Skocz do zawartości

Luigi

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    227
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Luigi

  1. @KlausKörner Haha, chyba trochę za mocno. Znaczy w sensie, że trochę za bardzo określiłeś moje podejście do tego. Bardzo fajnie, że masz taką wiedzę, nie mówię o wszechpoteznym zdaniu, bo każdy ma swoje, na tym polega dyskusja. Tu nie chodzi o to, że czegoś nie rozumiem, bo totalnie to rozumiem. Rozumiem Twoją uprawę, rozumiem uprawę tego, tamtego. Zapytałem o ciemnię, bo jako totalny laik i amator z pierwsza uprawą czytałem po prostu internet, dziesiątki stron i zestawień jakiejś tam wiedzy. Tutaj też z forum wiele wyniosłem. Stąd pytanie, spowodowane zapewne niewiedzą, a raczej przekonaniem błędnym, że tak powinno być, bo tak pisze. Tu akurat popełniłem błąd. Ale Dziubło we mnie stwierdzenie o to, żebym lepiej się zastanowił, czy weg i flo są prawidłowo zrobione. To teraz trochę ode mnie. Jeśli chodzi o moją uprawę faktycznie się nad nią spuszczałem. Pytałem czy płukać ziemię, pytałem nawet jak kurwa podlewać, tak bardzo. Aktualnie jestem na etapie tego, że w dupie mam gadanie o laniu samą wodą, w dupie mam pH i jego regulowanie, w dupie mam to, że nawet Twoja lekcja o robieniu LST nie została przeze mnie wykorzystana, przez co położyłem rośliny na glebę tak, że teraz mają 28cm. Chcąc nie chcąc czytałem jak pojebany, a i tak zrobiłem po swojemu i kurwa jestem z tego zadowolony. Wciąż nie wiem, czy to dobrze, czy nie, czy jakieś niedobory, nadmiary, kurwa nie wiem co to, bo do dzisiaj nie zobaczyłem nawet żółtego listka. I chuj wie czy tak powinno być, czy nie (Może i do tego jest poradnik). I koniec końców zgadzam się, że choćbym w tęczowym gównie moczył to i tak nie wymocze, szczególnie jako amator zarówno palenia, jak i uprawy. A skąd padło pytanie? Chyba przez taki strach, że skoro jestem zadowolony z tego co robię, to teraz przydałoby się tego nie spierdolic. Tak, to nie są dyskusje dla obrażalskich ciot. A konstruktywna krytyka działa cuda. Co do Twojej uprawy bardzo podziwiam wykorzystanie kompostu, liści dębu i innych rzeczy które wymieniłeś. I nie dlatego, że to naturalne rzeczy, które matka natura tam daje, ale, że żaden poradnik o tym nie napisze, a Ty masz wiedzę, która pozwala Ci wykorzystać coś ponadpodręcznikowo. Pozdro mistrzu!
  2. @KlausKörner Jasne, nie jesteśmy wszechwiedzący, ale też ciężko nam prowadzić uprawę jak Marokańczyk czy Jamajczyk. Co innego jak żyjesz w kraju w którym z tego żyjesz i wiesz jak to robic, bo robią to Twoi przodkowie, tak jak mówisz od 300 lat. A co innego jak kitrasz to w szafie, żeby cię sąsiad nie podjebał, albo policja nie zawinęła za marny gram. Więc chcąc nie chcąc czytamy te poradniki, bo wiedzy z pokolenia na pokolenie za chuj nie ma. A nawet jeśli by trzymać się tego, co wymienione przez Ciebie rejony, to za daleko byśmy nie zaszli. Wiadomo, nie celuje do wszystkich, bo wielu z nas mieszka gdzie indziej niż Polska. Ja sam do takich należę, ale to dalej nie daje nam opcji lajtowego suszenia na wolnym powietrzu i totalnej swobody. Co do tematu THC to jasne, 3% z moim stażem palenia byłyby totalnie niewyczuwalne. A bardziej by mi zależało na rozwalaniu kubków smakowych, niż na mocy. A temat zacząłem ze względu na to, że to moja pierwsza uprawa, więc dopinam wszystko od A do Z, żeby poszło jak najlepiej. Co do poradnikow, mniej. Bardziej chłonę teorię na temat upraw i uczę się na błędach, doświadczeniach itp. Nawozy prowadzę po swojemu, bez teorii o laniu samą wodą, brakach i innych, z czego jestem zadowolony. Fakt, może za bardzo się spinam i na pewno będę chciał na totalnym lajcie wysuszyc to sobie na tym moim strychu, tak po marokańsku 😄 Mimo to dobra dyskusja, oby więcej takich. Pozdrówki. Pytałeś o wiek rośliny. Nie daje jej mniej niż 11, a i nie więcej niż 15. Więc celuje, że 13 dzień od wyjścia. Totalnie nie z poradnika, a w oparciu o własne krzaki 😎
  3. @KlausKörner no dobra ale to uważasz, że dziesiątki poradników, sposób i artykułów, zarówno na polskich jak i zagranicznych stronach się myli? Bo szczerze mówiąc nie trafiłem jeszcze na artykuł, który by nie mówił o spadkach THC przy świetle, nawet dziennym. Ciągle tylko o tym, że ogólnie kwiat traci na jakości. Oczywiście nie neguję Marokanczykow i ich sposobow, ale gdzie leży prawda i sens 😉
  4. @KlausKörner No dużo się nie pomyliłeś jeśli chodzi o charakterystykę strychu. Co do ciemni, nie wiem, za co uznać gadanie o gorszym sorcie przy świetle
  5. @KlausKörner No właśnie jedynym miejscem jest ogromny strych. Problem z tym, że chyba potrzeba mi ciemni do suszenia, więc coś bym musiał zorganizować. No i wilgotność, przepływ powietrza itp.
