Skocz do zawartości

Luigi

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    227
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Luigi

  1. @ArteK to się robi taki mini piecyk, świeczka i na to gliniana doniczka. Mógłbym kupić termowentylator ale to zjada masę prądu. Jakby ktoś mógł się wypowiedzieć o tych żarówkach, czy warto w ogóle próbować to dokładać?
  2. @grolsch3 @ArteK @Zielone krainy Kabel grzewczy już mam, z HPSa zrezygnuję. Może jeszcze jeden kabel grzewczy pomoże. Aktualnie mam roślinki nastawione na klimat cold, wybierając z FastBuds. A co powiecie na takie coś? https://zielony-parapet.pl/lampa-i-zarowki-do-roslin/2047-zarowka-do-uprawy-roslin-led-grow-7817137122160.html#/moc-100w_150xled Zdaje sobie sprawę, że to pewnie chińczyk jest, a raczej na pewno. To moje pierwsze żarówki, mam takie dwie. Wątpię, żeby to miało 100w o tyle lumenów ile w opisie, ale może to coś pomoże?
  3. @Zielone krainy @ArteK no właśnie chodzi o jak najmniejszy wydatek. Ja mam w boksie przez dzień 17 stopni, w nocy nawet 10-12 więc coś by się przydało. A jeszcze słabszy HPS? 70w np. ? Obejdzie się bez jakichś cooltubow? Odbłyśnik można z puszki zrobić ewentualnie. Nie wiem, mam wrażenie już poza tą temperatura, że ten mars nie wydala jakoś mocno w tym boksie, a może mi się wydaje. No i przede wszystkim walczę z temperaturą, ale niską, nie wysoką 😄
  4. @Zielone krainy CFL? Ale to mi chyba jedynie doświetli. Temperatury mi to raczej nie dźwignie?
  5. Niech daje, ja mam tragiczne temperatury w boksie, na zimę to będzie dobre. Tylko jaki ten hps i czy potrzebny sprzęt do niego?
  6. Siema Uderzam z zapytaniem. Box 60x60x140, mam Marsa TS600, walczę aktualnie z temperaturą. Chciałbym dokupic jakiegoś hpsa żeby lepiej doświetlić Boksa + z tego co wiem HPS też wydziela ciepło jakieś, więc istnieje szansa, że temperatura mi trochę wzrośnie. Pytanie co to by miał być za HPS i czy potrzebuje do niego jakiegoś sprzętu typu cooltube albo odbłyśnik, jaka barwa światła na cały cykl? jeśli ma spełniać funkcję opisaną wyżej?
  7. Siema Cheese nieco lepiej, testowy Cream Kush jak to testowy, palonka na max 3 jointy 😄 Kurcze, jak na pierwszy raz nie jest to jakaś mega tragedia. Najważniejsze, że znam swoje błędy, wiem co mogę zmodernizować, co można zrobić lepiej, super. Nie żegnam się, a raczej żegnam w tym temacie, który uważam za zakończony. Dzisiaj odbieram paczuszkę od FastBuds, a w niej 6 odmian, z czego 4 wylądują bardzo możliwe już w tym tygodniu. Nie omieszkam założyć fotorelacji. Dzięki wszystkim za dobrą fotorelacje, rady, krytyki i inne bzdety. Pozdro
  8. Luigi

