Ranking

@Nyltiacxnij nic ci nie wyrośnie nowego, zostanie kikut, ale roślina przekieruje moc na boczne odrosty i one lepiej się rozwiną. Nie stracisz na zbiorze przez to jakoś.

@konopny_janusz nie mam pojęcia, ale u grzybów to nie problem, ogólnie mają niewiele światła bo są przykryte białą bluzka by nie padało na nie mocne światło dzienne, więc przez ten brak światła rosną w każdym kierunku, a normalnie rosły by w stronę światła

Siemka. Mam dwa sezony: banana blaze i super lxd XL. CO o nich myślicie? Zdrowe? Robić im już jakieś treningi? Coś dołożyć? Coś zabrać?

@Aron poczekaj, żeby miała minimum 5 pięter, a najlepiej z 6 i wtedy uwalasz całe ostatnie pęterko-u mnie tak najszybciej dochodzą do siebie. Jak masz chęć się bawić i masz czas na długi weg, to możesz zostawić tylko np. pieterko 3 i 4 i potem jeszcze raz top, potem jeszcze raz. Będzie równa roślinka, ale to trochę czasu zajmuje

Topping i fim to coś innego, podobne ale jednak

@Dobry_Człowiek! Tez mam mega wilgotno tu gdzie mieszkam, ja wrzuciłem osuszacz za 30 funtów do środka do boxa i zawsze te 10-15% w dół. Mocniejszy wyciąg nic nie da, bo będzie więcej wyciągał, więc będzie zasysać więcej powietrza o wilgotnisci 70+. Mały osuszacz powietrza może dużo zmienić w środku w boxie, bez dużych kosztów. Zwłaszcza że nie musisz aż tak dużo zbijać.

Pedał, widać jajca, kobitka by ci 2 włoski pokazała z pączka. 😉

Ja po zwiększeniu wentylatora i filtra uzyskałem to co chciałem a nawet udało mi się zejść o 5 oczek wiecej niż planowałem chciałem 40% a udało się uzyskać w najlepszym ustawieniu 32%. Czasem wyliczenia nie starcza jeżeli pogoda za oknem jest gorszą. Druga opcja trochę droższa ale warta ceny to klimatyzator z osuszaczem i wtedy obieg zamknięty, jak radzi przedmówca. Klimatyzacja znacząco obniża wilgotność powietrza. Ewentualnie osuszacz w moim przypadku na początku też dawał radę ale później już nie. V.

Cos Fajnego moze Byc. Bede wpadał. Zdrówka 😉

Aż miło się patrzy na takie coś. Piękne

Zajebiście ci to idzie, powodzenia i uważaj na siebie 😉

Kolejny tydzień zleciał, znowu wywaliłem trochę liści i lecimy do przodu. Canna coco, pk i boost od monkey, enzym plant magic i odrobina calmag pH 5,8, EC 1,5

Sam myślałem o outdoorze i szukając odpowiedniego spota, siedziałem w miejscu co do którego byłem prawie pewny, siedziałem tam skitrany od rana do wieczora i przez ten czas widziałem zagubionego fanatyka quadów, rodzinke z psem i 2 jelenie, także polecam tak samo sprawdzić bo lepiej stracić 1 dzień niż cały sezon