Skocz do zawartości

Kolbertus

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    386
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Zawartość dodana przez Kolbertus

  1. U mnie z Plagrona Sugar Royal ma 9-0-0 i aminokwasy, a Green Sensation ma 0-9-10. Jest też typowe PK co ma 0-13-14, ale ludzie mocno chwalą właśnie Grren Sensation. Więc używam jego.
  2. @WBB podpinam się pod @CryStaff roślina zdrowa, ale wydaję mi się, że troszeczkę głodna. @CryStaff ja podobnie.
  3. Nie chcę lecieć z jednej skrajności w drugą. Będę dawać dawki takie jak zaleca producent. Ogólnie rzecz biorąc rosliny ładnie odżywają i nie chce spartolić za dużą z kolei dawką nawozów. 😉
  4. @Bob drzewny fakt końcówki nieco się popaliły, ale w tych miejscach, gdzie regen liścia nie był już możliwy. Co do szczytów to może takie zdjęcie. Ogólnie rzecz biorąc z każdych kwiatów na każdej z nich lecą coraz to nowe liście cukrowe. Żaden szczyt nie został spalony przez światło. 😉
  5. @dziurawy cieżko stwierdzić przy pomarańczowym światle żarówki. Kolory mogą być zakłamane. @dziurawy, a sorry. Nie doczytałem, że oznaczyłeś mnie, a nie @WBB. No w moim przypadku azot jest jak najbardziej wskazany pomimo kwitnięcia. Bo ja mam niedobory wszystkiego, także akurat w moim przypadku azot wskazany. 😉
  6. @dziurawy ale on wspomniał, że ma blade rośliny. To właśnie chyba nieco azotu jeszcze potrzebują. No tak, tu jest zasadnicza różnica pomiędzy organiką, a mineralkami. Mineralne nawozy działają natychmiast, a na efekt po bio musisz czekać dłuzej.
  7. A czy BioGrow nie ma czasem lecieć na wzrost? Nie znam się zbytnio na organicznych nawozach. Z tym azotem to jest tak, że ja w mineralkach mam azot we wzpomagaczach. W Sugar Royal i CalMagu mam azot. A jakie wspomagacze Ty lejesz u siebie?
  8. @WBB czytałem gdzieś, że trawiasty zapach i smak jarania jest wtedy kiedy jest nadmiar azotu, ale na zdj. pod HPS-em ciężko stwierdzić.
  9. @WBB u mnie było tak, jak prześledzisz to źle obliczyłem kalkulator nawozów i lałem przez cały grow 1/3 dawki. Teraz co podlanie, leci pełna dawka zalecana przez producenta i w ciągu 4 dni mega odżyły wszystkie.
  10. Update: dzień 64. Dzieje się. Wczoraj wieczorem poszła kolejna dawka nawozów. Panienki jak widać wstały z martwych. Niesamowite, że w ciągu zaledwie 4 dni kwiaty napuchły do rozmiarów 2-3 większych niz wcześniej. Obserwujemy. Pozdro.
  11. @Bob drzewny kurka Bob jeszcze hermy by mi brakowało. Nie strasz. 😄
  12. @Glut78 dziurki to uszkodzenie fizyczne liścia. Światło, które spowodowało takie uszkodzenia musiało skupić się na kroplach, które były obecne w liściach. Stąd takie wypalenia. Bo wnioskuję, że to spot.
  13. Update: dzień 62. Dziewczyny już po przetrawieniu pełnych dawek nawozów. Niespodziewam się, że liście cudownym trafem złapią nagle kolory, ponieważ żywot jak to na auto powoli dobiega końca. Dwie z nich za około 10 dni pójdą do ścinki. Czy coś się zmieniło przez noc. Zdecydowanie. Kwiaty urosły niemal w oczach. Stały się "mięsiste" - żyją i pachną chyba bardziej jak wczoraj. 😁Wokół nich pojawiły się nowe liście cukrowe. Także może i rośliny są jakie są, ale z każdej panienki będzie sporo do zebrania. Obczyściłem je także z martwych i w najgorszych kondycjach liści, aby nie wrąbała mi się plecha jakaś. Zapach kojarzy się z nutami sosny, miodu, owoców i ziemi. Zdjęcia kwiatów panienek, które lecą do ścięcia najwcześniej.
  14. Lać samą wodą aż wyjdą niedobory - dla mnie bez sensu. Wpłynie to znacznie na ilość zbiorów. Lać 50% - średnio. Przez pomyłkę ładowałem tyle i mniej swoim roślinom i efekt możesz zobaczyć na zdjęciach. Lać tyle, ile zaleca producent - chyba najbardziej optymalna metoda, ale trzeba pilnować EC, by nie przesadzić.
  15. Growmix jest wstępnie nawożona na pierwsze trzy tygodnie życia rośliny. Później musisz im pomóc. Jeśli odpowiednio dobierzesz dawki nawozów to nie ma siły, żeby coś się działo. 😉
  16. Mi paradoksalnie wyszła właśnie ta indyjka o której pisałem kilka postów wcześniej. Warunki miała koszmarne, ale ładnie mi obrodziła. A samo jaranie? Tak się uwaliłem, że musiałem wyjść z domu, bo bałem się sam siedzieć. 😄 ;D
