Bob drzewny

@Proceder końcówki mogą być suche (brązowe) jak za dużo nawozów nawalisz, szczególnie tych z PK. Jak są bardziej żółte już uschnięte, to znaczy że światłem je trochę przysmoliłeś. Napisz ile podajesz tych nawozów i ile wody podlewasz. Problemem może być trochę brak miernika pH, bo tu już zależy jaką masz jakość wody z kranu

@dziurawy znaczy tam chodzi o smak, bo taka roślina najpierw sobie zasysa jakiś pierwiastek załóżmy azot i zanim coś z niego "zbuduje" to gdzieś ten azot sobie magazynuje i właśnie to płukanie ma na celu zrobić tak, żeby w magazynie było jak najmniej czystego azotu, a żeby jak najwięcej go było już wbudowanego w ściankach rośliny. Ale powiem Ci że ja np nie będę w ogóle płukał i zobaczę co to wyjdzie, będę jedynie obcinał dawki nawozów stopniowo, ale bez płukania. Chyba że coś zjebie po drodze i będzie jakiś nadmiar w glebie tak jak teraz mam nadmiar wapnia

@Gibexnator na spokojnie, nic im się nie stanie. Teraz w nocy nie piją prawie w ogóle z donicy (taki już urok naszych roślin ) ale przed wyłączeniem lamp zdążyły pewnie zassać wodę + z rana odbiją w godzinę jak masz dobre korzenie, a w takich doniczkach raczej masz. Staraj się podlewać co 3 dni kiedy nie ma takich upałów teraz, lej powoli z 2 litry. Powoli dlatego, bo przy tym typie doniczek wystarczy że będziesz miał jakąś wyczuwalną "poduszkę powietrzną" między materiałem a ziemią gdzieś na ściankach i ucieknie tamtędy woda i może Cię fałszywie zmylić "o już przelałem donice".

@michu to ustaw gdzieś blisko namiotu tą maszynkę do pierdzenia

A jak masz połączony filtr z wentylatorem?

@Glut78 tutaj wyłączone żarówy dlatego tak się wydaje, ma tam 13k lumenów to całkiem spoko Według mnie liście padają te dolne bo są po prostu już zużyte, są najstarsze. Końcówki trochę przypalone, musiałbyś powiedzieć czy każdy liść ma takie końcówki uschnięte

@kryha1029 o dużo za mało mają światła, przez to są takie drobne. Najpierw zawsze najlepiej zobaczyć podstawy uprawy, sprawdzić czy mamy obowiązkowe rzeczy do prowadzenia jej. Przede wszystkim roślina powinna mieć jakieś małe pomieszczenie i najlepiej ze ściankami, które odbijają światło. To pomaga Ci zachować odpowiednie godziny świecenia + zamyka światło w namiocie + pomaga w utrzymaniu mikro klimatu + chroni roślinę przed robactwem. Bez boxa bardzo ciężko będzie Ci zrobić z rośliny coś do palenia. Jeszcze jest kwestia światła, jeżeli chciałbyś w tym pomieszczeniu zapewnić roślinie odpowiednią ilość światła, to musiałbyś mieć z 20 takich żarówek. Oko ludzkie tego nie widzi aż tak, ale na dworze masz naprawdę obrzydliwie ogromną ilość światła, aktualnie Twoja roślina łapie ze 100 razy mniej światła niż robiłaby to w lato w południe na dworze. Twoja roślina już kwitnie, więc nie będzie zwieszała swoich rozmiarów, a jedynie zajmie się budową kwiatów, tylko że nie da rady ich zbudować za dużych, bo ma zbyt małą powierzchnię liści + zbyt mało korzeni. Jakbyś od teraz zapewnił jej dobre warunki, to na koniec kwitnienia (czyli gdzieś za 7 tygodni) zbierzesz może z 10 gram z dwóch roślin

@Arturas upadłeś się na tą uprawę w kokosie dlatego ciągle będzie się coś działo. To tak jakby porównać z człowiekiem który je normalnie śniadanie obiad kolację, z tym który się karmi kroplówką. Ten karmiony kroplówką idealnymi dawkami będzie pewnie zdrowszy silniejszy itd itd, ale jak coś zepsujesz w dawkowaniu, to zaczną się problemy. Ty właśnie wybrałeś kroplówkę, która jest bardziej wymagająca ale daje większe efekty Musisz podawać też ile czegoś dawałeś, bo to czy podawałeś nic a nic nam nie powie. Zawsze pisz ile było wody, jakie pH i co dodałeś do tej wody dodatkowo

@dziurawy a no farmaceutyczne firmy to pewnego rodzaju mafia w białych rękawiczkach Był przypadek, gdzie zarobili 70 mld $ na pewnym leku, okazało się że ten lek spowodował 40 tysięcy przedwczesnych śmierci i musieli zapłacić 20 mld $ kary. Czyli możesz wybić 40 tysięcy ludzi i nadal zarobić na tym 50 mld $

@Glut78 no takich warunków jak Ty masz to zazdroszczę, można poszaleć mocno przez rok z eksperymentami i potem to już tylko doskonalić

@Gibexnator tutaj masz doniczki materiałowe, więc one w cholerę Ci parują jak taki ruch powietrza tam jest. Na 95% jest po prostu za sucho, szczególnie jeżeli podlewasz tak mało (bo rozumiem że litr co 3 dni?)

