Bob drzewny

@Glgrow wykręcone liście często od przelania za młodu, roślina raczej zablokowana przez złe pH, ale możliwe też zablokowanie przez nadmiar nawozów. Zależy na ile litrów wody lałeś te dawki, ale jak wody na donice było z 300ml co 3 dni, to dawkę nawozów przekroczyłeś z dobre 6 razy

Rzeczywiście całkiem wysokie, żeby się nie okazało że będzie je przypalać od tej lampy

@Adriano jeżeli chcesz najtańsze i dobre światło, to musiałbyś pokombinować coś z żyrandoled, jak wyszukasz u nas na forum to trochę osób tak oświetla swoje rośliny i działa bardzo dobrze za małą cenę. Pamiętaj że nie tylko światło jest potrzebne, musisz mieć jakieś pomieszczenie, bo roślina zacznie cuchnąć jak z blanta jak będzie kwitła, to pomaga też utrzymać wyższa temp i wilgotność, mniejsze ryzyko na robactwo itd. Światło + jakiś box + wentylacja są obowiązkowe

@divi0000 możesz sprawdzić jakie będzie miała pH ta woda, niech ma z 7.5 najlepiej, wtedy szybciej powinna odblokować korzenie @dziurawy to działa podobnie do tych filtrów itd, bo z soli tworzy się wtedy osad który zbierasz i przez to jest baaardzo czysta woda

@divi0000 zależy, bo może się okazać że coś się rozwinęło jakiś grzyb złośliwy czy inne w glebie, przez co roślina została porażona Woda w nawilzaczu raczej małe znaczenie, ewaporacyjny niby wrzuci do powietrza trochę chloru jak wlejesz prosto z kranu, ale jak masz wentyl włączony, to raczej jest to bez znaczenia. Ważne żebyś nie wlewał jakiejś super długo stojącej wody, bo moze być dużo grzybów i bakterii, jak woda straci chlor i będzie długo stała

@enox zdjęcia robi dobre ale ostrość musisz ustawić, bo teraz Ci robi zdjęcie najbliższego obiektu czyli łodygi, a wydaje mi się że chodzi ci o to zielone zaokrąglone w tle pod liściem

@FastFarmer no to lampa na 25cm i 80% mocy i obserwuj

Na tej siatce można po prostu podwiązać łodygi do jednej ze ścianek kwadratu i wyjdzie na to samo, jedynie chwilę więcej roboty, ale to może z 15 minut

Q@divi0000 były tu 3 błędy i 2 krytyczne według mnie. Krytyczne: -woda mineralna ma w cholerę minerałów, szczególnie sodu, który jest toksyczny dla rośliny, tak młodą roślinę w cholerę łatwo zablokować -5.2 pH to dużo za mało, prawie żaden pierwiastek w takiej wodzie nie jest przyswajalny i o ile roślina na starcie sobie ciągnie z nasiona prawie wszystko, to korzeń niestety zassie tą wodę i się zablokuje Mniej krytyczne: -niska wilgotność, przez co roślina jedyne źródło swojej wody miała z gleby, a woda w glebie miała za dużo minerałów i o dużo za niskie pH Przy starszej roślinie takie jednorazowe błędy by przeszły, bo gleba by sobie wybuforowała to ph i minerały z wody mineralnej i koniec końców może i byś podlał 5.2, ale to nie znaczy że gleba miałaby pH 5.2, jedynie nieznacznie by spadło. Widać też po liściach że coś ją "poraziło", tym cosiem jest niestety woda. Jeżeli zależy Ci na tej konkretnej roślinie, to ja bym przede wszystkim podlał ją dość blisko korzeni wodą przegotowaną w garnku i odstaną conajmniej 12h. Po gotowaniu łyżką zbierz osad z powierzchni, odstaw gdzieś bez pokrywki i po tych 12h zbierz jeszcze raz osad z powierzchni i podlej z 200ml blisko korzeni, postaraj się nie zalać łodygi, więc rób to powoli. Postaraj się też spryskać roślinę taką wodą, nie pryskaj na łodygę, bo lubi wtedy przyciągnąć grzyba i paść. Możesz pryskać przy włączonym świetle. Jak nie będziesz miał psikadla to się wstrzymaj z moczeniem liści do poniedziałku. Podlanie taką wodą szybko zmniejszy pH wcześniejszego błędu i rozcieńczy trochę stężenie minerałów przy korzeniach. Po takiej akcji włącz ten wentylator na 1 bieg, bo będziesz się prosił o grzyba i padnięcie rośliny. No ale niestety bez tego też raczej padnie albo nic z niej nie będzie, bo to automat więc każdy dzień na wagę złota. Obniż lampę też na 60cm, przyda się dodatkowe światło dla rośliny i staraj się nie wietrzyć za dużo pomieszczenia w którym stoi roślina. Miejmy nadzieję że więcej światła pomoże jej szybciej wygrać z przyblokowaniem

