Więc tak, wykiełkowało mi nasiono ma już liscienie i małe liście 2.
Jest narazie w kubeczku. Gleba jest wilgotna dosyć w takim sensie ze jakbym pewnie coś dolal wyciekałoby z kubka. I teraz pytanie co ile tego kiełka podlewać i jakie ilości. Czekać do przesuszenia gleby czy po prostu jakiś odstęp czasowy?