(3x Future #1) | (3x Blackberry Moonrocks) | (3x Gelato Dream) [1m2] [320W COB LED]

[mirecki 755]

@Bds ogólnie z tego co wiem to optymalne pH waha się pomiędzy 5,5 a 6,5 

[mikosz 123]

@mirecki Zgadza się. Ale tyczy się to pH gleby a nie wody. Jeśli gleba jest zasadowa to przelewasz ją kwaśną wodą która to pH zbija. 

[Przemol8521 81]

@mikosz zauważyłem że nawozy od biobizz na wega podnoszą ph ziemi a na flo je obniżają nie są to duże wartości ale jednak?

[mirecki 755]

@mikosz racja 

[Gość Zielone krainy]

@mikosz Kup miernik elektroniczny Adwa, sprawdzisz nim i wodę i glebę.

[mikosz 123]

@Przemol8521 Nie tylko BioBizz tak ma, większość nawozów na wega podnosi pH a na flo obniża. Wiąże się to z wysoką zawartością azotu lub potasu i fosforu.

[mikosz 123]

dzień 36 flo

Flush znowu tylko spowolnił rozwój „choroby”, pojawiają się nowe plamki na liściach. 

Zdrowe roślinki mają się dobrze, (ostatnie zdjęcie) jak myślicie ile im jeszcze zostało? 

[Przemol8521 81]

@mikosz @mikosz  stawiam 2-4 tyg dziwna ta twoja tajemnicza choroba wiadomo już o co z nimi chodzi ?

[mikosz 123]

@Przemol8521 Niestety nie wiadomo, już naprawdę nie mam pomysłu. ? Do końca tygodnia leję samą wodę, później zobaczymy.

[Przemol8521 81]

@mikosz @mikosz jakie to odmiany złapało te chorobę? Traktowałeś je inaczej od pozostałych?

[mikosz 123]

@Przemol8521 Wszystkie trzymane w tych samych warunkach i podlewane też tak samo. Ucierpiały roślinki wszystkich trzech odmian.

Wrzucam jeszcze kilka fotek, może trafi się jakiś magik który powie co tu jest grane ?

[Przemol8521 81]

@mikosz mnie to wyglada na deficyt ZN cynk

Edytowane 26 Listopada 2020 przez Przemol8521

[mikosz 123]

Mam nowe podejrzenie - deficyt boru. Zauważcie, że liście przytopowe brązowieją i wywijają się do góry - zupełnie jak u mojej popalonej panny (wrzucam wam jeszcze raz dla porównania zdjęcie). Zgadza się też kruchość liści i martwica czyli plamki. Co sądzicie? Najgorsze jest to, że objawy nadmiaru boru wyglądają podobnie do jego niedoboru, ale z racji flusha wykluczam tę opcję. 

[Szym 866]

@mikosz może tak być a to ph już jest pewne jakie masz?

[mikosz 123]

@Szym No płyn helliga pokazuje coś ok 6 po tym podlaniu sokiem z cytryny. Dzisiaj mijają 3 dni i pH się ciągle utrzymuje na tym poziomie więc ten problem już rozwiązany, a plamek na liściach przybywa. Nie mogłem w nocy spać i podałem im 2/3 dawki Top-Maxa w którym jest bor.

[zielonyjamajczyk 628]

@mikosz Hmm powiem Ci szczerze że czytałem o nadmiarach i deficytach boru już wcześniej jak wrzucałeś fotki, ale go wykluczyłem :

Pasuje u Ciebie to że końcówki pędów mają nieprawidłowy wzrost i są łamliwe. Ale nic nie mówiłeś o wydłużaniu się korzeni, bynajmniej ja nie widziałem. Poza tym końcówki korzeni są wtedy spuchnięte i odbarwione. Wtedy tkanki wewnętrzne mogą gnić, i to świetna pożywka na chorób grzybiczych.    

Liście to tutaj też różnie reagują : wysuszone są, zniekształcone, więdną , pogrubione czasem no i te plamki chlorozy bądź nerkozy

Nie wiem jak z możliwościami zajrzenia pod spód, ale mogłoby Ci to pomóc sprawdzić Przyjacielu. 

 

Tutaj się kurwa combo zrobiło według mnie. Ale też mnie dręczy ta przyczyna.

[Szym 866]

następnym razem nie lej nawozów jak roślina dobrze wygląda 

[Mieszko1 88]

@mikosz lej wodę z trochę niższym ph niż normalnie, w 3 dni to ci się nic nie poprawi, cierpliwosci i nie kombinuj za dużo bo jeszcze gorzej. 

[Przemol8521 81]

@mikosz chyba mam to samo ... 

[mikosz 123]

@Przemol8521 Sprawdź pH gleby. Moje mają się już lepiej po obniżeniu pH i podlaniu nawozami na kwitnienie (3/4 zalecanej dawki). Wszystkie nabrały zielonego koloru i ogólnie jakoś tak zdrowiej wyglądają. Pachną naprawdę zacnie a topki puchną z dnia na dzień ☺️