Skocz do zawartości

Bob drzewny

Elita
  • Liczba zawartości

    1,534
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    34

Zawartość dodana przez Bob drzewny

  1. @dziurawy elegancko idą, wydaje mi się że troszkę za mało wilgotna gleba i pilnuj tych krawędzi liści, bo może się okazać że roślina zajada zbyt dużo światła/temperatury, bo sativa jednak mniej wybacza pod tym względem
  2. W sumie skąd tam jajco sobie wyskoczyło? Były warunki sprzyjające hermie, czy sobie znienacka przyszło?
  3. @hubert2020 @hubert2020 często właśnie piszą że to "genetyka" albo zwiększona przepustowość minerałów przez łodygi, przez co łodyga nabiera purpurowego koloru. Ja w sumie też miałem purpurowe ogonki liści, a okazało się że najprawdopodobniej mam nadmiar PK
  4. @hubert2020 tak wysokie pH wody wskazuje, że musi być tam w cholerę węglanów wapnia i magnezu. Trzeba uważać wtedy, żeby nie przedobrzyć z calmagiem. Bo jak dorzuci się canna minus, czy tam biobizz pH down, to te węglany dalej będą siedzieć w wodzie, jedynie odczyn będzie bardziej kwasowy
  5. @WBB hmmm jak nie były przyłożone do siebie krańce podobnie do pierwotnej łodygi przed złamaniem, to na peeeeewno utrudniło to proces gojenia, bo łodyga jest podzielona na różne warstwy, nie jest tak jakby zbudowana z jednolitego ciała. Może obserwuj po prostu, szczyt tej łodygi ponad złamaniem jakby nie miał żadnego połączenia z korzeniami, to by zdechł w paręnaście godzin jak nie krócej przy tak młodej roślinie No i pamiętaj że roślina zawsze w miejscu "ran" tworzy różne rodzaje "strupów", może to być po prostu wypukłe zgrubienie(po to się właśnie walcuje palcami krawędzie złamania), ale często jest po prostu taka przyschnięta tak jakby zdrewniała w miejscu rany
  6. @hubert2020 Właśnie ciekawią mnie te łodygi, bo z jednej strony rzeczywiście są purpurowe, ale z drugiej nie ma reszty objawów (czyli w cholerę ciemne dolne liście i żółte szczytowe), też brak plam. Jedyne co widać to że roślina jest w cholerę ciemna (według mnie za dużo azotu), bo liście też opadnięte, powinny sterczeć jak nie powiem co. Ale ja na niedoborach to jedynie mogę swoje przemyślenia podrzucać, bo dalej się czuje w tym słaby
  7. Elegancko to wygląda, dorzuć bardziej szczegółową specyfikację sprzętu i roślinek
  8. @Kopytkaa jak nie chcesz popcornu, to je wytnij. Nie zestresujesz zbyt mocno rośliny, jeżeli nie odbierzesz jej nagle połowę szczytów. Pamiętaj że dolne partie rośliny jeżeli nie dostają dużo światła, to po prostu też mało ciągną substancji z gleby. Ale jak wywalisz nagle połowę rośliny, to zatrzymasz ją na może z 2 czy 3 dni. Tylko pamiętaj też, że jak utniesz połowę szczytów, to nie wal tyle samo nawozów co wcześniej, bo roślina w tym momencie będzie miała mniejsze zapotrzebowanie. Też nasz mentor zielone krainy mówił, żeby osłabić trochę światło na te ~2 dni, żeby dodatkowo zniwelować szansę kolejnego czynnika stresującego
  9. @Kolbertus to raczej jest dobry miernik, w tej cenie jest adwa ad12, a go poleca każdy. Jak 7.5 to nie jest źle, teraz tylko czekać na wyjście na świat nasion powodzenia!
  10. @grolsch3 właśnie to mnie ciekawiło, czy taki masyw gleby nie zablokuje za bardzo parującej wilgoci od dołu i korzenie będą "ślepe". Fajna ciekawostka i na pewno się przyda, jednak mało jest informacji na forach nt. stymulowania korzeni, zazwyczaj jest rzucone "korzenie szukają wilgoci", "podlewaj po całej donicy" i tyle. Pokombinuje z suszeniem bryły korzeniowej po przesadzce w mojej eksperymentalnej rośliny i zmuszę je do grzebania w stronę krawędzi i dołu donicy wodą i ukorzeniaczem. Ciekawy jestem efektów na starcie 3 tygodnia kwitnienia, mogą być opłakane Dzięki za wartościowe porady!
  11. @Kolbertus pH mocno się zmienia od temperatury wody. Mierniki zazwyczaj mają niwelowanie wpływu temperatury na odczyt pH, ale nie jest to standard, jeżeli wchodzą w grę tańsze mierniki. Możesz sobie to przetestować jeżeli nie jesteś pewny co do jakości miernika. Zmierz najpierw wodę prosto z kranu, a potem dokładnie tą samą wodę postaraj się podgrzać do 25⁰C. Pamiętaj o tym, że sonda miernika zazwyczaj nie może przeskakiwać z jednego medium do drugiego, gdy nie jest całkowicie sucha. No i pamiętaj też, że sondą powinieneś mieszać delikatnie w wodzie