    Frizea

    Vriesea splendens - Frizea Lśniąca
  9. @onyx @Mr.Green jeszcze ja ! Ruszam we wtorek 😄 4x 15l od Fast Buds (pss, też mam LSD) 😄
  10. @Jerzy na mnie jak dobrze pójdzie to z 4 miesiące. Ale szanuje 😄
  11. Siema. Robiłem wczoraj test jointa. Na codzienne rytuały stosuję waporyzator, więc chciałem mieć porównanie. Skręciłem taką połóweczke mocną, zbitą, ale z czystego, bo nie jestem fanem dawania tytoniu do palenia. Buszek mega gładki, wchodzi taki fajny cytrus przy wdechu, przy wydechu totalna lekkość, może taki kremowo-ziemisty posmak. Efekty: momentalny luz ciała podczas palenia. Po wypaleniu normalnie chill w głowie, zrobiłem sobie kolację, odpaliłem gierkę, w tle włączyłem telewizor i myślę sobie kurcze coś tam działa, ale czy aż tak, no nie wiem. Nagle poczułem się, jakby koło mnie wyjebala bomba. Zatkało mi uszy i od tamtego momentu weszła mi taka faza, że siedziałem jak takie zbite dziecko w kącie i sobie myślałem "o kurwa ale to poniewiera, ja pierdole". Żadne negatywne efekty, genialna bania. Podsumowując no nie ma porównania z waporyzatorem, albo po prostu jeszcze nie paliłem czystego z wapa, bo to co było ostatnio na test to jakieś dolne partie. Mimo wszystko satysfakcja jest ogromna. Wciąż czeka na cheese. Szczerze coś się to przeciąga. Za 3 minie 100 dni odkąd włożyłem go do wody. 70-75 dni ma jako przewidziane zbiory, ale włoski jeszcze miejscami białe.
  12. @Vampidrut jest 64, walczę. Te skórki były tam półtorej dnia w zasadzie i zrobiły robotę z aromatem. Teraz będę kontrolowac.
  13. @Dobry_Człowiek! @Vampidrut @fxxx1337 Po pierwsze spokojnie, skórki były przesuszone, więc raczej odrzuciłbym fakt, że są mokre. Po drugie, były zabezpieczone w takim sitku jak na herbatę, więc też nic topka nie dotykało. Wilgotność spada, dzisiaj znowu troszkę mniej, chyba to po prostu jeszcze tak ma być. Albo po prostu przestanę to kontrolować i będę otwierał słoik dwa razy dziennie.
  14. @ArteK 10 dni, 14-18 stopni, wilgotność koło 50. @Szym Zwyczajny, po prostu po wysuszeniu dałem do słoika, z resztą jest fotka stronę wcześniej. @Zielone krainy jasne, ja też na zapach nie narzekam. Dowalilem do słoika jeszcze skórkę z pomarańczy i limonki. Nabrało jeszcze większego zapachu. Update z dzisiaj w słoiku 64%, ale to dalej nie 58.
  15. Siema. Wie ktoś z was coś na temat działania saszetek Boveda? Dalem taką saszetkę (58%) do słoiczka razem z mini stacja pogody i totalnie wilgotność wariuje na poziomie 75%. Curring od jakichś 35h trwa. Czy to normalne, że ta wilgotność się jeszcze nie wyrównała czy to coś dziwnego?
  16. @Git @Brazil Munster @ArteK @Zielone krainy @Udyr Jasne chłopaki, nie załamuje się, broń boże i na pewno nie kończę. Z miłą chęcią poprawię błędy, kupię większe doniczki, zaopatrze w nawozy, jebnę poprawne lst i dojdę w końcu do osobistej perfekcji. Mimo wszystko to na prawdę cenna lekcja i cieszy mnie bardzo nawet te 14g, bo jest moje, a to już na start jest boost emocjonalny. Po Blueberry chwila przerwy na planowanie i jedziemy 4x jakieś wersje zimolubne od Fast Buds, tylko tym razem zamówię z oficjalnego, a nie przez pośrednika.
  17. Siemanko. Pragnę oznajmić, że Green Gelato, po około 14 tygodniach od pestki jest już w słoiku. Suszenie trwało koło 10 dni. Nie wyszło tego dużo, ładnych topków kilka, reszta to takie maluchy, ale nie ma co narzekać. Zapach bardzo przyjemny, cytrusowo-ziemisty. Wagowo, trzeba liczyć ubytki w postaci tego co jeszcze odpadnie, ale mocne 14g 😅 nie wiem czy się śmiać, płakać, ale na cuda nie liczyłem. Chuj, to pierwszy raz, nie jest to ilościowe, ale jakościowo jestem dumny. Fotorelacja trwa, Cheese dochodzi, niedługo ścinka. Poniżej fotki z trymowania :
  18. Luigi

    LSD Auto

    Potwierdzam, mi też to spierdoliło wiele roślin, niekoniecznie mówiąc w temacie konopii. Niby biodegradowalne, ale chyba za 100 lat lania kwasem siarkowym.
  19. @Dobry_Człowiek! czyli w zasadzie nie wiadomo co lepsze 😄
  20. Siemanko. Kolejne szybkie pytanko. Jakie saszetki polecacie ? 58 czy 62% na kurowanko? Mam dylemat, nie wiem jak bardzo to wpływa na efekty.
  21. @Brazil Munster powiem Ci, że na totalnej wyjebie go powiesiłem u samej góry Boksa, nad lampą. Cały cykl 18/6 normalnie chodził. Bez żadnych ciemni, oprócz tej 6h. Nad lampę przymocowałem kawałek kartonu, żeby jeszcze mniej dochodziło światła, więc w takim pół mroku powiedzmy się suszyła. A flusha zrobię dzisiaj tak czy tak. Nie podlewam jej tak często, żeby wyrobić z takim płukaniem. Walne z Flawless Finish dzisiaj i potrzymam parę dni jeszcze. Na aż taki bursztyn nie czekam. Gelato ma być Gelato 😄
  22. @KlausKörner 82 dzień od kiełka. Końcówka 7-go tygodnia flow. Wczoraj poszedł sampel, oczywiście z jakichś dolnych partii, czyli chujowe trichomy, wysuszony w zaledwie 5 dni, ścięty jak jeszcze nawozy były, bez słoikowanka. Powiem tak, sądziłem, że to będzie gówno totalne nie nadające się do palenia w tym stanie. A tu zaskoczenie. Zapach taki ziemisto słodki, w smaku leciutko cytrus, żadnego siana, żadnego pieczenia w gardło (co prawda poszło z waporyzatora). Aż się nie mogę doczekać na finalny i poprawnie przygotowany produkt, a nie jedynie testowy 😄
  23. @Git raczej nie, raczej szybciej ja skosze niż 2 tygodnie. Zobaczymy 😎
  24. @Dobry_Człowiek! tak też uczynię, 2-3 tygodnie to może za dużo będzie, ale w zasadzie ostatni raz nawozu dałem tydzień temu, to kolejny nie zaszkodzi. Walne flusha z flawless finish, poczekam troche i kosze tego wariata małego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...