@Luk0420 ciężko znaleźć skład tego roztworu, wtedy może by dało się coś wywnioskować. lepiej by było już kupić papierki lakmusowe i lać odstaną kranówkę i mieć coś do zbijania pH, najlepiej jakiś biobizz ph down, ale zamiennikami też coś tam da radę. Ale pamiętaj, że pH wody to akurat najważniejsza kwestia jeżeli nie masz buforujacej gleby, a z tym to ciężko, będziesz miał po prostu loterię jedną wielką bez wiarygodnego środka do zbijania ph

Napisałem na fotorelacji

@FastFarmer nie mogłem znaleźć wskazówek co do Twojej lampy, to najlepiej wtedy spojrzeć na podobną i podkraść ich pomysły Mars Hydro FC-E6500 BridgeLux 730W Ma więcej mocy niż Twoja, ppf też lekko wyższe, wymiary też, więc rozsądnie byłoby podwyższyć +/- o 15% to co podają na forum MH. Według mnie powinieneś zawiesić na wysokości 30cm i walnąć 80% mocy i obserwuj co się dzieje. Po liściach będzie widać czy za dużo światła czy za mało, jeżeli opadną to zmniejsz moc albo do góry podnieś o 5cm. Jak nic się nie stanie, to obniż do 25cm. Zainwestuj też w jakiś generator CO2 w postaci grzybni czy czegoś w tym stylu, bardzo dużo Ci da i będziesz mógł obniżyć o kolejne 5 cm Pamiętaj że taka lampa tak jak mówiłeś będzie generować dużo ciepła, musisz mieć wydajną wentylację do tej zabawy

@enox musiałbyś dokładniej pokazać miejsca albo zaznaczyć gdzie widzisz herme, z prawej strony niby coś widać zaokrąglonego zielonego, ale to kształt kielichów, więc żeńskie. Ale z bliska na pewno łatwiej by było ocenić

@Adriano ciężko niestety z tymi roślinkami na parapecie, szczególnie jak na wiosnę zacząłeś, mało światła dostają, a jednak to ich główne pożywienie. Bez nawozów można się obejść, ale bez światła się nie da. Ale roślina wygląda całkiem zdrowo, jedynie trochę liście mają za dużo wody, ale nie masz ani niedoborów ani nic Gorzej że to pół automat, trzebaby mu dorzucić trochę godzin święcenia, bo przełączy się za chwilę na kwitnienie i będą baaardzo małe zbiory. Może masz jakieś lampki nawet biurkowe? Można by walnąć 3 żarówki ledowe świecące na roślinę, wtedy mógłbyś dorzucić o wiele więcej mocy przerobowej dla rośliny, bo jednak słońce w maju często schowane i po prostu krótko też świeci

@Adriano po ziemi i liściach widać że podlewasz za dużo, postaraj się podlewać co 3 dni i jeżeli przykładowo lejesz teraz po 200 ml co 2 dni, to teraz zmniejsz dawkę o 25% czyli w tym przypadku 150ml i lej co 3 dni. Konkretnej dawki nie podam, bo nie wiadomo jaka wilgotność powietrza, jaka temp, jak oświetlane itd

