Ranking

Kierwa czytam i czytam jak dobry marketing. Opisane co to się tu nie wydarzy A tu chuj. Padnięte na starcie.

Żłobek i ośrodek wychowawczo młodzieżowy o powierzchni 50x50cm. Niski na 80cm grow tent, ma kominową grawitacyjną wentylację wzmocnioną cichym wiatrakiem komputerowym 125mm. Światło zapewnia specjalna lampa do uprawy roślin, o pełnym spektrum światła. Wszystko zostało obliczone, skonstruowane i wykonane do tego pomieszczenia, przez bardzo drogą firmę, na najwyższej jakości podzespołach. Pięć punktów świecących. Max moc 200W. I ma nawet płynną regulację. Nawozy mineralne. Inne, nieznane. Nasiona Easy Sativa. Przypomina mi się rozmowa. - a może coś, co rozsadzi ci boxa. -taaaa chcę coś co rozsadzi mi boxa. + Indica. + Hybryda, Geny od dawna znanej najpopularniejszej na świecie odmiany. Uprawiając Marihuanę szybko zorientowałem się że wysiew i początkowe tygodnie wzrostu to nie tylko niewykorzystane miejsce w boksie, ale też utrata czasu.. Kupiłem małego boxa i od kolegi dostałem CFL 125W. Zarówka była popsuta i nie świeciła pełną mocą. Nie było wentylacji, grawitacja radziła sobie z odprowadzaniem ciepła, niestety rośliny nie rosły tak jak bym tego oczekiwał, marzyłem o lampie o zmiennej mocy, która zapewniłaby dobre warunki w pierwszym miesiącu życia rośliny, czy utrzymanie przy życiu jakiejś matki i rozklonowanie jej. Marzenie wreszcie się spełniło i mogę realizować plany o długiej fazie wegetacji i treningach. Zaczęło się niewinnie, wrzuciłem do wody dziesięcioletnie nasiona Easy Sativy z przekonaniem że nic nie wyrośnie. Dopadło mnie zdziwienie jak po dwóch dniach zobaczyłem pęknięte nasiona. Nie myśląc długo wsadziłem je do ziemi, reszta została w wodzie. Po kilku dniach wyrosły spod ziemi. Nie bardzo wiedziałem co zrobić bo zaplanowany wysiew nie przewidywał outdoorowej odmiany, a ewentualna dodatkowa przestrzeń przewidziana była na jakieś gody, bo mi się wszystkie nasiona skończyły. Dzięki Kryspiekowi rośliny przeżyły. Prace nad nowym setupem boxa dobiegały końca. Podwiesiłem natenczas doniczkę w rogu boksa z 12 godzinnym światłem. Jak już wszystko było gotowe, wysiałem nasiona jedynym sensownym sposobem umieszczając je w luźno wrzuconej ziemi. W kącie było ciemno, Sativy zaczęły się rozglądać za światłem. Nie zamierzałem ich traktować ulgowo, zamierzałem się wręcz nad nimi znęcać. Poszły do przedszkola wyposażone w zaawansowane mierniki wysokości i mają 20 godzin aktywności. Z pozostałych nasion „kiełkujące” nasiona wrzuciłem do doniczki D2 (na czas obecny nie wiem która to D2) Ze 20-30% pękło, wyrosło ponad 10% ale nie wszystkie przeżyły. 24W. To najsłabsze światło w miarę równomiernie rozłożone z niewielkimi wahaniami i wielką czarną dziurą z lewej strony w tylnej części boxa ale to moja wina bo boxa używam niezgodnie z instrukcją. 150PPFD to natężenie fotonów aktywnych w procesie fotosyntezy, oblicza się w zależności od lampy. Mierzę w przeliczniku słonecznym, faktycznie wartość ta jest niższa o jakieś 20%. To samo co PAR fotosyntetyczne aktywne promieniowanie. Mierzone w mikromolach na metrze kwadratowym w sekundę, łatwa dla wyobraźni skala, zwykle indoor zamyka się w 1000. Mój box na kwitnieniu przy pełnej mocy ma średnio 600, ponad 300 widzę słabiej ale dobrze rozwijające się kwiaty. Mój stary miernik za 10zł kończył skalę na 800PPFD. Dla porównania słońce przy lekkim białym zachmurzeniu 4 godziny po wschodzie słońca osiąga 1000. Wysoko na niebie w południe robi się jakieś 2500. Co to się stanęło?

