Skocz do zawartości

doominik

Elita
  • Liczba zawartości

    1,843
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    75

Odpowiedzi dodane przez doominik


  1. Witam 

    Po długiej przerwie postanowiłem zrobić nową fotorelację.

    Ty razem to killer kush F1 od sweet seeds-będzie to mój drugi raz z tą odmianą. Wiem, że rośliny rosną duże i znacznie się wyciągają na początku flo, więc wsadziłem 9 nasionek będą one kwitły w mim większym namiocie.

    Nasionka wrzuciłem do wody tydzień temu, potem wsadziłem je w jiffy cubes i właśnie przeniosłem z inkubatora do namiotu na weg. Troszkę miały za ciepło w inkubatorze i wyglądają na suche, jedna jest miniaturowa i jak nie ruszy, to poleci do kosza-8 roślin wystarczy, żeby zapełnić namiot. 

    Namiot na weg ma rozmiar 120/80 i są w min dwa panele mars hydro ts600, mały wiatrak i wyciąg td silent z filtrem. Rośliny są w doniczkach szmacianych 16l w samym keramzycie, a wszystko to stoi na systemie wilma.

    Obecnie dostają wodę RO zmieszaną z kranówką 3/1 (u mnie kranówka jest bardzo twarda) i do tego 7ml/l formulex i 3ml/10l root shoot monkey nutrients.

    Po 3 tygodniach przejdę na shogun a+b grow. 

    Namiot na flo ma rozmiar 120/240, są w nim dwa systemy wilma i dwa panele lumatek zeus pro 465W. 

    wUJQTpzGgN_WxWc1f8eBz8dYeByFee-Vz4JKjacq

    • Like 4
    • Love it 1
    • Wow 1
    • Trzymaj blanta 3

  2. @AmberYbarra ja pisze o panelach przeznaczonych do uprawy, a na nich jest zawsze moc nominalna. Jak mówimy o plantacji na cłe mieszkanie, to chyba nie o żarówkach z castoramy. Taki panel pobiera minimalnie więcej niż jego moc-czyli jak same ledy mają te 300W to trzeba doliczyć stratę na przetwornicy. Dla ledów to jest kilka wat, dla HPS już kilkadziesiąt 

    W opisach tanich chińskich paneli często podają moc w sensie jakie HPS'y ten panel zastępuje i tak napiszą 600W a pobór będzie około połowy-tylko takie panele przeważnie i tak są słabe. Jak inwestować w ledy to tylko coś porządnego, a jak nie to połączenie hps i cmf daje lepsze rezultaty 

    • Like 1

  3. @Handzimir wiesz jak to dwa auto, to i tak względnie równo idą, a i jakiś efekt masz. Jak nie znasz swoich warunków i odmian (a przeważnie, szczególnie przy auto, czasy flo podawane przez producentów, są mocno optymistyczne) to jak z takiego mikro boxa zgarniesz ponad 100g to gratki, do tego satysfakcji nikt Ci nie odda. 

    Jak się nie śpieszysz, to oglądaj jak żywica wygląda i jak jest biała, to możesz dać im minimum tydzień na wodzie, czy jakimś roztworze flush, albo czekać, aż zaczną żółknąć. Czasowo to nie zgadniesz, ale jak nie masz kolejnych roślin czekających już na namiot, to przeciągnięcie ich ma sens zarówno w pewności, że ścinasz dojrzałe rośliny, a dwa, to im później, tym są cięższe 😉 


  4. @Pierr1947 to może zależeć od warunków suszenia. Jak nie wysuszysz za bardzo ( a te worki cudów przecież nie zrobią, chyba, że masz ich duuużo) . Mówię o własnym doświadczeniu i daję przykład: Mamy teraz upały i to, co normalnie schnie mi w 2 tygodnie, wysycha w dosłownie 4 dni i ma 50%. Do daje troszkę wody i podczas curingu dochodzę do 60%+. Teraz, jak mi wyszło sporo ponad 1kg, to tych woreczków musiałbym mieć taką duuużą garść, żeby mi pomogły, a w realu to jak już  doszedłem do 60%, to zamknąłem wszystko w worku do pakowania próżniowego ite 60%+ już tak zostanie. 

    Ja mam może nieduże doświadczenie, bo raptem 3 lata i zdecydowaną większość w hydro (troszke w koko i glebie jeden strzał-porażka to była), to mogę ci dać listę priorytetów, jak na siłce 😉

     uprawie jest podobnie; Warunki (tu masz przepływ powietrza i w tym dopływ świeżego, trening, dobór odmiany do warunków itd. Jak ogarnie się podstawy i je dopracuje do powiedzmy 90% możliwości, to wtedy jest sens myśleć o jakości woreczków do utrzymania RH-to jest taka wisienka, ale najpierw musisz ulepi ć tort. Osobiście olałbym tą kasę albo zainwestować w graty na następną uprawę, albo nawet na koks wydać, bo różnicę w jakości to zrobi tylko, jak coś ty nie dopilnujesz i to w ograniczonym stopniu-i piszę Ci to z poziomu osoby, która-jak wspomniałem, może nie mieć mega doświadczenia, ale  ścinam co miesiąc tak na 1 kg+ i tych woreczków musiał byś mieć na prawdę dużo, żeby oga0rnąć nimi całe kilo. Strata kasy dla mnie i nic na dłuższą metę to nie daję, bo jak już masz topy w stanie spoczynku i tak już zostają, a te woreczki się na huj nadają, jak masz więcej niż jedną roślinę to jest bez sensu, czyba,  że to swoją uprawę trzymasz w niepewnych warunkach i nie chcesz zmarnować. 

     

     

     

     

     

     

     

     

    koszt jest nie współmierny. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...