@michu taaak jak kierują się w stronę światła, to znaczy że zbyt małe natężenie jest A co do bimbrowni to wszystko zależy od tego jak mocno jest wentylowane powietrze

@dziurawy ale akurat w sumie co do warzyw i owoców, to rzeczywiście w UE jest restrykcyjna polityka co do nawozów i masz 3 etapy, w których można korzystać z nawozów i na każdy etap/sposób podania są różne ograniczenia i jak chodzi o glebę, to sole mineralne nie wchodzą w grę blisko żniw. Nie wiem jak jest poza UE

@Gibexnator nie zrób im tam za dużej wichury tymi mieszakami, bo to też może stresować roślinę. Co do lamp to możesz pokombinować, żeby je nieco rozsunąć, ale skierować pod kątem ku środkowi tych roślin, wtedy będziesz mógł bardziej "od boku" zaglądać pod roślinę. Tylko to trochę kombinatoryka, ale fajnie by można było wykorzystać te 300W na dwie rośliny

@Glut78 coś Ty, musiałbym mieć z 10 namiotów, żeby móc sprawdzać wszystko co chciałbym Ale jakbym miał strzelać, to wydaje mi się że nie ma to wpływu, bo jednak neurotoksyny mają na celu "zeźre mnie, zrzyga się, zaśnie i potem sobie pójdzie", to księżyc może mieć mały wpływ na to

@dziurawy specjalnie napisałem "z tymi gramami to przykład", żeby nikt nie brał tych liczb jako wyznacznik Bo może to być różnica 200 a 250g, ale może też wyjść różnica 200 a 400g, wszystko zależy od powierzchni i różnicy w watach. Ale nawet jakby była różnica 100g, to u Ciebie lampa zjadła 0.1kW×16h×123= czyli mniej więcej 200kWh, to 50 euro sama lampa Ci zjadła. Jakby była lampa 0.3kW, to lampa by Ci spaliła 150 euro. Czyli różnica 100 euro, a różnica w gramach 100.

@DzikiKrzun to będzie dobrze

@Monako ja u siebie przy przedobrzeniu z calmagiem zacząłem podlewać prawie destylowaną wodą (ale z nawozami) i wydaje mi się że szybko odblokowały się korzenie

@michu obserwuj czy rośliny nie kierują szczytów ku środkowi zamiast w górę. A co do bimbrowni to trochę pomoże, ale przy wietrzonym pomieszczeniu bardzo mało

@michu skierowane są w jedną stronę, więc albo coś im przerywało ciemnię albo za mało światła. Kolory dobre. Co do CO2, to jeśli mało przebywasz w pomieszczeniu i okno jest otwarte, to mała bimbrownia nie da rady Ci wysycić pomieszczenia za bardzo dwutlenkiem węgla, ale coś tam podbije zawsze. Chociaż też zależy co masz na myśli mówiąc małą bimbrownię

Hmmm dużo dajesz calmagu, może to byłby problem? Wapń bardzo lubi blokować fosfor

@Kwiat82 pokaż całą, to się zobaczy czy nie ma jakichś niedoborów/nadmiarów

@Lolamator za dużo azotu mają szefie, roślina wtedy spowalnia szczególnie na kwitnieniu. Z wilgocią możesz schodzić powoli, choć jak na razie nie pali się

@DzikiKrzun wentylacja będzie musiała być poza namiotem i dasz radę się zmieścić z dwoma auto bez problemu. Co do lampy napisz ile ma lumenów, powinno być gdzieś tam napisane

@IridiumXan lampa się przyda jedynie do kiełkowania, wylot odpada, wiatrak mieszający będzie trzeba dokupić, nawilżacz będzie miał o dużo większą objętość do nawilżenia, bo teraźniejszy namiot to 0.4×0.4×1.2 = 1.9m³, a ten w który celujesz to 1.5m³, czyli 8 razy więcej powietrza do nawilżenia. Lampa na taką powierzchnię to będzie solidny wydatek, wentylacja, nawilżacz, osuszacz