-
Liczba zawartości
380 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Odpowiedzi dodane przez Cieniu
-
-
Zrob tak. Postaw miske z zimna woda, dodaj tam lód coś zamrozonego i skieruj wiatrak na powierzchnię wody.
Spokojnie możesz ugrać kilka stopni w pomieszczeniu
-
Specem nie jestem ale temperature 33" to strasznie duzo.
U mine jak dochodzi do 28, to mam wrazenie zero goraco jak w piekle.
-
@Groovebusters Bardzo mi miło że zaglądasz ?
@doominik najwidoczniej tak będę musiał zrobić - nie mam jak ich stamtad wyciagnąć - Jeśli jedynym efektem ubocznym ma byc to ze bedzie "kanapowiec" jak to mówicie tutaj, to nie przeszkadza - i tak potrzebuje końskiej dawki zeby zadziałało ?
Zaznaczę że tylko pozornie rośliny są przebarwione, probowałem przysłonić LED'a zeby zdjęcia były lepsze, jest co jest.
- 1
- 4
-
Godzinę temu, doominik napisał:@Cieniu co do flush w wilmie, to niestety jak masz jeden zbiornik, albo przeciągniesz te już dochodzące, albo będziesz je płakał ręcznie.
Kurde ciężko mi sobie wyobrazić jak miałbym je ręcznie plukac?
Musiałbym je wyciągać z boxa pewnie...kurde...
-
Witam panowie i panie,
zbliża się czas zbiorów i rodzi się kilka pytań
- od razu powiem że zdaje sobie sprawę iż sytuacja jest skomplikowana i nie potrzebuje głupich docinek tylko pomysłów i rad.
2 z 4 roślin powoli zbliżają się do końca przy czym dwie pozostałe jeszcze sobie tam z tyłu baraszkują@doominik przywołuje Ciebie, bo korzystasz/korzystałeś z wilmy :
Jak mam zrobić kilku dniowy flush dla dwóch roślin, jesli dwie pozostałe jeszcze chcą jeść?Jak mam zrobić im dwa dni ciemnosci przed scięciem jeśli dwie pozostałe chcą się jeszcze opalać ?
@Bimbrownik @Tester @doominik zapewne znacie goscia z kanału MIGRO, jakiś czas temu rozmawiał ze specami hodowlanymi z grubej komercji na temat flusha i ze strony naukowej nie ma zadnych dowodów na to że z rośliny da się "coś wypłukać" - próbował ktoś bez flusha?
ps. pozniej wrzucę fotki.
-
-
@doominik @Bimbrownik dzięki za odpowiedź Panowie.
Niebawem będę sam miał pierwsze suszenie i chciałbym to zrobić jak sprawnie i nie wyłożyć się przed metą.
Aktualnie mam tylko jeden namiot ten w którym rośnie i chyba będę zmuszony zaczekać z jest grow i użyć go jako suszarni.
Widziałem że można suszarnie z kartonu zrobić ale to bedzie śmierdzące i nie wygram z aromatem.
-
@doominik czyli klasycznie suszysz, A później do słoików?
Zrobiłeś Sobie osobną suszarnie czy jak to ugryzles?
-
-
-
22 godziny temu, Groovebusters napisał:Brak mi cierpliwości. ?
Kurde skąd ja to znam. Mam cały namiot topow A nie ma co zapalić. Co za ironia hehe
-
Jeśli rośliny miały wahania pH mogło to spowodować upośledzenie wchłaniania poszczególnych pierwiastków i nawet przy najlepszym jakościowo jedzeniu moga miec braki.
- 1
-
-
@przemiły nie ma za co bracie, sam jestem w trakcie swojej pierwszej w zyciu uprawy i też lecę hydro - dopiero sie uczę - a ten wykres jest w deche i daje dobry pogląd na sytuacje.
- 1
-
nie bez powodu nazywają je "sugar leafs" tzn. cukrowe liście! mniam!