@SativaBetter ja bym proponował 100 ml wody w okręgu 3cm wokół rośliny na pierwsze podlanie w takiej donicy (jak już roślina wyjdzie) i przez pierwszy tydzień robić to samo, ale co 2 dni i za każdym podlaniem rób to 1 cm dalej w stronę krańców doniczki. Jak dojdziesz do drugiego tygodnia, to proponowałbym zwiększyć dawkę do 150 ml co 3 dni i rób tak samo tylko zacznij od 5cm zdala od rośliny. Ważne żebyś robił to powoli, niech ta woda rzeczywiście wsiąka w miejscu w którym podlejesz, a nie żeby się rozlała w stronę łodygi (zwiększasz wtedy szansę na grzyba i padnięcie rośliny). Jak już dojdziesz do 3 tygodnia to już podlewaj z 300 ml po calym obszarze, omijając teren wokół łodygi, a jak jest to doniczka materiałowa to 500ml. Dalej to już zależy w jakim stanie będzie roślina, będziesz musiał obserwować, ale wstępnie Twoje korzenie będą elegancko rozwinięte. Co ważne, jeżeli okaże się że przed planowanym podlaniem powierzchnia ziemi będzie dalej czarna, czyli nasiąknięta woda mocno, to poczekaj jeden dzień z podlewaniem i daj następnym razem z 20% mniej wody. Obserwuj też czy liście nie są ciężkie grubasy smutno patrzące w dół, to znaczy że za dużo lejesz. Jak będą tak samo smutne, ale chudsze i wstaną po godzinie po podlaniu, to znaczy że za mało lałeś

@Boogie zmutowanemu skunksowi zarzucił bym całą dawkę calmagu, ale cholera wie jak się z nim obchodzić, NPK wydaje się że mu nie brakuje, delikatnie może być za dużo azotu, ale ciężko powiedzieć pod ledem Ogkush zdrowy, daj 2 razy więcej calmagu niż ostatnio w razie czego, bo ma parę spotów, a na kwitnieniu nie tak łatwo walczyć z tym niedoborem Ak nieco posmutniały, nie walisz im tam za dużo światła? Zrób zdjęcie od góry tej roślinki, trzeba zobaczyć jak to wygląda przy szczytach i czy liście nie mają fikuśnych kształtów. @dziurawy automaty szybciej rosną niż fotoperiody, a co do nawozów itd pamiętaj że to dużo kasy wbrew pozorom. Miernik EC też nie działa przy organicznym grow. Niektórzy hodują nie dla wyników, tylko dla hobby, w przeciwnym wypadku każdy by miał sprzęt po 8k na automatycznym hydro, generatorze CO2, lampach z UV itd Tutaj będzie o wiele więcej niż parę gram, to normalnie rozwijające się automaty, jedynie według mnie zbyt mocno zglebowane przez późne LST przez co są niziutkie. @Boogie siatkę jak najbardziej możesz zakładać, ta zrobiona samemu (poprawnie) jest taka sama jak kupna. Tylko ten mutant będzie Ci nieco przeszkadzał, musiałbyś albo go obniżyć albo dostosować resztę siatki do niego, no a jednak ta 1 opcja bardziej rozsądna

@hubert2020 mnie irytują te czerwone łodygi, bo cholerstwa mogą mieć 100 różnych powodów czemu wyszły, a może się okazać też że taka genetyka a jeszcze dochodzą jakieś fikuśne powody jak "spalenie wiatrem" ogonków liści, które rzeczywiście są możliwe, ale nigdy się na takie pierdoły nie zwraca uwagi

@MłodyGrover za duża objętość powietrza za małe stężenie thc by było raczej, a smród każdy by rozpoznał Ale jakby machnąć jakiś koncentrat THC z małą ilością terpenów zapachowych, to mogłoby ukopcić najintensywniej śpiewających w kościele

@MłodyGrover wszystko zależy od tego ile będzie tego światła. Bo jak roślina stwierdzi "leci jakieś światło z prawej strony, nie za dużo go leci" to ona będzie dążyć do tego, żeby patrzyć jak największą powierzchnią na to źródło światła. Ja jak zaczynałem grow w zimę, to jak roślinka była młoda i miała "ciemnię" i była poza nożem, to mi się w godzinę obróciła do telewizora, tak jakby też oglądała Ona nie umrze od tego przechylania jak coś, to po prostu sposób roślin jak radzić sobie ze zbyt słabym światłem. Jedynie musisz uważać, żeby Ci się nie przewaliła pod własnym ciężarem. Jak będzie za dużo światła np(przez rozsądny okres czasu), to spuści liście w dół jak żagle, żeby łapac go jak najmniej. Inteligentne stworzenia Ale jeśli chciałbyś żeby Ci się wyprostowała roślina, to musi być albo dużo światła (co sam mówiłeś teraz odpada) albo musi dopływać z wielu kierunków (tak jak to jest w naturze, światło wali w roślinę nie tylko z kierunku gdzie jest słońce, zauważ że zacienione miejsca dalej są jasne). Na chama możesz to +/- przeskoczyć jak z jednej będzie świecić słońce, a z drugiej lampka nocna z ledową żarówką, która będzie blisko rośliny

