Skocz do zawartości
czanczanek

4x Pineapple Express auto, 1x gelato auto

Rekomendowane odpowiedzi

@czanczanek mam taką teorię że rośliny przyzwyczajają się do pewnej pory podlewania i układają pod nia swoj harmonogram pracy i gdy im to zaburzuc to jakby je wybijalo z rytmu.. jednak to tylko teoria.. lub jej poczatkowy zarys.

Sam podlewam zawsze wieczorem przed snem i one się do tego dostosowują. Raz podlałem bardziej o porannej porze i efekt był podobny do opisywanego przez Ciebie. 

Wyglądały przez 2-3 godziny jakby były przelane.. okkaple i ciężkie liście i ogólnie takie zbite z tropu.

Kiedyś podlewałem o różnych porach i często takie były więc myślałem że chcą więcej wody i je przelalem :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Mr.Green kurde no nie zwróciłem uwagi w sumie, wczoraj tylko zauważyłem te liscie oklapniete ale już się podniosły, ale jest coś w tym co piszesz bo kiedyś też podlewałem wieczorem, wczesniejsza uprawę i w sumie nie widziałem oklapnietych chyba że nie zwróciłem uwagi aczkolwiek nie sądzę, teraz zawsze podlewam rano ok 10 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Mr.Green napisał:

mam taką teorię że rośliny przyzwyczajają się do pewnej pory podlewania i układają pod nia swoj harmonogram pracy i gdy im to zaburzuc to jakby je wybijalo z rytmu.. jednak to tylko teoria.. lub jej poczatkowy zarys.

Potwierdzam. Przerabiam to teraz. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Prepers nie chodzi tylko o klapnięte liście. Twoje są być może nauczone ze dostają pić o róznych porach. Ja moim dawalam regularnie co 48h i bylo ok do momentu gdy je raz podlam wieczorem zamiast rano, potem byl problem czy kolejne podlanie po 36h czy odczekac 48 do kolejnego wieczora, a moze 60 do kolejnego poranka... no i po takich akcjach przestaly juz tak ładnie pić i zaczęły się problemy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@WBB w naturze nikt ich tez nie rozpieszcza regularnym podlewaniem 😉 do dobrego łatwo się przyzwyczaić 🤷‍♀️

Nie twierdze ze mam racje, ale wydaje mi się że cos w tym jest. 

@Prepers moge zapytać skąd pomysł na nick? 😎

Obozu przetrwania kiedys dla siebie i kolezanki szukałam, ale chyba tylko kolo Lublina coś znalazłyśmy i czasowo nam nie pasowało. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Mr.Green napisał:

mam taką teorię że rośliny przyzwyczajają się do pewnej pory podlewania i układają pod nia swoj harmonogram pracy i gdy im to zaburzuc to jakby je wybijalo z rytmu..

To jest dobre! Nie pomyślałem o tym i jak dla mnie ma to ogrom sensu, zwlaszcza w indorowych warunkach. A roślina, z resztą człowiek też..Ba! Zycie lubi rytm!
Powtażalność i regularność, zwłaszcza dobrych warunków służy żywym organizmom. 
To tak jak z człowiekiem. Regularne podnoszenie tego samego hantla będzie bardziej efektywne niż, dziś rzut kamieniem, jutro worekiem z cementem, itd.
Owszem rosną outdoory, ale tylko w określonym czasie w roku, gdzie opady są w spektrum ich potrzeb. Także @WBB mnie te obalenie nie przekonało 😄
Ale gdzie roślinom lepiej, to już tylko one wiedzą, jednak LED nie ma podjazdu do Słońca 😉 

 

Edytowane przez Boogie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@WBB w naturze nie rosną topy jakie Ty chcesz by Ci urosły w boxie. W naturze rośnie dzika baka która raczej jest średnia. Do tego zależy gdzie w naturze.. bo natura jest różna i tworzy różne warunki. To raz. Dwa, skoro ja uczysz id małego regularnego podlewania to jak nagle jej to zmienisz to na samą logikę można uznać że roślina to w jakiś sposób odczuję. 

2 godziny temu, Prepers napisał:

@Lady Green Ja podlewam o różnych porach od środka nocy, po środek dnia nie zauważyłem żeby liście były klapnięte

Przecież Ty nie podlewasz swoich roślin 😄 nie regularnie xD 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Mr.Green w naturze rosnie cos co nie ma nawet podjazdu do outa gdzies na spocie do ktorego ktos od czasu do czasu zaglada a co dopiero do indoor. Widzialem i jaralem dzikorosnace konopie w Maroko. Ani to ladne ani smaczne a klepac klepalo oby oby. Jednak haszysz zrobiony z tych krzakow to juz inna bajka. Tak dobrego nie jaralem nigdzie indziej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Mr.Green Podlewam cały czas nieregularnie, nie zawsze mogę iść i podlać, często mnie niema, niewiem skąd wytrzasnąłeś że podlewam regularnie jak przynajmniej 3/4 razy mocno przesuszylem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Prepers To ze przesuszyłeś to zajebiście  tylko 4 razy może okazać sie za dużo 😉 ale jebać biede człowiek uczy się całe życie a i tak głupi umiera 😄 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...