Skocz do zawartości
Gość Zielone krainy

Orange bud i Purple haze.

Rekomendowane odpowiedzi

@Zielone krainy dobre koksy ziom 🙂 jak zwykle ponad przeciętną 😄

Co do banków nasion.. jak dla mnie to sam bank ma niewiele do gadania a genetyka.  Ze znanych seedbankow też potrafi się trafić kiepska pestka a z mało znanego dobra.. 

Powinienes uprawiać również męskie osobniki.. z pewnością miały by potężne jajca 😄 jedne z największych jajec na forum 😄

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@Pablo 1988 Myślę, że z tych dwóch około 180-200 g wyjdzie.

@Lady Green Mam Crafty +, STORZ & BICKEL, kupiłem go , jakoś w 2020 roku i jestem z niego zadowolony, bo daje dużo jakościowej pary.

@Mr.Green Jednak tak czysto teoretycznie pestki od wiodącego producenta nasion, jakie kosztują nie raz kilka razy więcej niż moje, powinny mieć przewagę genetyczną, bo zakładam, że ich znacznie wyższy koszt ma związek ze ścisłą selekcją, by oferować produkt wysokiej jakości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zielone krainy obejrzałam filmik, dosyc czasochłonne jest szykowanie tych kapsułek, czyszczenie go tez wydaje sie wyzwaniem, szczególnie ustnik wewnątrz. Za leniwa jestem na takie rzeczy, w moim są szklane końcówki i zazwyczaj też nie chce mi się ich czyścić i babrać się w tym syfie, więc dokupuje nowe a stare wyrzucam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@Lady Green Ja nie używam tych kapsułek, bo faktycznie byłoby z tym sporo zabawy. Zamiast nich używam magazynka/ dozownika plastikowego, jaki szybko się napełnia, a potem ładowanie przez niego waporyzatora jest bardzo szybkie, trwa kilka sekund. Magazynek natomiast jest pojemny i raz naładowany wystarcza na jakieś 6-7 sesji waporyzacji. Jak mowa o czyszczeniu to tutaj owszem jest trochę zabawy, ale też nie jest to jakoś specjalnie czasochłonne, wystarczy alkohol izopropylowy i leci w miarę szybko. Poniżej dozownik/magazynek.

1.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

Zapaliłem i powiem szczerz, że klepie i to w miarę mocno, a zrobiłem tylko jeden wdech na waporyzatorze, więcej nie dałem rady, bo zioło jest z nawozami i smak jest nieciekawy, a do tego gryzie mocno w gardło,. Jednak daje przyjemne efekty , na ten moment jest relaksujące, daje odprężenie na ciele i wpływa pozytywnie na nastrój, jest lekka bania odczuwalna w głowie. Ciekawe , jakie będzie miała końcowe efekty, jak będzie dojrzeją, bo paliłem niedojrzałe kwiatostany z 4 tygodnia kwitnienia.  Jednak przerwę miałem ponad miesięczną, więc  to robi swoje.

1.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde muszę mieć takiego vapka. To jest idealne rozwiązanie dla mnie... a nie w jednej kieszeni woreczek z towarem, szczelnie zamknięty w czymś żeby zapach nie szedł, w drugiej lufa, która jak nie pęknie to się zapcha itd... Albo wychodzę na sesję, rozsiadam się a tu kur... lufy nie ma bo została w domu 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Lady Green lufa jest w paczce z fajkami ale musi to być druga paczka żeby przypadkowo nie zrobić sobie przypału np częstując fajką itp. Częściej żar z lufy wypada niż się kaleczę lufą, a później dziurki wypalone w spodenkach 🙂 Worek w takim małym opakowaniu po tabletkach musujących 🙂

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@WBB ja kiedyś swojego tate tak poczęstowałam, jeszcze jako gówniara, na szczęście nie zauważył (zakryłam dłonią i wysunęłam mu jednego) bo skończyło by się kieszonkowe :classic_smile:

@Zielone krainy w moim solo nie trzeba nic rozdrabniać 😉 wkładasz kawałek topa, upychasz i już :classic_smile: 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Lady Green jak moja szefowa jeszcze paliła to jej pozwalałem bez pytanie sobie pożyczyć fajkę jak jej brakło.... i raz capnęła paczkę, peta wyciągnęła ale lufy chyba nie zauważyła bo nic nie mówiła ani żadnej dziwnej reakcji u niej nie zauważyłem 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@WBB lufy takie były robione z myślą do tytoniu, wiadomo ktoś kumaty się zjarzy ale ona mogła nie ogarniać i ponadto sama kiedyś mogła użyć do tytoniu. I taka ciekawostka te lufy o takim kształcie były sprzedawane tylko w Polsce. Ziomek np co mieszka w stanach mówi że takich nie ma

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@Lady Green  Teoretycznie też mogę wrzucić cały topek, ale wole rozdrobnić, by para miała swobodniejsze przejście, dlatego najpierw rozdrabniam, a potem do dozownika i mam na 6-7 sesji materiału.

@WBB Wporyzator to przydatne narzędzie, jakie pozwala bardziej dyskretnie wprowadzić temat do płuc, bo spalanie materiału wydziela dym, jaki jest intensywniejszy i dłużej sie utrzymuje w przestrzeni niż para, a po za tym para nie zawiera substancji smolistych, jakie powstają w czasie spalania, więc jest zdrowiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@WBB Mój waporyzator obecnie kosztuje 1400 zł, ale tańsze też są, więc coś tańszego, a w miarę sensownego dałoby się wybrać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Lady Green wyczuła pismo nosem 🙂

Wczoraj licytowałem nawet ale się nie udało, właśnie oglądamy z bratem w granicach 4 stówek i zaraz chyba w swój temat wejdę co by tu Zielonemu burdelu nie robić 🙂

A jakbym miał 1400 zbędne to bym dodał 200 i bym nową lampę kupił, która zarobiła by na wapka 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Lady Green napisał:

@WBB lepiej kup sobie najpierw osuszacz 🙂 bo przeczuwam ze bedziesz żałował... poprzednim razem bylo ciepło na dworze, tym razem nie będzie...

Dokładnie 🙂  @WBB Powiem Ci z mojego doświadczenia  miałem juz 3 vapki  ( Ghosta , Paxa 3 a teraz mam Fenixa pro który leży w szafie od roku )  każdego vapka użyłem może kilka razy 😄  Jak ktoś  wali gibony , od 20 lat ( jak ja )  to w życiu się nie przesiądzie na vapka ( nie idzie mi to i tyle , te chmury takie małe  a idz pan w chuj z tym)  jak już  będę chciał kupic kolejnego to będzie to tylko i wyłącznie Volcano Hybrid ( stacionarka )  tam jak zajebiesz z balona to nie wstaniesz 😄 ewentualnie druga opcja to bongo grawitacyjne Stundenglass .  

A co do Fenixa pro to mogę ci go sprzedać po kosztach (  jak nówka ) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Resi666 napisał:

A co do Fenixa pro to mogę ci go sprzedać po kosztach (  jak nówka ) 

trzymaj go.... może kiedyś odkupię 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...