@Pan czytamy ze zrozumieniem, "Calmag ciężko przedobrzyć", nie "Calmagu nie da się przedobrzyć" Słowo "ciężko" w tym przypadku to skrót myślowy, nie chodzi o to że się napocisz fizycznie czy tam umysłowo, żeby doprowadzić roślinę do nadmiaru calmagu. Też nie wszystkie enzymy/stymulanty są do oprysków. Masz takie, które mają oddziaływać bezpośrednio na komórki rośliny, ale masz też takie, które działają na mikroflorę w glebie, które zwiększają przyswajalność "jedzenia" przez rośliny. W organicznych nawozach jedzenie jest w większości w postaci "ogromnych głazów", których roślina nie potrafi przyswoić i najpierw coś musi rozbić te głazy na przyswajalne związki, a bydłem zagonionym do pracy są grzyby, wirusy i bakterie żyjące w glebie, stąd dłuższy czas reagowania rośliny na nawozy organiczne. Jeśli wrzucisz te "ogromne głazy" na powierzchnię liścia, to roślina zwyczajnie tego nie pobierze, bo nie została do tego stworzona. W mineralnych nawozach tego nie ma, bo jedzenie opiera się głównie na solach, a one już są łatwo przyswajalne przez roślinę

@divi0000 do wentylatora kup sobie regulator obrotów, jest praktycznie niezbędny. 2 bieg to zdecydowanie za dużo na ten moment, dopóki nie masz regulatora, to na spokojnie trzymaj na 1 biegu. Pilnuj żeby wilgotność w całym namiocie nie wzrosła powyżej 70%, ryzykujesz wtedy powoli grzybem i padnieciem rośliny. Temp niech nie rośnie powyżej 25⁰C. Daj lampę na 65cm jeżeli Twoja roślina jest centralnie pod środkiem lampy. Nie wietrz cały dzień pokoju jeżeli to możliwe, dodatkowe CO2 które wydychasz się przyda Wodę lej kranówkę odstaną 24h najlepiej o pH 6.2, ale wiadomo ciężko czasem się wstrzelić, więc 6.0-6.5 będzie okej. Zbijaj pH butelką od biobizza phDown zgodnie z instrukcją. Jak miernik pokaże Ci zupełnie co innego niż instrukcja biobizza, to bądź pewien, że to miernik oszukuje, nie biobizz.

@enox zabarwienie łodyg często też spowodowane zwiększonym przepływu pierwiastków + wzrostu. Calmag ciężko przedobrzyć, więc możesz coś tam dorzucić. Mów też zawsze jaki tam dzień jest rośliny, dużo może to zmienić

@MłodyGrover jeżeli przechyla Ci się cała roślina w którąś stronę, to znaczy że widzi jakieś źródło światła i usilnie próbuje się do niego skierować, żeby łapać jak największą powierzchnią to światło. Liście zawinięte mogą być przez duże wahania wilgotności powietrza

@hubert2020o dziwo nasiona od Barney's farm więc powinny hulać dobrze. Ale też 3 pierwsze nasiona mi w chwilę wystrzeliły, bo moczyły się w wodzie 6.2. Kolejne 3 już w odstanej kranówce, bo był problem z miernikiem, a ta woda miała z 7.5 pH i całkiem możliwe że to było powodem. Też nasiona przechowywałem w oryginalnym opakowaniu w szafce, a nie w chłodni, mogło to mieć wpływ, bo jednak 3 pierwsze tego samego dnia zasiałem co kupiłem, a kolejne dopiero po 2 tyg. Cholera wie @grolsch3 racja zapomniałem dopisać. Tylko LST i SCROG, za mała jeszcze wiedza na HST i chyba wolę nie ryzykować. Kolejny grow na mineralce też będzie na LST i SCROG. Dopiero na następne wrzucę z 3 badyle do boxa i będę się bawił w HST, żeby zmieścić się na takiej małej powierzchni, ale to już będzie pod koniec roku, to dużo może się zmienić