmione są na pewno. Ale w dymie nie czuć nic strasznego, łagodnie się pali.

[Mr.Green 4,229]

@grolsch3 ja jestem z PL i tez lece 100% organic 🙂 i to ze nie gryzie to jedna z wielu zalet. Zajebiscie smakuje. Pachnie jeszcze lepiej i praktycznie robi sie samo 🙂

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

Pobrałem trochę próbek do analizy, obciąłem wszystko co było poniżej głównego topa, fajne szyszki wyszły. Jak przeschną sprawdzę trichomy i moc 🙂 dam znać. Ale myślę że tydzień, maks 2 i early thai będzie ścinany. Lsd chyba jeszcze chwilę postoi. Leci cały czas czysta woda, coraz mniej piją, ale bardziej bierze się z tego, że pogoda zmieniona i nie ma suchego powietrza wokół a jest wilgotne i mnie odparowuje z doniczek. Takie przemyślenia. Jak tricho będą ok, to wchodzi sposób od Vampiego i będzie lód i rozdwajanie łodygi. Pozdro 

Lsd

Early thai 

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

Zrobiłem pierwsze podlanie zimną wodą, później rozłożony lód. Wcześniej ostatni raz poszedł topmax 5ml/l. Łodyga rozdwojona i wykałaczka w środku. Maks 1.5 tygodnia i kończę zabawę... A może dopiero zacznę 🤔😎

Trichomy na każdej podobne. Zdjęcia losowe. 

[Mr.Green 4,229]

I co niby daje ta wykalaczka w lodydze? 😛

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

@Mr.Green stabilizację 😁 a już tak serio, to za małolata, jak jeszcze dzieci po podwórkach biegały i paliło się nawet liście po kątach to starzy growerzy nacinali całe łodygi. Stres ma spowodować reakcje obronną i większą produkcję trichomów. Zimna woda w korzenie, mocny wiatr z wentylatorów, uszkodzenia mechaniczne - wszystko co spotyka rośliny w środowisku naturalnym, na jesień /zimę. Roślina ma szybciej dojrzewać. 

Są tacy co twierdzą wręcz odwrotnie, gradację tricho spowodowany przez stres. 

Ja w ostatnim grow to stosowałem i nie zauważyłem spadku mocy przed ścianką vs po. Czy było lepiej? Wierzę że tak, bo wierzę że stres pomaga dać impuls roślinie do tworzenia szronu.  Stąd te metody. 

Przed ciemnia usuwam wszystkie wiatraki, przytopowe zostawiam, jadę suszenie bez trymu. W końcu ja to będę jarał więc mogę próbować i robić co chce 🖐️ pozdro 

[Mr.Green 4,229]

@grolsch3  kazdy leci swoim samolocikiem 🙂

uwazam ze szron szronowi nie rowny.. ilosc niby wazna ale jego jakos jeszcze bardziej. Lepiej miec malo trichomow ale tlustych i wypelnionych do pelna nie mase lekko napelnionych. Jakosc nie ilosc. 

Z tym stresem pewnie jest tak jak mowisz i jezeli nie zaszkodzi to czemu by nie probowac nowych doswiadczen w swoim boxie 🙂

[Brazil Munster 709]

Myśle ze to co już jest oszronione i dojrzałe podczas flo to wysoki stres, lód i reszta tricków nie zaszkodzi już jej a jedynie pomoże. 

[PrzeMIX 207]

Po fotkach to te trichomy 100% przezroczyste ale ja się nie znam 😁

 

[Rzeźnik 446]

Zdjęcia za mgłą tych trichomów, ale też tak myślę @PrzeMIX. Na 3 zdjęciu 4 kleksy bursztynu to pewnie tam jakieś mleko jest, obstawiam na szczytach syto, a reszta przezroczysta