  12. @grolsch3 z ciekawości, jakiś patent używasz na podlewanie od dołu? Bo donica 39L w cholerę wysoka, to jak stymulujesz korzenie, żeby wierciły głównie w dół?
  13. 47% trochę za mało wilgotności, chyba że się boisz o te latawice znów, co podjadały roślinę
  14. 8 pH aż leci Ci z kranu? W cholerę musisz mieć twardą tą wodę
  15. @meincraft fish mix lepiej hula na wegu od biogrow, więc mógłbyś dokupić i będzie elegancko
  16. @KlausKörner strzelam że to wiadomość o mnie, więc odsyłam do wykładów profesora Dr Bruce Bugbee na temat konopii, chłop hoduje od tylu lat ile większość osób na tym forum żyje, roślin wyhodował tyle co połowa forum razem wzięta. Skala 1000 roślin co 4 miesiące, na których badane są wszystkie możliwe wpływu warunków całym zespołem badaczy, to raczej wiarygodne info:) Jeden się zadowoli 100g z krzaka hodując na odpierdal z oklepanej, średniej ale pewnej ścieżki, a drugi woli śrubować wszystkie warunki, na jakie może mieć wpływ. Gdyby ludzie nie dążyli do postępu i perfekcji, to dalej byśmy dymali na maszynach parowych, bo to sprawdzony sposób i po co kombinować, jak to tylko maszyna do jeżdżenia.
  17. @WBB taśma prawie zawsze pozwala na zrośnięcie, jedynie zatrzyma się na parę dni przez HST (ludzie czasem celowo łamią te łodygi, ale wtedy zmiękczają trochę łodygę na krawędziach ugniataniem)
  18. Calmagu chyba za mało, brązowe plamy na liściach się pojawiają. PK może też być za dużo, bo zobacz jakie masz ciemne te dolne liście, a górne bledną na blaszkach
  19. @dziurawy na starcie rośliny na dobrą sprawę rosną sobie jak chcą, więc nie sugeruj się ich wzrostem aż tak. Jak przejrzysz relacje to zobaczysz że jednemu rośnie wielkie drzewo, a drugiemu mały karakan ale koniec końców i tak się "modeluje" roślinę w późniejszym etapie. Dorzuć jej 50% i obserwuj czy liście nie opadają za mocno "uciekając" od światła, ale wtedy miej pewność że nie ma za sucho/mokro, bo opadanie liści może też być tym spowodowane. Choć na takim wczesnym etapie wątpię, żeby pokazywały na liściach tak nagle i widocznie, że coś nie halo masz z ilością wody w doniczkach
  20. @dziurawy daj więcej mocy o 10%, niech zgarniają teraz dużo światła
  21. @KlausKörner przesadziłem dziś do donicy 26L, 1/3 ziemi od spodu była sucha jak pył a 2/3 górne ubite jak glina, bo do donicy 11L wlazło 25L ziemi bez ubijania (weg 50 dni nie licząc indukcji). Roślina przez ponad miesiąc nie miała nigdy mokrego spodu donicy, więc była przesuszona zamiast przelana (6 godzin przed podlewaniem zawsze opadały wszystkie liście). Po 8 godzinach od przesadzenia dźwignęły się liście, zielony raczej miał rację, korzenie się dusiły. Teraz roślina wyciągnęła się mocno w góry do światła, przez następne 2 tygodnie będę lał samą wodę z ukorzeniaczem i enzymami w głównej mierze po bokach donicy, żeby korzenie tam powędrowały i oddychały. No i jeszcze kwestia przesadzenia z PK, canna Terra professional ma całkiem mało PK w ziemi, to mam nadzieję że nadmiar w miarę sprawnie zniknie.
  22. @hubert2020 zależy który błąd, ale większość z nich właśnie pojawiało się podczas nauki, bo dopiero od 2 msc na poważnie tym się zajmuje
  23. *Edit co do miernika EC* Wiem że miernik EC nie pomaga za dużo przy bio uprawie, ale jak czytałem po forach anglojęzycznych, to można fajnie pokombinować z wodą RO, a mnie właśnie kręci śrubowanie tych wszystkich warunków rośliny, mimo że to gra o pietruszkę jak zepsuje przy okazji coś trywialnego i 10 razy bardziej istotnego
  24. @grolsch3 @grolsch3 wiesz, jak dwa wieloryby growerskie mają z goła odmienne zdanie, to tym bardziej mnie zachęca do działania (choć wiem, że to może być też głównie odmiennym rozeznaniem w akurat moim temacie, bo wiadomo czytanie ściany tekstu nie jest zawsze najlepszym spędzaniem czasu). Na tej roślinie ciąży w cholerę błędów. 