Skocz do zawartości
Bob drzewny

Żółknące liście szczytowe

Rekomendowane odpowiedzi

Witam doświadczonych szefów!

Mam problem mały z rośliną, ma dziadzisko 65 dni, została przełączona bodajże 13 dni temu i kwitnie od ~8 dni.

Co 3 dni pije litr wody o pH 6.3 odstana 48h z 3ml biogrow, 3ml bio bloom, 3ml bioheaven, 3ml algamic, 1ml topmax, 1ml calmag, 0.1ml Silica.

Temperatura w dzień 25 na dnie doniczki, 26 na poziomie gleby, 27 na poziomie szczytów. Rh stałe 50%, wskoczy po podlaniu czasem do 55%. Nocą temperatura spada o 4 stopnie.

700-850 ppfd na szczytach w zależności od wysokości. Aktualnie zmniejszyłem o 15%. pH gleby ~6.5. Suplementuje CO2 do poziomu około 1000 ppm.

Roślina wygląda jakby miała objawy przepalenia światłem, liście w cholerę sztywne, szorstkie w dotyku, odbarwiają się głównie blaszki liścia. O dziwo najbardziej porażone nie są szczyty najwyższe. Dół rośliny wygląda w porządku. Występuje ząbkowanie liści co widać na zdjęciach.

Jak myślicie, ładować więcej blooma albo strzelić jej steryda PK 13/14 od Canny, czy to skutek przepalenia światłem i za dużo nie porobię? Na końcu dodałem szczyt, który ma najbardziej wyblakłe liście.

 

P_20230407_174641_1.jpg

P_20230407_174659.jpg

P_20230407_174722_1.jpg

Edytowane przez Bob drzewny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Szym lałem tydzień temu po 800ml co 3 dni, to tak z 6 godzin przed podlewaniem liście zaczynały opadać i były spękania lekkie na powierzchni ziemi. W zasadzie jak leje litr wody, to spód doniczki materiałowej 11L nigdy nie jest mokry

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W niedzielę podlałem 1.5 litra wody o pH 6.5 odstanej 48h i przegotowanej, żeby usunąć możliwość przenawożenia rośliny. Doniczka od spodu nie była ani trochę mokra, więc popyt rośliny na wodę to około 1.3L co 3 dni. Dziś mija ~12 dzień kwitnienia rośliny, liście kontynuują żółknięcie u szczytów, więc to chyba nie problem spalenia światłem, bo od 5 dni mają zaledwie 550 ppfd (zdjęcie nr 1).

Liście z poprzednich zdjęć wyblakły jeszcze bardziej(zdjęcie nr 1).

Końcówki nowych liści na szczytach zmieniają kolor na purpurę i blaszki zaczynają blednąć od strony końcówek(zdjęcie nr 2).

Na niektórych liściach pojawiają się purpurowe plamy(zdjęcie nr 3).

Liście na środkowym poziomie zawijają się do dołu, robią się mocne łódeczki praktycznie na każdym szczycie(zdjęcie nr 4).

Obciąłem wczoraj 16 mniejszych szczytów. I w zasadzie nie wiem co dalej robić, wydaje mi się że są duże braki calmagu, podlanie 1.5 litra wody nic nie pomogło a przyspieszyło problemy. Nie lubię oznaczać imiennie, ale tym razem muszę chyba to zrobić, bo pomysłów brak. Dziś jest dzień podlewania, więc chciałbym zareagować na niedobory.

@Zielone krainymyślisz że mógłbym zaatakować roślinę PK 13/14 od Canny i calmagiem od biobizza w większych ilościach? Objawy wydają mi się bezpośrednio wskazywać na braki PK i Calmagu

 

P_20230412_144928_1_1.jpg

P_20230412_144951_1.jpg

P_20230412_144940_1.jpg

P_20230412_145107_1_1.jpg

Edytowane przez Bob drzewny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@Bob drzewny  Sprawdź ph gleby, jak się zgadza i nie ma więcej niż 6,5 to daj jej grow 4 ml i bloom 4 ml, calmag 1,5 ml , nie dawaj pk.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@grolsch3  taaak, chciałem jak najbardziej wykluczyć szansę na przenawożenie rośliny/za dużo pierwiastków z wody, żeby odrzucić przynajmniej ten powód, bo czasami jak leję wodę z kranu to aż ma lekko mleczny kolor, plusy mojego miejsca zamieszkania:/ A wolałem jej powiekszyć niedobory niż dorzucić nadmiaru

@Zielone krainy z tym mam ciężej, bo dosłownie cała donica jest w korzeniach przez co już praktycznie mam kopczyk od przysypywania ziemią, bo korzenie wyłażą od góry po podlewaniu i przez to pewnie górna warstwa ziemi ma "zbliżone" pH do domyślnego z canny terra proffesional. Spróbuję wyciąć okienko w donicy, sprawdzę pH ze środka i zaszyję, żeby odrzucić możliwość złudnie prawidłowego pH na świeżej warstwie od góry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@Bob drzewny To spierniczyłeś numer, za długo siedziała na wegu w nieodpowiedniej rozmiarach donicy i teraz korzenie się duszą, stąd pewnie problemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zielone krainy  taaak weg trwał aż 50 dni, do 11L donicy wlazło już do tej pory 25L gleby, bo ciągle opadała w cholerę bez żadnego przyklepywania. Jest sens przesadzać do 25L z całą bryłą, czy już się w tej małej materiałowej bujać z rośliną do końca, bo korzenie się oberwią przy misji przesadzania?

