Przedwczoraj zaczęły kwitnąć, dałem im topmax+biobloom+calmag i dwóm najbardziej wyżartym z magnezu dodatkowo dolistnie calmag. Po konsultacji z @grolsch3 i @ScoobyDollarpostawiłem na matę grzewczą regulowaną termostatem od Riogoo z Amazona, cena przystępna i dość szybko się nagrzewa, regulacja do 41 C°. Dziwne, na zewnątrz robi się coraz cieplej, mam w ciągu dnia po 20 stopni, a w boxie spada do 18. Dziwne to jest, bo miesiąc temu miałem na zewnątrz 10 stopni, a temperatura w boxie wynosiła 20-22 stopnie. Nie wiem od czego to zależy, ale od dziś to już nieważne, mata dogrzewa skutecznie, ustawiłem ją na 26 stopni, nagrzała się póki co do 21 stopni i temperatura jest taka sama jak maty. Wyłączyłem też wentylator wprowadzający powietrze do boxa, żeby sprawdzić o ile spadnie poziom wilgotności w boxie w porównaniu z momentem w którym chłodne powietrze jest wtłaczane. Jeśli wilgoć będzie się utrzymywać to dodam mieszaka, który czeka już na półce. Ogólnie takie testy robię sam dla siebie, żeby na przyszłość wiedzieć jakie warunki mogę zapewnić poprzez połączenie wszystkich gadżetów, którymi dysponuję. Dzisiaj jeszcze mają mi dostarczyć wiatrak z możliwością regulacji na ciepłe i zimne powietrze, wykorzystam go pewnie do suszenia. Myślę też nad jakimiś dodatkowymi stacjami pogody na etap suszenia, żeby wrzucić do słoików (lub dużego słoja, jeśli taki dorwę w kringloopie) i weryfikować tak % wilgotności topów, ale póki co jest jak jest.