-
W dniu 25/07/2020 o 21:08, Rocky1988 napisał:Na 0,5m2 musisz mieć minimum led o poborze 200w .
z moich obserwacji wynika ze na Wega przy tej powierzchni bo mam taka sama te 200 jest git. Aczkolwiek na flo już przy następnym grow będę miał 300w.80x80 pod 150W LED ts1000 i świetnie daje rady ?
-
-
nadzwyczajne sytuacje wymagają nadzwyczajnych działań. jak faktycznie braknie miejsca to pozostanie tylko wyciągnąć filtr zakładając że nie chcemy ruszać roślin.
- 1
-
dziś w sumie mija dwa miesiące od wyskoczenia z nasiona z tej okazji mała sesja
temp. w boxie 22*c
wilgotnosc 55-60%
ec 1.6 // po dodaniu boostera i witaminpH 5.5-6.1
zmieniłem pompke napowietrzającą na MArina200 i prawie jej nie słychać, kamienie napowietrzające zmieniłem na kurtyny wodne. redukcja odgłosu wibracyjnego zmniejszona do 0 a bombelków nadal sporo.
w Pierwszym rzędzie panny rzuciły białym pyłem dość intensywnie - jaram się !
w drugim rzędzie panny się lekko opóźniają w stosunku do pierwszego ale one tam żyją własnym życiem :))
poniżej dodam kilka zbliżeń ?
- 1
-
In the jungle!
zaczynamy 8 tydzień ! fun fun fun !
Staram odsłonić ile się da przy jak najmniejszej defoliacji ale nie ma łatwo.
W garnku mamy A i B, cal mag, b52 i PK było dodane z 50% zaleceń |
ec 1.6, ph 5.7 - musze powiedzieć że jedzonko na kwitnienie z canny jest bardzo stabilne pod wzgledem wahań pH.
nie wiem jaka jest temperatura i wilgotność bo pożegnaliśmy się z urządzeniem mierzącym ale nie ma jakiś ogromych odchyleń - na nastepny grow bedzie coś pro.
- 4
-
6 godzin temu, Bimbrownik napisał:@Cieniu fajnie idzie.
Zielony meszek na keramzycie? Glon
zielony nalot to glony i algi, a ten meszek był białawo szarawy - znalazlem tylko na kilku kulkach... ale glonu byllo wiecej. po h2o2 wyglada znacznie lepiej.
-
Okej robaczki, czas na mały apdejt! 3 tydzień kwitnienia mija i druga siatka założona.
Na keramzycie pojawił się zielonkawy nalot jakiś czas temu, a to przeplecione z białym nalotem który w wiekszości zakładam że jest nagromadzeniem sie soli
dzisiaj okazało się że na kilku kulkach jest też lekki meszek co wskazuje na pleśń także w reakcji uzyłem rozcięczonej wody utlenionej 3% aptecznej i spryskałem dolnice z wierzchu, dodałem też dodatkowy wentylator poniżej lini lisci.
cała reszta wydaję się być jak trzeba. trzymajcie kciuki!
-
7 godzin temu, Aron napisał:Małe te roślinki coś masz...
Mój pierwszy grow ever i to w uprawie bezglebowej - jasne że są błędy ... ale inaczej się nie nauczę?
Dziewczyny miały dużo stresu ze mną w pierwszych tygodniach, także cóż... biorę na klatę i lecimy dalej. -
Updejt Dzień 40.
temp- dzien 22-25 / noc -16 -18zupa 18*c
EC 1.6
pH 5.6 - 6.4
Eksperymentuje z siatką próbująć okiełznać co się wyrabia :))
Bestia straciła 1 topa i drugi złamany walczy o życie, podwiązałem go i zrobiłem roztwór z rizotonicu i aplikuje po kropelce. cała wydaję się byc oklapnięta - nie wiem czy coś z niej będzie - tu proszę o sugestie.
na tym zdjęciu jest Bestia a na samym środku jak przybliżycie widać leżacego topa i przy łodydze pęknięcie.
Royal Gorilla,Royal dwarf RQS,Hydro Mars TS600
w Fotorelacje indoor
Napisano
@Bimbrownik bo Ty kolego jesteś, bez urazy - starej daty i znasz babcine sposoby:))