Najcichszy sylwester w życiu:D

[Gość Zielone krainy]

U was też za oknem panuje cisza, jak nigdy w sylwestra?:D U mnie słychać, jakieś petardy od czasu do czasu, ale zero głośnej muzyki, zero krzyków , śmiechu , rozmów , ulica zamilkła, a ludzie w domach delektują się w ciszy ostatnim dniem tego roku. Ciekawe czy o dwunastej zrobi się hałas czy nowy rok nadejdzie po cichu?:D Zdrowia i szczęścia w nowym roku bracia i siostry konopne.

[Tester 1,408]

@Zielone krainy też coś cicho zobaczymy o 00:00

[Gość Zielone krainy]

Dobra u mnie sytuacja uległa dużej poprawie, drą mordą na całego wszyscy dookoła. Najpierw rozległy się kobiece piski i krzyki, a potem mężczyźni wydali z siebie gwizdy i gromkie okrzyki, gdy petardy rozświetliły niebo. :D Skubani maskowali się w ciszy i czekali do ostatniej chwili , teraz policja może przychodzić i tak już nic z tym nie zrobi :D

Edytowane 31 Grudnia 2020 przez Zielone krainy

[zielonyjamajczyk 628]

Ja strzelałem przy Policji. Akurat podjechali i bez spin, 😉 na osiedlu był balet nieziemski ... Było mega. 

 

[Gość]

A u mnie w mieście parę fajerwerk i ludzie tylko przed dom wyszli ale też nie wiele a i 2 już wszędzie w domach ciemno

[zielonyjamajczyk 628]

No to u mnie dali popis. Ludzie wyszli, na balkonach duże domówki 😉 spoko. U mnie też trochę ludu było.

[Farmerka 231]

U mnie spokój. Jedynie petardy nawalały. Musialam psa przytulać, a po północy zasnęłam. 😅 chcialabym żeby 2021 był tak spokojny jak wczorajsza noc 😁🤞

[Aron 125]

Ja już się chyba wybawiłem i szczerzę preferuję chill max we dwójkę, przy piwerku i blancie.

U mnie trochę postrzelali. Ca 20 minut i spokój.