20230825_084452.jpg

Bąbelkujemy herbatkę 😄 

Co to jest ? @MiraiiNikki

Co tu się dzieje?

@Growerseed @Proy_18 to compost tee od biotabsa, ktora trzeba napowietrzac pompka, aby mikroorganizmy się rozmnożyły.

Ty to jesteś wariat niezły

Dobrze się pieni 🙂 im więcej pianki tym lepszy kompot 🙂

@Mr.Green finalnie aż wylatywała na zewnątrz 😄. Teraz pomyślałem, że  przykryję to ręcznikiem podczas bąbelkowania i dało 2x więcej piany jak przy poprzednich razach.

Herbatka robi swoje 🙂

Lol, czegoś takiego jeszcze Szwagier nie widział w swoim życiu, Coś Pan za wynalazek swietny wynalazł, trzeba będzie kiedyś wypróbować na własnym doświadczeniu, swoją drogą ile taka magiczna mikstura kosztuje. ??

W dniu 29/08/2023 o 01:08, Szwagrom napisał:

Lol, czegoś takiego jeszcze Szwagier nie widział w swoim życiu, Coś Pan za wynalazek swietny wynalazł, trzeba będzie kiedyś wypróbować na własnym doświadczeniu, swoją drogą ile taka magiczna mikstura kosztuje. ??

43€ 2,5l wiaderko kompost tee od biotabs + 19,90 1 l orgatrex

Ale jest warte ceny

Tylko pamiętaj o temperaturze wody 22 stopnie. W zimniejszej słabo się pieni, bakterie i grzyby słabo się rozwijają i nie daje takiego efektu

4 godziny temu, Glut78 napisał:

43€ 2,5l wiaderko kompost tee od biotabs + 19,90 1 l orgatrex

Ale jest warte ceny

Tylko pamiętaj o temperaturze wody 22 stopnie. W zimniejszej słabo się pieni, bakterie i grzyby słabo się rozwijają i nie daje takiego efektu

@Glut78
Do tego trzeba pamiętać o chlorze w wodzie. Jeżeli jest zbyt twarda, to i chloru więcej, więc piana jest mniej wydajna, ale jak ktoś ma twardą wodę, to wystarczy napowietrzyć przez 16-24h przed dodaniem słodkości. Chlor tez zabija bakterie i organizmy. Dlatego zaleca się podlewanie odstaną wodą, a nie prosto z kranu, ze względu na większą ilość chloru, który także wybija organikę, a przy napowietrzaniu/odstaniu wody sobie paruje,  więc pozbywamy się ryzyka negacji, poprzez odstaną wodę.
Z tym trochę jak z ciastem do pizzy, ogólnie z drożdżami. 
Odstane. zawsze lepsze xd
Dodatkowo towarzyszy temu temperatura całej sytuacji, drożdże(bakterie) nie rozmnożą się tak szybko, bez odpowiedniej temperatury.Tak samo jest w tym wypadku. Dlatego nie żałuję temperatury przy zalewaniu, ponieważ i tak po czasie nabierze temperatury pokojowej. Z reguły nalewam wody w temp. ok. 30 stopni, która i tak się równa z tą pokojową po chwili.
Najważniejsze, aby z tą temperaturą nie przesadzić, ponieważ zatrzymamy roślinę. Ale to wszystko jest kwestią obserwacji i wyczucia, którym często brakuje, poprzez brak cierpliwości i nachalnictwa.