Skocz do zawartości
Gość

pierwsza uprawa[0,3m2][2xnoname, Blue Cheese AF, Royal Bluematic AF, Sweet Skunk AF][LED242W]

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, EneDue napisał:

@Bimbrownik kiedy wpadasz z flaszką? Napiłbym się z kimś czegoś dobrego a tutaj w Polsce chujki myślą że Johnny Walker to dobry towar ?

A ty co pijesz ?Zazwyczaj ?

Jestem kims w stylu Tomasza Millera ?Degustatorem i znawca whiskey?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@glodek18 Ja? Zazwyczaj pije wszystko poza rumem i łychą z colą ? jednak zamiast lychy wolę Burbon ale jeśli chodzi o czerwonego Johnny Walker to to akurat mi nie wchodzi tak samo jak czysta ze sklepu

Czasem się zdarzy, że ktoś przyniesie czystą co nie pachnie i nie smakuje jak apteka to ok ale większość tańszych jak i droższych tak mi właśnie śmierdzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Bimbrownik swiadomosc tego co jemy i pijemy chyba przychodzi z czasem. Pamiętam początki na kuchni. Jadłem i piłem byle co, z czasem zacząłem zwracać na to uwagę. Jak zobaczyłem ile syfu jest w produktach to mi się odechciało... Np. panga hodowlana ta tania ryba ze sklepu wiecie że ja hodują na plantacjach gdzie woda sięga do ud a do wody wpierdala się łożyska po porodzie żeby hormony robiły robotę? Kurwa potem je człowiek te bomby hormonalne a przez to organizm dostaje pierdolca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@EneDue ogolnie to śmiecimy koleżance temat

Ale zgadza się, w pokarmach przyjmujemy też hormony byśmy stali się nijacy i łatwiej nami będzie manipulować i to nie moje ulubione teorie spiskowe tylko fakt. Nie każdy ma świadomość tego i nie każdy może jeść swoje bo wygodniej żyć w mieście i kupować w markecie. Wiesz już czemu śmieszą mnie tak bardzo osoby, które są przeciwko nawozom mineralnym w uprawie konopii albo robią dziwne 2 tygodniowe płukanie? Bo przeważnie piszą to z petem w ustach i pizzą na talerzu ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
6 godzin temu, EneDue napisał:

@Bimbrownik swiadomosc tego co jemy i pijemy chyba przychodzi z czasem. Pamiętam początki na kuchni. Jadłem i piłem byle co, z czasem zacząłem zwracać na to uwagę. Jak zobaczyłem ile syfu jest w produktach to mi się odechciało... Np. panga hodowlana ta tania ryba ze sklepu wiecie że ja hodują na plantacjach gdzie woda sięga do ud a do wody wpierdala się łożyska po porodzie żeby hormony robiły robotę? Kurwa potem je człowiek te bomby hormonalne a przez to organizm dostaje pierdolca

No o pandze to chyba każdy wie od lat 90tych, ze to w gruncie rzeczy nawet nie jest ryba. Mnie mama straszyła jak bylem mały zebym jadl obiad bo inaczej zacznie mi pange serwować ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@EneDue Oglądałem program że Łososia też szprycuja czymś ,a tuńczyk ma metale ciężkie w sobie a nie są to.tanie rybki .Wogole wszystko jest teraz czymś doładowane żeby rosło szybciej i bardziej się oplacalo.Ale dzięki temu przeciętnego Kowalskiego stać żeby codziennie zjeść kawałek mięsa bo kiedyś to był rarytas. Wszystko robione tradycyjnie i produkty Bio nie są dla każdego pozdro 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Możecie offtopować spokojnie 

Wczoraj wieczorem zrobiłam masełko i schowałam do lodówki. Mówiłam swojemu chłopakowi, że zrobiłam masło i jest w lodówce, że nie wolno go brać, że dodałam trochę do tej reszty spaghetti, które zostało po obiedzie i wszystkiego nie zjadłam . Musiałam go obudzić, żeby mu powiedzieć. On w nocy mnie budzi, że zapada się pod ziemię i ma zawał. Szybko doszliśmy do tego, że zjadł tą resztkę jak w nocy wstał na siusiu. Musiałam z nim siedzieć do rana, słyszał głosy (siebie nr 1,2,3 i sędziny, np. "orzekam, że jutro musisz do urzędu") i zapadał się pod ziemię. 

W sumie to dobrze się bawiliśmy, jakbyśmy zjedli wspólnie mdma, chociaż ja tylko paliłam ?

 

Ja właśnie sobie zrobiłam kalafior z bułką tartą z maselkiem i czekam na to mocarne masło. 

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Jakby partnerka mnie tak ugościła to bym się jej oświadczył,ehh marzenia dobra rzecz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ja nie w temacie,jak nie możesz?Jak cie ogranicza to kopnij w dupsko,gdyby moja miała takie hobby to bym się cieszył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kopnij w dupsko ? jak to łatwo napisać. Rzeczywistość jest jednak inna, nawet w tym przypadku. Tak jak @Groovebusters napisała. Zioło to nie jest coś z czego nie da się zrezygnować. Polecam kompromisy w takich sytuacjach, jedna uprawa rocznie??? a nie od razu kopnij w dupe. 

Ciekawa jestem, czy gdyby byla sytuacja że jest rodzina z dwójką dzieci, nagle jednemu nie pasuje że jest ziolo I każe wybierac, zioło czy rodzina? Hmmm...?? też bys doradził kopnij w dupe? Bo jemu/jej nie pasuje że mam ziolo. @elo420  

 

@Groovebusters sorry że nie w temacie I że sie wpierniczam, ale taka ochota mnie naszła. Wybacz ?

Edit. Dwojka dzieci wymyślona ??‍♀️ tylko taki przyklad dalam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Moja partnerka mimo tego że jest sceptyczna to nie ma z tym żadnego problemu,tak mamy też dziecko.Nie wyobrażam sobie związku gdzie ktoś ingeruje w kogoś pasje/hobby,bo to zwyczajnie ogranicza i nie jest zdrowe.To tak jakbym ja zabronił czytać książki albo nie wiem,malować paznokcie?A co mi do tego co kto lubi robić,tym bardziej że nikogo nie krzywdzi a na kompromis to można iść przy wyborze zasłon...Prawda jest taka że sami lubicie jak ktoś nakłada na was homonto.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...