Aktualizacja:
Dziś 5 dzień po przełączeniu na 12/12. Jak idą każdy widzi.
Od przełączenia nie robię nic poza podlewaniem, jednak mam pytanie. Rozumiem, że wszelakiego fryzjera lepiej odpuścić, a czy mogę poucinać jakieś obumarłe liście?
Na zdjęciu nr2 możecie zobaczyć najmłodszą roślinę, mogę pozwolić sobie na jej lekkie naciągnięcie na boki? Szczyty mi powstawały i są dość blisko siebie