0 rozeznania jakie nasiono, 20 dni rośnięcia bez boxa z zabawkowym światłem przy kaloryferze na środku pokoju bez ciemni, przesadzanie z oberwaniem korzeni, przelewanie, przesuszanie, za dużo nawozów, za mało nawozów, uduszenie przez zatkany filtr węglowy na 2 tyg, dwukrotnie 30 stopni w nocy, w cholerę za mała donica i wychodzenie korzeni od góry. Tu chyba nie dało się zrobić więcej błędów, brakowało żebym przukucnął i zawijasa wokół łodygi nawalił na indukcji Jeszcze chyba samemu sobie po złości zacząłem czytać o popaleniu światłem rośliny ledami. Liście właśnie wtedy sterczą górne, a środkowe zawijasy i od razu myśl "aaa no to wiadomo że to u mnie tak jest, dojebie do pieca 1200 ppm CO2, bo wtedy można więcej światła, żeby jeszcze bardziej utrudnić diagnozę niedoborów/nadmiarów". Co do pomagania właśnie bardzo się wzbraniam w doradzaniu na temat nawozów, jeżeli już podrzucam jakieś info, to tylko jak zobaczę, że ktoś zostaje bez pomocy, ale staram się zawsze dodać tekst w stylu "ale to tylko moje lekkie spostrzeżenia, wolałbym żeby ktoś bardziej doświadczony się wypowiedział". Ale w tematach co do wentylacji, światła, temperatury czuje się już w miarę sprawny przez tego świra dr Bruce Bugbee i jego wykłady + większość odcinków MIGRO. Ale rzeczywiście zauważyłem po czasie, że 3 razy źle doradziłem z glebą od biobizza, pH wody i ustawieniem światła lampy, o której nie miałem pojęcia. Moja natura mi każe nie zostawiać nikogo bez odpowiedzi przez co będąc w pełni początkującym w zasadzie mogłem zaszkodzić, jakby ktoś bardziej ogarnięty nie poprawił. Ale lubię się tu pałętać na forum, czuje się jakbym miał coś do oddania społeczności growerów za to, że inni mi pomogli I te przestrzenie między węzłami właśnie starałem się ująć na zdjęciach, bo też mi coś nie pasowało porównując z innymi fotorelacjami, ale łeb już mi pęka od tych wszystkich objawów, które tak w cholerę się nakładają na siebie, że nie umiem jakoś tego przemielić w głowie. A co do ciężkiego pióra właśnie widziałem, już ktoś u nas czuł się nie dawno urażony, a że czytam wszystko co pojawia się na forum, to trochę poznaję ludzi Co do działania na jutro kupuję Milwaukee EC60 (zielony polecał jak czytałem po forach) do badania EC gleby i adwa AD12 do pH i przewalam roślinę do większej donicy. Przyda mi się to dopóki jestem amatorem, a na następne growy planuję 1 roślina foto na organicznych w donicy 26L i potem 1 roślina foto na mineralnych w donicy 26L. Chcę pokombinować jak najwięcej na jednej roślinie, a kolejny grow na organicznych pozwoli mi już nabrać trochę wprawy w ręce. Wybacz za ścianę tekstu, miłej nocy i dzięki za pomoc już w kolejnej sprawie!
  25. @grolsch3 Staram się jak najlepiej poprowadzić tego growa i jak najwięcej się na nim nauczyć, stąd dbałość o wszystkie szczegóły. Lałem dawki zawsze mniejsze niż w rozpisce biobizz, lałem też od prawie miesiąca ciągle za mało wody, za każdym razem przed podlaniem przez 6 godzin roślinie już opadały liście od suchości + gleba u góry była spękana. Nie wiem jak mógłbym w zasadzie przenawozić roślinę, lejąc do donicy praktycznie połowę tego co podaje rozpiska od biobizz, bo i dawałem mniejsze dawki nawozów organicznych i też dawałem za mało wody przez miesiąc. Też sugerowałem się tym, że rozpiska biobizzu jest na 10 tygodni od początku growa do końca kwitnienia przed flushem, a ja 70 dni growa to mam w momencie, kiedy roślina ma w zasadzie dopiero 10 dzień kwitnienia. Nie chce mi się wierzyć że roślina 70 dniowa ma takie samo zapotrzebowanie na pierwiastki jak ta, która ma 30 dni na karku, pomimo to i tak dawałem mniejsze dawki. Też "głupie pytania" nie są spowodowane chęcią prankowania, a bardziej niewiedzą. Wrzuciłem temat z pytaniem, opisem prowadzenia rośliny i zdjęciami, ale jedyną odpowiedzią była możliwość przekoksowania rośliny, dlatego chciałem choć w małym stopniu usunąć możliwość takiej opcji jak najczystszym przelaniem rośliny wodą bez niczego jedynie o prawidłowym pH. 3 dni po przelaniu objawy się nasiliły, a w suplementację cynkiem czy żelazem wolałem się nie bawić bez wiedzy, bo wszędzie huczą że przesadzenie z cynkiem to najłatwiejszy sposób na zabicie rośliny w parę dni. Wolę minimalizować ryzyko i pogłębić łatwe do ogarnięcia niedobory niż zaryzykować uśmierceniem rośliny nie mając kompletnie wiedzy nt. niedoborów, mimo że przejrzałem chyba każde forum i każdy post dotyczący niedoborów. Ogarnę miernik adwa jutro w sklepie co polecają na forum, bo bez niego to jestem ślepy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...