  6. @KlausKörnerNo dobra, tylko właśnie chodzi mi o te raty, bo się z tym liczę, że będzie na raty. Pytanie co do suszenia, żeby sobie nie zjebać sprawy na sam koniec.
  7. Cześć. Mam szybkie pytanko. Jedna z moich roślin na 95% pójdzie szybciej do ścinki. Nie założyłem tego faktu i będę miał problem z suszeniem tego. Moje pytanie brzmi. Czy lepiej zrobić prowizoryczną suszarnię czy lepiej prowizoryczny box na dokończenie flow u drugiej. Gdzie bardziej ryzykuje? W ostateczności będę musiał drugiego boxa kupić który mi posłuży za suszarnię na przyszłość, ale takiej opcji nie zakładałem.
  8. @onyx ja też nie palę, ale jako mistrz ceremonii bym spróbował chociaż buszka. To Twoje dzieci, musisz sprawdzić do jakiego przedszkola je wysyłasz i czy nie zrobią tam zadymy 😄 pozdro, tak czy tak zajebisty wynik 😄
  9. @KlausKörner jasne jasne. Słuszna uwaga. Nie martw się, zdjęcie akurat robiłem w złym momencie. To stan przy wyłączonym nawilżaczu i nawiewach, bo musiałem kilka kabli przełożyć. Normalnie wilgotność mam na poziomie 45-50. Temperatura 25-28 stopni. Wszystko jest kontrolowane dwa razy dziennie. @fxxx1337 już kiedyś się wdaliśmy w dyskusję o nawozach. Chyba pamiętasz. Pozwól, że ten temat poprowadzę po swojemu. Dzięki za radę 😎
  10. @KlausKörner całkiem możliwe. W zasadzie to dobra inspiracja, ale konkretnie zaczynam teraz te szyty ciągnąć dalej w linii w której rosną czyli jeden przymocować na 9, drugi na 3, razem z tymi poniżej. A potem jak podrosną z każdej strony dam jeszcze na 12 i 6.
  11. @KlausKörner Chciałbym, ale to automat. Nie wiem czy zdążę z efektem, jaki bym chciał uzyskać.
  12. No siema. 😎 Rzadziej wpadam na forum. Ogólnie nie czytam już za dużo w temacie uprawy i lecę na bazie tego, co się dowiedziałem wcześniej ✌️. Z nawozami nie przystopowałem. Lecę nadal na niepełnych dawkach AN, regularnie co drugie większe podlewanie, ale zachowując zasadę nawóz raz na tydzień. 💧 Oprócz trio włączyłem też BigBud, Bud Candy i Carboload. 🍭🍭🍭 Co o roślinach? Green Gelato, zwariowany karzełek, 29cm wzrostu. Na razie założyłem, że jego wzrost spowodowany był zbyt wczesnym i złym LST. Będę miał wgląd przy następnej uprawie, jak zrobię to już w oparciu o nową wiedzę. Oprócz tego kwitnie, powoli puchnie, wszystko super.🌱🍃 Blueberry Cheese. Skazywana przeze mnie na straty roślina. Plułem sobie w brodę, bo ona jeszcze bardziej cierpiała na słabym treningu. Ogólnie wyglądała biednie, a przecież to Barneys Farm. Do tego totalnie preflowery pojawiły się po takim czasie (40dni). Aktualnie kwitnie, przegoniła Gelato, jest wyższa, żwawa, wygląda pieknie. 😎😎😎 Trzecia roślinka to mój eksperymentalny Auto Cream Kush, oparty na filmikach z automatami. W 12 dniu wykonałem wczesny topping. Aktualnie po kilku dniach się pozbierał, ale nie będę mu zakładał osobnej fotorelacji. 🌱 Poniżej w kolejności: Gelato, Cheese, Cream Kush.
