Foliak - 4 x green ninja fem, 3x no name

[Gość]

@Daw91  pięknie!!

[Farmerka 231]

Ale to było gotowe na zbiory? 

[mirecki 755]

@Daw91 masz tam przewiew? Jak nie to piernikiem goń do sklepu po wiatrak bo botrytis pierdolony się rzuci 

[Daw91 23]

@Farmerka lekko bursztyn sie pokazal,mi to wystarczylo ,w tej czesci USA gdzie mieszkam juz pogoda do dupy takze juz I tak mialem scinac ,a ziolo mocno kopie 

[Szym 866]

@Daw91 w USA budują wieżowce czy skapitulowali ?

[Daw91 23]

@Szym nie mam pojecia

Taki wynik suchy towar ,czas na curing.pozdro;)

[EneDue 446]

Ładnie

[zielonyjamajczyk 628]

Przekozacko ? 

 

[mikosz 123]

fajny wynik, graty 

[Daw91 23]

Dzieki panowie ,duzo serca w  to wlozylem na drugi rok z 30 auto sadze  I 3 sezonowki

[Kondziu 32]

@Daw91 Elo, na przyszły rok też mam zamiar zadzic pod foliakiem więc napisz mi proszę czy miałeś w nim jeszcze jakieś warzywa? I jak z zapachem na zewnątrz?

[mirecki 755]

@Kondziu zioło jak zioło - będzie capić, a najbardziej w trakcie kwitnięcia. Myślę że z ok 8-10m wyczujesz krzaka ale nie jest to jakiś mega mocny zapach ale wyczuwalny jak najbardziej 

[Kondziu 32]

12 godzin temu, mirecki napisał:

@Kondziu zioło jak zioło - będzie capić, a najbardziej w trakcie kwitnięcia. Myślę że z ok 8-10m wyczujesz krzaka ale nie jest to jakiś mega mocny zapach ale wyczuwalny jak najbardziej 

Właśnie zastanawiam się czy w przypadku posadzenia pod foliakiem pomidorów i jeszcze może lawendy ten zapach zostanie zneutralizowany  

[zielonyjamajczyk 628]

? LAWENDY ? Chyba jak zasiejesz hektar, a w środku zrobisz spota :) kolego 

[mirecki 755]

@Kondziu lawenda fajny pomysł ale mj sobie z nią poradzi i lawenda daje zapach w tedy gdy mery jest na początku kwitnięcia i nie jest aż tak strasznie intensywna 

[EneDue 446]

Ja miałem pod folią i czuć było w środku i tak metr od foli ze strony zamkniętych drzwi. Ze strony otwartych drzwi że dwa metry miałem warzywa w folii pomidory i papryki i efekt był taki że trawka pachniała pomidorami

Hahaha pamiętam jak wbiłem na melanż w akademiku do ziomków i wyciągam wora (jakieś 40g) a wszyscy najpierw ucieszeni potem powąchali i mówią że gówno jakieś bo nie pachnie skunem i że podejrzane bo skąd bym miał tyle palenia dobrego. Ja do nich mówię że nie przyszedłem sprzedawać i że jak komuś coś nie pasuje to niech wypierdalaj i nie pali i nie męczy mi buły na imprezie bo przyjechałem się wyluzować a jak ktoś ma ochotę zapalić to niech zamknie ryja i skupi się na braniu machów. Po pierwszych jointach wszyscy przychodzili i mówili "ej ziomuś odsprzedaj tego kozaka" hahahaa a ja do nich przecież to gówno! Sieja jakaś, majeranek co nie klepie i tak jak mówiłem nie przyjechałem sprzedawać 

Taka Polaczki jaracze zawsze wiedzą wszystko najlepiej. 

[fxxx1337 880]

@EneDue Moje jebały sianem, dałem na spróbowanie ziomkowi, który wali od 3 lat po 5 gram dziennie i nigdy go tak nie klepło xD

Edytowane 4 Lutego 2021 przez fxxx1337