  17. @dam1995 ja z kolei używam ziemi z Plagrona - Growmix. Ale to pod mineralki. Nie przesadzam. Kiełkuję nasiona i wrzucam od razu do 11-litrowych donic. Aczkolwiek mam w planach uprawę fotoperiodów, więc doniczki zmienię na 20-litrowe. Nie bawię się w przesadzanie, bo to niepotrzebny stres dla roślin. No chyba, że kiełkujesz w kostkach.
  18. W moim przypadku raczej by to nie przeszło. Rośliny cały czas miały coś w wodzie tylko, że w mniejszych dawkach niż powinny. Gdyby miały samą wodę to myslę, że mój indoor widniałby już w "niedokończonych" na tym forum. 😉 Nie poradzę na to, że są takie żarłoczne. Aczkolwiek uprawy ziółek nauczyły mnie pokory przedewszystkim.
  19. Update: dzień 60. Ziemia suchutka więc poszło podlanie z pełnymi dawkami chemii. Zobaczymy jutro po nocy, czy dziewczęta coś sobie z tego jedzonka przyzwoiły.
  20. Zależy to od wielu czynników. Może masz dziewczynki z przewagą genów indyjek. Indyjki dużo lepiej znoszą warunki, które im nie pasują. Wspominałem juz gdzieś chyba, że moja uprawa indyjek była w warunkach skrajnie nieodpowiednich ( temp. 29-30, rh 20-30% ), a mimo wszystko zebrałem całkiem sporo. U Green Gelato, które mi rosną jest przewaga sativy, może dlatego kapryszą. Wedle nowego kalkulatora na trzy podlania przypadające na tydzień np. 7 powinienem zapodać łącznie: 36ml Terra Bloom, 9ml Green Sensation i 9 ml Sugar Royal. A dałem jak dobrze pamiętam w dwóch podlaniach połowę dawki czyli łącznie wyszło 12-13ml Terra Bloom, 3ml Green Sensation i 3ml Sugar Royal. Dawki pod 3 litry wody. To raptem 1/3 tego, co być powinno. Nic dziwnego, że głodują. Poza tym, jaja zaczęły się, kiedy wyszły kwiaty. Pojawiło ich się od zasrania, uwierz. Teraz kwiaty wyssały wszystko, co potrzeba i mamy efekt jaki mamy.
  21. @Weed23 jeśli to automaty to nasiona mają twardszą skorupkę niż fotoperiody. Może być im ciężko wykiełkować bez odpowiedniej pomocy.
  22. Najprawdopodobniej znalazłem przyczynę takiego rozwoju sytuacji. Winnym najprawdopodobniej będzie mój źle obliczony kalkulator nawozów. Po sugestii @Bob drzewny przeliczyłem raz jeszcze i istotnie walę połowę zalecanych dawek. Ale wstyd... No nic, człowiek uczy się całe życie. Żółknące liście uwarunkowane były intensywnością światła w danych miejscach boksa. Im więcej światła w danym punkcie tym szybciej rozkładające sie składniki w liściach, których coraz to bardziej brakowało. Liście bardziej w głąb cały czas są zielone, czyli tam, gdzie światła jest dużo mniej. Wszystko pasuje. Zastanawiam się teraz, czy rośliny bedą jeszcze do uratowania, kiedy zapodam im pełną dawkę nawozów. Czy czasem teraz ich z kolei nie spalę, kiedy dostaną taką bombę kaloryczną. Co sądzicie? Flusz, który zrobiłem jednej z panienek tylko pogorszył sprawę, bo wypłukał wszystko z gleby. Stąd jedna wyróżnia się kolorem od pozostałych. Ułożyłem obraz z wielu puzzli, aczkolwiek chyba za późno.😅 Zabawne, bo tak około 2 tyg wstecz niektóre z objawów wskazywały na zupełnie coś innego, np. usychające końcówki, które mogły świadczyć o przenawożeniu. Te rośliny nigdy nie przestaną mnie zaskakiwać.
  23. @MonakoPH wody spod doniczki wynosi 6,6-6,7. @Bob drzewny Hmm... myślisz, że to brak składników spowodował takie szkody? Dlaczego więc dwie rośliny z tych pięciu są w dobrej kondycji?
  24. @Bob drzewny te wartości, które są w tej tabelce liczyłem sam. Nie są to wartości producenta.
  25. @dziurawy Sugar Royal leci od drugiego tygodnia. @Bob drzewny miernik poniżej. Jeśli chodzi o nawozy to masz wyżej wykres ile stosowałem militrów na 3 litry wody z każdym podlaniem. jakieś dwa tygodnie wstecz był raz nawóż, raz wspomagacze. Teraz leci raz woda raz chemia. Plagron oferuje dwa zbijacze pH. Typowo chemiczny pH minus i organiczny Lemon Kick. Może to od tego, no nie wiem. Wcześniej też leciałem Lemon Kickiem i było oki. Cała moja wiedza poszła do kosza. Nie mam pojęcia, co nie zagrało.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...