Lasir

Mikoryza eliminuje robactwo...

@Prograss Jak się nie ma opanowanego nawożenia to dobrze lać mikoryzę.Pomaga ona korzeniom pobrać tyle ile roślina potrzebuje, więc ryzyko przenawozenia spada.Pomaga pobrać korzeniom więcej z roztworu więc niedobory też rzadziej wyjdą.

Masz rękę ;) Dobre pestki to podstawa jak sie je umie wykorzystać.

Miałem na myśli, że mają niedobór Ca lub Mg.

W sensie nawozowym przypalone.Nie miałem na myśli popalenia od lamp.Wybacz, skrót myślowy ;) @ZielonyTabaluga

W.g mnie te przypalone liście to brak Ca lub Mg lub obu naraz. Pokaż jak pogiąłeś rośliny.

@ZielonyTabaluga Pochwal się zdjęciem.

Dobrze jest znać ppm "swojej" wody kranowej.Dobrze ogólnie znać jakość wody w danej okolicy.Ale lepiej przyswoić najpierw podstawy botaniki jako takiej.Mi te informacje o mojej wodzie bardzo dużo dały, ale ja już kiełkować umiem ;) Gorzej jak czlowiek ma w głowie setki nazw firm produkujących nawozy a nie wie czym jest fotosynteza :/ Tu droga na skróty nie oznacza szybszego dojścia do celu hehe

@opalonycham wg. mnie będzie więcej niż zakładasz ;) ile mają "wzrostu"?

To jest nierealne.Ty serio 3 rośliny w komputerze chcesz poprowadzić?czy czegoś nie doczytałem? Wszystkie zdrowe.Będzie ich szkoda.

Czyli udało mi sie skutecznie od mediów odciąć 🙂

Mam c60s, miałem c100s, ale co metr kwadratowy to metr kwadratowy ;) jak masz mozliwość to celuj wyżej. @Kartek Wysyłają i to za darmo... Teraz spojrzałem na ich stronę. Z Twoją ręką 60 na 40 to jak Kubicy gokarta dać...

Taka ciekawostka.Porady producenta co do uprawy danej odmiany.Dodam, że to Dutch Passion. Na serio nie ma się co sprzeczać ;)

Już się nie chwal tyle ;)) powiedz lepiej ile litrów ma ta doniczka.co wymyśliłeś?siateczka jakaś czy może mainlining? ;)

@Zielone krainy Ja za to mam w planie skosić odmiany które powstały napewno jako sezony bo było to dawno temu.Jak już się nacieszę to może dla odmiany posadzę automaty.Dla odmiany albo z ciekawości ;)

@Zielone krainy myślimy jak zwykle podobnie.Automatów jest więcej, zdaje się, odmian niż sezonów.Ale ja też wolę panować całkowicie nad rośliną.Amator zawsze myśli automat=łatwiej. Każdy "leci" na szybkość i duży plon. No nie każdy...ale większość. Teraz sobie przypomniałem, że mam jednego automata w boksie.Miał słaby start a z mojej strony olewkę, rośnie bardziej żółty niż zielony ale zaczął kwitnąć.Hehe nawet z "piątki" się ucieszę.Będę sobie kisił go w słoiczku koło Power Plancika :)

Co Ty robiłeś 30 minut?jedynie, że 28 min. zajęło Ci zjaranie blanta a potem robota :) Uważaj jak pryskasz.Te ledy teraz kopią prądem:) W sumie bez uśmieszków.Te ledy kopią prądem!!!

@Zielone krainy jeśli wogóle coś bedzie.gadamy o amatorze... W sumie czlowiek szczytami nazywa stożki wzrostu, więc może liście pali zamiast kwiatów ;) joke, nie obrażam.sam zaczynałem niedawno :)

@Mr.Green chyba, że tak ;)

Amator ma uprawić automata w 75 dni...Nie mogę się doczekać żeby zobaczyć ;)

No i szkoda.Z Twoim potencjałem powinieneś w drugą stronę, żeby jak największe planty zrobić.

Nadgorliwość jest najgorsza.

@Mr.Green Opcji cała masa :) Ja kiełkuje w docelowych odrazu i jeszcze na tym nie straciłem. Dobrze poczytać co jaka odmiana lubi...