  13. No i super, na prawdę świetna robota 😄
  14. @Andi Nigdy nie mówiłem, że jestem pro. Oprócz teorii to jeszcze praktyka ważna, a że to pierwsza uprawa to się nauczę co i jak 👍 @Bubble może fakt, uprzedziłem wszelkie niedobory, bo do tej pory roślina ich nie pokazała, jednak mimo wszystko kontynuując post @Ważniak też jestem zdania, że sam kolor liści nic nie mówi, a też za duży azot to liście wywinięte w dół, a tu nic takiego nie zachodzi. @Mr.Green Najbardziej bym sie skłaniał do Twojej wypowiedzi, że trening był zrobiony jak był. Też o tym pisałem, że mam wrażenie, że za wcześnie, że gleba jest i to konkretna. Pisalem też o tym na GrowDiaries, i tam chłopaki stwierdzili, że albo właśnie geny, albo coś poszło nie tak, a ponad 70% to w ogóle, że oni mają po 40cm rośliny na ścince i wywalone. Więc cóż. Na razie nasion mam nakupionych, będę się uczył, a te zostawiam już i jadę do końca wedle zasad. Dzięki za odpowiedzi i chęć pomocy, pozdro wariaty 👍😎
  15. @Szym Nie no, nie mówię, że mi się to nie podoba, bo zdaje sobie sprawę co wiąże się z posiadaniem automatów. Ale mimo wszystko u innych są wyższe, więc chyba jedynie to geny. Tylko znowu czy to aż taki pech, że totalnie dwie różne odmiany z dwóch różnych banków i stron świata miały słabe geny? Nie wydaje mi się. Chyba, że je za bardzo zbiłem światłem.
  16. @Szym no dobra, ale jak wyjaśnisz to, że druga ma normalne liście, jest podlewana wciąż tak samo jak tamta, nawozy przyjmuje te same, no bliźniaki. A mimo to, obie są tej samej wielkości. Gelato jest ciemno zielona, gdzie jak mówisz może byc nadmiar pierwiastkow, ale kwitnie jak szalona. Blueberry ma normalne liście, gdzie jest karmiona tym samym, a dopiero ma preflowery i się ociąga całą uprawę. Temu mnie to nurtuje, bo zgodzę się co do teorii, ale sytuacja totalnie do tego nie pasuje. @Luigi ogólnie zastanawiałem się jeszcze nad tym, czy przypadkiem zamawianie nasion z polskiego seed banku nie wiąże się z tym, że mimo iż mają w oryginalnych opakowaniach od Barneys czy RQS, to te nasiona są kupowane hurtem i są Stare.
  17. @Szym no ciężko powiedzieć gdzie jest główny powód.
  18. @Szym powiem Ci, że ona od początku była ciemniejsza. Co dziwne ta, która uważasz za naładowana azotem jak widzisz leci pięknie. Tamta dopiero teraz zaczyna kwitnąć, a są z tego samego dnia. No nie wiem, jeszcze gdyby jednak była mniejsza, ale one obie takie, z dwóch różnych seed banków. No nie wiem, ciężko powiedzieć, na prawdę.
  19. @Szym No właśnie w tym problem. Bo na prawdę jestem zadowolony z tego jak wyglądają. Żadnych odbarwień, no nic, przez cały czas nawet mi listek nie zżółknął. Jedyne co, to właśnie ten wzrost. Wlewam litr wody raz na 3-4 dni. I to optymalna ilość, po której kapie mi woda dołem. Sam już nie wiem, chyba w 9l. Powinny mimo wszystko być wyższe
  20. @Szym Jako tako nawozów nie koksowalem. Nigdy nie dałem pełnej dawki, a statystycznie dostały je zaledwie 4 razy, maksymalnie. Wega miały normalnie jak automat koło 30-32 dni. Są zdrowe i to mnie cieszy. Warunki, hmm no nie wiem co mogło nie być okej, bo wszystko jako tako książkowo.
  21. Cześć. U mnie wszystko super, rośliny wciąż podlewane i nawożone według mojego widzimisie i własnych dawek. Są zdrowe, nie ma zadnych odbarwień na liściach, niedoborów, aż miło patrzeć. Uderzam z innym pytaniem. Wciąż martwi mnie ich wielkość. Mimo wszystko kończy się drugi tydzień flow (przypomnę, że to automaty). Kwiaty ładnie się rozwijają, z dnia na dzień są coraz większe, ale rośliny są powiedzmy karzełkami. Mają 23-25cm licząc od linii ziemi do szczytu. Czy to normalne, czy może stop jest czymś spowodowany? Mam 9l doniczki, zastanawiam się, czy po prostu stopu nie powoduje brak miejsca. Eksperymentowalem z odległością lampy, za dużo to nie dało, od szczytu 45cm, dolne partie zatem powinny się wyciągać, a się ociągają. Dawki nawozów nie są gigantyczne, są optymalne i na to bym nie stawiał. Brak już pomysłów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...