Bob drzewny

@Kwiat82 gleba raczej do wywalenia po uprawie jak ziemiórki przyszły, bo koszt nowej ziemi żaden, a lepiej nie ryzykować

@Udyrl własnie to mnie ciekawi, bo jest ten fikuśny gen od ruderalis, który robi z rośliny automata, ale czy ten gen jest odpowiedzialny za samo przechodzenie w kwitnienie czy też pilnuje dokładnie ile ma trwać kwitnienie bez wyjątków. Bo jeżeli pilnuje też czasu trwania, to zabawy w temperaturę i wilgotność chyba też odpadają i automata nie da się przyspieszyć

@Szwagrom z tą donicą masz taką przewagę, że tam woda za bardzo nie będzie nigdy stała, bo wyparuje przez ścianki. To możesz bez problemu zamiast spryskiwać to więcej podlać, wtedy będzie większa powierzchnia do parowania (bo w plastikowych doniczkach paruje tylko góra, a w materiałowych i góra i boki doniczki). Rułę na dole rzeczywiście można trochę schować, u góry niech będzie blisko radiatora lampy, to będzie Ci zabierać elegancko temperaturę. I lecisz do przodu

@Kolbertus dobre kolory mają to przypalone końcówy można olać, póki jeszcze nie ma późnego kwitnienia Wrzuć sobie metalowe wieszaki do boxa na rogi jak przestaną rosnąć, to nie będą Ci się stykać liście ze ściankami, co obniża podobno szansę na pleche

@Kwiat82 to reweg albo foxtailing, popatrz foty i przyrównaj do swoich

@Udyr racja bo to te automaty zakichane Nie pamiętam czy to skracanie dnia tyczyło się tylko sezonów, ale pewnie tak

@dam1995 powiem Ci że ja mam ten sam problem z tym brązowieniem włosków zbyt szybkim, szukałem o tym chyba z 5 godzin jakiegoś info i jedyne na co się nabiłem to domysły, że to może oznaczać wahania hormonalne przez zbyt wysoką temp, bo roślinie się wydaje że jeszcze trochę i będzie ścinka (bo świeci tylko 12 godzin), ale z drugiej strony dostaje sygnał (jest środek lata) przez za wysokie temperatury na kwitnieniu. Takim wyższym poziomem stresu hormonalnego jest foxtail, ale to już widać po strukturze topów że coś nie halo się dzieje. Ale co do Twoich brązowych włosków to nie wiem czemu tak jest, mam to samo i też mnie denerwuje, że zaczęło się pojawiać już w 20 dniu masowo

1% to bardzo mało azotu, wychodzi na to że będziesz musiał sobie odpuścić azot raczej do końca. Jak nie lubisz kanapowców to i tak warto wydłużyć tą noc dla roślin, bo jak będziesz miał przezroczyste trichomy, to one nie będą "euforyczne", bo mleczne są takie. Czyli jak będziesz miał 50% przezroczystych i 50% mlecznych, to będziesz miał po prostu słabszy temat i będziesz musiał więcej wypalić

@michu czyli jeszcze 24 dni masz na growa, to za tydzień zmień lampę na 11 godzin świecenia i 13 godzin ciemni, potem po tygodniu 10 godzin świecenia i 14 godzin ciemni, zmniejszy Ci to plon, ale przyspieszy dojrzewanie rośliny podobno (czyli nie będzie tracić na mocy przez zbyt krótkie flo), bo będziesz wmawiał roślinie, że jeszcze chwila i zima. Za tydzień będzie też już koniec upałów, to na plus dla szybkiego dorastania Ta reszta nawozów co dajesz nie ma azotu? Jeżeli nie to możesz dodawać je do wody, jeżeli mają to pobaw się światłem żeby jak najwięcej go łapała, ale żeby nie miała objawów spalenia światłem, to pomoże wyjeść azot z liści

@Kamilw445@wp.pl wytnij chore liście i niech łapie dużo światła i będzie dobrze, niech też coś na nie wieje, bo pleśń złapią przy tylu liściach

Podlej bardziej powierzchniowo, żeby wilgotność w godzinach świecenia była ~70%, bo im większa powierzchnia parowania tym większa wilgotność będzie

Musiałby być osuszacz, który ma większą wydajność osuszania powietrza niż to ile podlewasz rośliny. Czyli przykładowo jeżeli podlewasz 4 rośliny po 2 litry co 2 dni, to osuszacz musiałby mieć wydajność 4 litry na 24h, żeby usunąć wpływ Twojego namiotu na wilgotność w pomieszczeniu. No ale to zniwelujesz tylko wpływ roślin, a jeszcze jest kwestia tego, czy powietrze wlatuje sobie otwartym oknem i jak dużo go wpada, bo wtedy może się okazać, że osuszasz powietrze z dworu i tak samo je wypuszczasz na dwór