Mobilne składniki odżywcze, takie jak fosfor, mogą być przenoszone z jednej części rośliny do drugiej. Jeśli fosfor był przechowywany w starym liściu wachlarzowym przed przeniesieniem do innej części rośliny, najpierw zauważysz niedobór w starszym miejscu wzrostu. Inne minerały, takie jak cynk, są minerałami nieruchomymi. Po zdeponowaniu przez roślinę trudno jest je dalej przenosić. Oznacza to, że początkowo zauważysz niedobory nieruchomych minerałów w nowym wzroście. Zobacz sobie ziomeczku tutaj, będzie łatwiej jak sam doczytasz.: https://dutch-passion.com/pl/blog/wizualny-przewodnik-po-niedoborach-składników-odżywczych-w-konopiach-n987 Tylko ,że te niedobory niemobilnych składników one są zawsze spowodowane pH gleby lub niedoborem innego mobilnego składnika. Generalnie szybko je wyeliminujesz

Jak dla mnie spoko, jak chce niech pisze tego typu rzeczy bo w końcu jakiś odbiorca jego kontentu się znajdzie, @Ważniak rób to co robisz bo robisz to po swojemu a widać że znasz się na uprawie tylko odpisujesz to w trochę mniej przystępny sposób

Ale zanim napisal post juz widział w jakim są stanie. Więc nie wiem jaki to eksperyment.

O matko, tyle pierdolenia, jakas dziwna historia a na koncu roslinki padly w pierwszych dniach. Chlopie rob to po ludzku, szybko i skutecznie a nie filozofujesz..

@Ważniak Witam.Zjebawszy kolego po całości. Sadzisz nasiona po parę sztuk w jednej doniczce przykrywasz folią i wszystko gnije.widac po ziemi ,że przelana .Proponuje po ogladac YT,albo zaciągać wiedzy z tego forum. Piszesz jakies pierdoły o znecaniu sie nad roślinami albo o zaawansowanej technice oświetlenia. Kolego za dużo blantow spalileś.Przestań mierzyc natężenie .

Ja używam osuszacza elektrycznego, który mogę ustawić na konkretną wilgotność i nigdy nie ustawiam tak, żeby dmuchał bezpośrednio na topy.

Witam Sadzonki poszły do ziemi 4 czerwca bodajże. 3 tygodnie wcześniej zostały wykielkowane i rosły sobie w growboxie. Ogólnie to już dwa razy były problemy z wysokością. Na początek daszek okazał się za niski. Po podwyższeniu zrobiłem pierwszy raz scroga po czym planciki dostały takiego kopa że doszły prawie do 2 metrów. Siła rzeczy postanowiłem je położyć co przyniosło bardzo dobry skutek ale trzeba było dorobić jeszcze jeden daszek. Powoli zaczynają zakwitać

@bania301 jeśli suszenie trwa ponad tydzień, to nie ma żadnych strat. Problem jest jak wyschną szybciej, bo mogą wyschnąć nierówno, znaczy już się praktycznie kruszyć na zewnątrz, a w śroku być jeszcze mokre, poza tym prawdopodobnie pojawi się zapach siana, którego trudno się pozbyć.

