Skocz do zawartości

Lasir

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1,238
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Zawartość dodana przez Lasir

  1. No może.Kiedyś też nie lałem po roslinach.Ale od kiedy oprysk stosuje stwierdziłem nie ma co się bać.Wilgotność za mała no to cyk spryskiwaczem wszystko...;)
  2. @Mr.Green Kolega prędzej pisał że już ma dość tych odmian zmieszanych.Więc pytam jaką konkretnie by chciał posadzić..."niezmieszaną" 😉
  3. @Monako Z ciekawości spytam.Jaką odmianę byś wybrał "niezmieszaną" genetycznie gdybyś miał wybierać?
  4. @xOkoń Woda nie działa jak lupa, prędzej jak przyzmat.Nie zaszkodzi przy ledach.Jakby deszcz palił jak lupa florę to byśmy same biedronki zamiast lasów w wokół mieli 🙂
  5. Dekarbo zwyczajnie.Bez środków z zewnątrz.Woda masło to wszystko co potrzebujesz.potem mąka i jajka 🙂
  6. Rso żeby zrobić musisz mieć mnóstwo dobrych kwiatów... Dekarboksylacja, potem masło, potem ciastka.Proste jak nie wiem co 🙂
  7. @CryStaff tak.Z wszelkich odpadów poza korzeniami. To moja rodzinka.Nieudolnie na szybko upchnięta 🙂 Tylko z odpadów ciastka.Dobry sort wolę w płuco, a dużo się mi mieści w płucach 🙂
  8. Co do rozmiaru jak zwykle możnaby dyskutować 🙂Dla mnie kluczem do sukcesu jest wybór odpowiedniej odmiany. Ja poszedłem w organikę.Tak sobie ubzdurałem na początku zabawy czyli ze 2 lata temu i dalej się tego trzymam.Samo nawożenie to nic, czy bio czy mineralnie.Obserwacja czyli później doświadczenie jest bezcenne. I uwierz mi, że też grubo gole rośliny.Zjadłem już ponad 50 ciastek z tego grow.Kilogramy lisci już uciąłem.Dzis znowu masło bede robił.
  9. Wg. mnie dobrze poznać te rośliny i ich potrzeby.Pozniej reszta-nawozy treningi itp.Ja odchodze od nawozów w butelkach powoli.Sam robie sobie ziemię, nawozy też już powoli sam tworze.Te podstawowe mam na myśli.Wspomagacze jeszcze kupuję ale już niedługo myślę. To akurat 18l.Ale w 11litrowych też mam. Tu mam w 11l.Idę się nią zająć właśnie bo zarosła niesamowicie.
  10. Spoko spoko.Nie kazdy dąży do mistrzostwa.Ja odkąd zapaliłem swojego zioła postanowiłem byc coraz lepszy, więc poprostu założyłem że Ty też do czegoś dążysz.Jedno jest pewne, rośliny trzeba z głową traktować a się odwdzięczą napewno. Z pierwszej rośliny zebralem koło 50g suchego palenia.Teraz chcę więcej i więcej. Z mojej zabawy i zbierani doświadczeń wyszło mi takie cudo:
  11. Nie chodzi o fotosynteze a o gromadzenie pokarmu.Odrosną i przez to zabiorą energię ktora by mogła w topy iść.
  12. Giąć można ale z głową.Mi chodzi o to golenie liści głównie. Ta roślina potrzebuje liści wiatrakowych.
  13. Też nieraz eksperymentowałem i naukę wyciagnąłem szybciutko.Trochę na siłę obniżasz sobie poprzeczkę.55g rekordu czyli mistrzostwa jeszcze nie miałeś a powtarzasz błędy licząc na jakąś średnią.To nie jest nauka tylko antynauka. Zawróć z tej drogi za wczasu 🙂 Czy mistrzostwo oznacza uprawić gieta w pojemniku po jogurcie, wszytko w szufladzie, światło latarka ze smartfona 🙂 joke.Ale to dalej trwało by te 100dni więc niewarto.Zawracaj 🙂
  14. Nie obraź się ale moim zdaniem profanujesz te wspaniałe rosliny.Niczemu to nie słuzy i nie jest to trening tylko bezmyślne działanie.Twoje pytanie nie ma sensu bo wszedzie zbierzesz mało.Serio nie chce Ci pocisnać.Masz niemałego boxa i mógłbyś się dobrze zaopatrzyć z niego.Myśl co zrobić z wilgotnoscią.Dobry osuszacz kup i nie siedź przy zamkniętych oknach bo to niezdrowe 🙂 A rośliny traktuj z głową i szacunkiem a napewno się odwdzięczą.Mam na myśli kolejne uprawy, obecne już nie zdążą 😕
  15. Od momentu ścięcia do osiągnięcia pełnej mocy rośliny troche czasu mija zwykle.Zioło im starsze tym mocniejsze wg.mnie.
  16. @sopel tak.Ostatnio mieszam ziemie czasami żeby za mocna nie była.
  17. @Xardas511 Wrzuciłem screen z wiodącej strony więc informacje pewne.Poza tym ta wątpliwość występowała juz nieraz na forum.Jeśli nie było nasion to dobrze :)
  18. @grolsch3 Ja musze Ca i Mg mocniej dozować.Mam dobrą wodę w okolicy :)
  19. @grolsch3 Miałbym ale kupuję gotową.Kiedyś zacznę tworzyć coś po swojemu ale to w przyszłości.Mam swój plan w głowie od początku zabawy z uprawą.
  20. "Kurzak" czyli, dla niewtajemniczonych, kurzy obornik :) Z tą rośliną to się bardziej schować powinienem a nie chwalić, ale pokazuje, że da się szybko.
  21. Wrzuciłem pestkę do ziemii z myślą, że kiełkuję Blue Cheese FP od RQS.Troche się pomyliło coś komuś bo roslina zaczęła sama kwitnąć.Wkur....łem się trochę bo ostatnio dużo porażek zaliczyłem i z lekka ją olewałem.Wyciągnęła się konkretnie (140cm) ale od niedawna się o nią troszczę jednak.Wrzucę jej foty.Pierwsze z 25 paźdźiernika, drugie zrobiłem teraz. Dolne topy luźne, ale te z góry twarde i już widze bursztyn. Największym chwytem na kasę są nawozy wg.mnie.Bustery i inne "dopierdalacze".Podstawa to mikoryza i znajomość stanu jakości wody której używamy.Potem azot, fosfor, potas, wapń i magnez, czasem trzeciorzędne.Biohumus, aminokwasy, cukry i inne "trudne wyrazy" wiadomo dobrze nalać.To musi wystarczyć na własne potrzeby i uprawę bio...:) Nadgorliwość jest zbędna... P.s kupiłem ostatnio 10kg azotu za 20zł.Wrzuciłem małą garstkę na 18l doniczki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...