Na chama możesz wiatrak trochę skierować w stronę gleby, zacznie szybciej schnąć i dostarczysz nieco tlenu do korzeni

@michu 27-28 nie jest problemem dla rośliny

@Proceder tzn tu na oko można powiedzieć, że roślinę możesz scinać za 1-3 tygodni, ale taka dokładność pewnie Cię nie satysfakcjonuje Mi się wydaje że z 1.5 może 2 tygodnie i by była w sam raz, ale na kwitnieniu to mało się rozgarniam, najłatwiej tą lupą, bo jak zetniesz za szybko to stracisz więcej niż 40 zł wydane na lupkę

Jak najwięcej światła + tak jak MiraiiNikki napisał i nie przerywanie ciemni w nocy

@dam1995 wysokość 160cm pewnie? Jak tak to 200m³/h na pewno będzie sobie dobrze radził nawet na końcu kwitnienia

@LiitlebigWeed zależy jakie produkty, nie powinno się nic stać, ale też nikt nie da Ci gwarancji, że nie pochodzą w reakcje przez co się zmniejszy przyswajalność

Indica sezonówka z wysokim RH i dużymi wahaniami temp to proszenie się o plechę, ale jak patrzę na chłopa co robi sativy sezony na 20m² na telegramie, to ma 65% RH praktycznie przed ścinką, dopiero na ostatni tydzień schodzi niby do 50%, bo to podobno znak że "idzie zima" Nie odpisał mi czemu tak robi, ale jak widzę to tak robi Zainteresowałem się tematem i rzeczywiście niektórzy mówią, że olewają to RH, a nawet nawilżaczem lecą żeby robić do 65% RH, ale obowiązkowa wtedy dobra wentylacja i brak wahań temp typu +/-5 stopni Piszą że sprzyja to budowaniu masy, a drudzy że wtedy jest mniej "resin" czyli mocy w skrócie Ja lecę na 31⁰C na szczytach i 62% RH, zobaczę czy zawita plecha bez żadnych biobizz leaf coat itd

@Glut78 @Amator1312 ale trochę chyba za szybko wyjada te liście, zaraz jej nie zostanie ani jeden a jeszcze młodziki są Według mnie przede wszystkim za mocny wiatr i albo za dużo albo za mało wody

@Gibexnator pamiętaj że jak ktoś pisze "to żaden scam" to właśnie często tak mógłby napisać ktoś, kto chciałby scamować Będzie trzeba uważać na tą co przesadziłeś, bo będzie miała dużą szansę na hermę. Druga dopiero się okaże co z nią, ale ja strzelam że to niedobór wody

@Szwagrom eee tam elita, to też pewnego rodzaju "testowanie" teorii przeczytanych gdzieś u kogoś O ile staram się nie dawać fałszywych informacji, to nie zawsze jest pewność że moja odp jest "dobrej jakości" Ale co do tych wilgoci to jeszcze masz opcję z doniczkami, plastikowa bardzo mało paruje, a materiałowa w cholerę dużo im wyższa jest temp, to też warto wziąć pod uwagę jakbyś np przesadzał czy coś

@dam1995 jak osuszacz będzie w boxie to na pewno będzie wydajniej osuszał, ale nie będzie to duża różnica. Bo ogólnie przepustowość wentylatora liczy się najczęściej ze wzoru objętość boxa×4×60 i wychodzi nam jaka jest potrzebna przepustowość na godzinę. Z tego wzoru wynika, że wymieniasz CAŁE powietrze w boxie 4 razy na minutę, więc zanim osuszacz zdąży coś wyciągnąć z tego powietrza, to ono przeleci przez cały box już daaawno. Ale napisałem że "nie będzie to duża różnica" a nie "nie będzie w ogóle różnicy", bo osuszacz zależnie od budowy, ale najczęściej ma taką budowę, że im większy przepływ powietrza tym wydajniej osusza powietrze, ale nie znam żadnych liczb konkretnych ani nic takiego W skrócie przeczytaj na swoim osuszaczu jaka ma wydajność w litrach/dzień i zobacz, czy przypadkiem nie okaże się że Twój osuszacz ma wydajność 200ml/24h, a Twoja roślina wraz z doniczką generują np 500ml/24h

@michu coś da na peeewno, teraz tylko kwestia, czy bardziej zwiększy zbiory czy tylko ochroni rośliny przed temperaturą, cholera wie A co do puchnięcia to podrzuć zdjęcie może coś zaradzimy

@MiraiiNikki w sumie masz mniej więcej taki sam dzień kwitnienia jak ja, to idealne warunki żeby spytać U Ciebie też tak nagle włoski pistili zaczęły zmieniać się na brązowe bez względu na wysokość? Czy to u mnie tylko taki problem, bo mam stres, że za 2 tygodnie już będę musiał ścinać