SLicznie wyglada:) i jak wystrzeli zaraz to bedzie kosmos staryyyy :))

Poszedl maly na strzal goryla... ale nie dojrzale jeszcze i po tygodniu spokojnego oddychania bylo nadal dosc wilgotne ale i tak poszlo:) Dobry maly pozytyny efekt :) Myle ze po dluzszym stygnieciu materi i odpowiednim lezakowaniu to bedzie cos z tego :) Foty z przed Ciemni 48h Hulk Berry Goryl

Box 50 na 50 a on rozprawka jakby 30 roslin na raz robil xD

ja robiłem tak że robiłem telefonem zdjęcie, wrzucałem na konfę z samym sobą na messengerze i pobierałem sobie na kompie i zdjęcie miało dużo mniejszy rozmiar@ArtizO

Pod bramką nr dwa był Lexus LFA byłeś blisko. Pod bramką nr trzy jest tylko HPS 250 ale w podpowiedzi powiedziałem coś podobnego. Może następnym razem. Mój długi na 1,2m box ma lekkie, cienkie poszycie, i nieraz wentylator zassał jak awatar CheMsKuNa. Na wysokości metra box potrafił tracić na powierzchni połowę. Jak on mnie tak, to ja go tak – Ta konstrukcja z resztek na szybko 15min zrobiona, nie sprawdziła się do końca, bo była na drucie który się wyginał do środka boxa przy zamkniętych drzwiach. Ale jest plan.

@ArtizO niezauważalnie, na necie są strony wrzucasz fotke i zmniejsza się waga

@MisterZielskoXD w pełni może i nie ale coś zbierzesz i tak

@ArtizO wrzuć te 2 zdjęcia, zrób reload strony i dodaj kolejne to ci połączy do posta

@bania301 Straty będą raczej mało zauwazalne, ale na to się składa ciut więcej niz sam sposób suszenia ;D

@Ważniak @Ważniak czytajac to przy blancie cofnelem się dwa razy z nie dowierzaniem... .Pomyślałem, że jest coś nie tak z moim ziu...,ale po chwili zrozumiałem, że masz 15 lat albo robisz sobie beke .

Ładuje do oporu

UPDATE Siema, sorry że dopiero teraz ale myślałem że nic z tego nie wyjdzię. Na razie krzaczki rosną i chyba mają się dobrze.

@Brazil Munster Nawet nie czytałeś całego postu co tylko dowodzi twojej głupocie i złośliwości. "wrzuciłem do wody dziesięcioletnie nasiona Easy Sativy z przekonaniem że nic nie wyrośnie. " - juz drugie zdanie mówi, ze to jedynie eksperyment. Czytanie ze zrozumieniem się kłania kolego, a wystarczy pomyśleć zanim się kogoś na forum zjedzie.

Alpinia, catuaba, chmiel, clavo huasca, serdecznik syberyjski, szałwia 😄

Ale spinacie do ziomka, tylko dlatego, ze sobie robi eksperymenty i w sumie dzieli się rezultatami LOL Kto wie, moze odkryje coś nowego 😛

Zdecydowanie lepsze to niż wycinanie liści. Liście trzeba czasem wyciąć, ale nie którzy nawet nie wiedzą co obcinają. ..." obciąłem liście bo mi zasłaniały...." Patrzysz a tam krzak nawet jednego wiatraka nie ma a zakwitają po malu kwiaty.

Dzięki za odpowiedź. To dobra rada postaram się skorzystać, nie wiem czy na tym forum znajdę coś co mnie zaskoczy. No chyba że takie rady - Zburzyłeś mi pogląd na uprawianie roślin. W takim razie co z pomiarem temperatury, wilgotności, ph, EC? Gdyby nie pomiary wydajności wentylatora, lampy, jak byśmy je do boxów dobierali? No to akurat prawda, ale mam wrażenie że ty nic nie paliłeś. W poście powyżej to pytanie jakby retoryczne, ja doskonale znam na nie odpowiedź. Wszyscy poznają ale to następnym razem.

@bania301 sprzęt spoko, zrobisz jak uważasz, ale zaufaj nam, szkoda tego czasu zmarnować, żeby 3-5dni przyspieszyć

@bania301 Niech to suszy stary, ale z daleka od nich (wiesz o co biega, bezpieczna odległość) bo serio może być problem, nic nie powinno dmuchać bezpośrednio na typy, kiedy się suszą. Do koszulek? Sprzęt wygląda na solidny 😁

Po odcięciu szczytu i dwóch następnych gałązek roslinka ladnie .🙂🙃