Edytowane przez Bob drzewny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@Bob drzewny Ja bym przesadził przynajmniej do 15 l , by nie było takiego ścisku korzeni, jak będą miały więcej miejsca to może się lekko rozluźnią, by nie były w takim ścisku. 50 dni wega to zdecydowanie za dużo na 11 l donicę, ja 55 dni robiłem w donicy 15 l i to już było na granicy lekkiego przyduszenia korzeni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zielone krainy  Śledziłem dokładnie właśnie Twoją fotorelację, ale jednak u Ciebie potężniej wyglądała ta roślina o wiele. W takim razie dziś podlewam, bo już opadają liście domagając się wody i jutro z rana lecę po nową donicę, przygotuje dołek i przesadzam. Odpuszczę sobie chyba obracanie rośliny, rozetnę tą donicę, sprawdzę czy bryła jest stabilna i jakoś ją przeniosę w jednym kawałku.

Dzięki wielkie za pomoc!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Bob drzewny Nie wiem ziomek, czasami serio mam wrażenie że prankujesz. Nie będę Ci pisał jak dziecku, napisze co jest według mnie. Zielony pisze żebyś nie lał więcej niż 6.5, to nie chodzi o blok żelaza. Tu masz nadwyżkę p, klasyczną. I ph może być dobre, ale fosfor blokuję Ci cynk a przede wszystkim żelazo. Wystarczy nie lac grow a przede wszystkim bloom. A teraz jak dziecku, pewnie napierdalasz tego biobizza do oporu i jak widać organicznie można poblokować. Musiały występować wcześniej według mnie, a biobizz lał się i lał. A co do oświetlenia to podkręcał bym na maksa. A co do donicy to może już nic nie napisze 🤗 pozdro

30 minut temu, Bob drzewny napisał:

@grolsch3  taaak, chciałem jak najbardziej wykluczyć szansę na przenawożenie rośliny/za dużo pierwiastków z wody, żeby odrzucić przynajmniej ten powód, bo czasami jak leję wodę z kranu to aż ma lekko mleczny kolor, plusy mojego miejsca zamieszkania:/ A wolałem jej powiekszyć niedobory niż dorzucić nadmiaru

@Zielone krainy z tym mam ciężej, bo dosłownie cała donica jest w korzeniach przez co już praktycznie mam kopczyk od przysypywania ziemią, bo korzenie wyłażą od góry po podlewaniu i przez to pewnie górna warstwa ziemi ma "zbliżone" pH do domyślnego z canny terra proffesional. Spróbuję wyciąć okienko w donicy, sprawdzę pH ze środka i zaszyję, żeby odrzucić możliwość złudnie prawidłowego pH na świeżej warstwie od góry.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@grolsch3  Staram się jak najlepiej poprowadzić tego growa i jak najwięcej się na nim nauczyć, stąd dbałość o wszystkie szczegóły. Lałem dawki zawsze mniejsze niż w rozpisce biobizz, lałem też od prawie miesiąca ciągle za mało wody, za każdym razem przed podlaniem przez 6 godzin roślinie już opadały liście od suchości + gleba u góry była spękana. Nie wiem jak mógłbym w zasadzie przenawozić roślinę, lejąc do donicy praktycznie połowę tego co podaje rozpiska od biobizz, bo i dawałem mniejsze dawki nawozów organicznych i też dawałem za mało wody przez miesiąc.

Też sugerowałem się tym, że rozpiska biobizzu jest na 10 tygodni od początku growa do końca kwitnienia przed flushem, a ja 70 dni growa to mam w momencie, kiedy roślina ma w zasadzie dopiero 10 dzień kwitnienia. Nie chce mi się wierzyć że roślina 70 dniowa ma takie samo zapotrzebowanie na pierwiastki jak ta, która ma 30 dni na karku, pomimo to i tak dawałem mniejsze dawki.

Też "głupie pytania" nie są spowodowane chęcią prankowania, a bardziej niewiedzą. Wrzuciłem temat z pytaniem, opisem prowadzenia rośliny i zdjęciami, ale jedyną odpowiedzią była możliwość przekoksowania rośliny, dlatego chciałem choć w małym stopniu usunąć możliwość takiej opcji jak najczystszym przelaniem rośliny wodą bez niczego jedynie o prawidłowym pH. 3 dni po przelaniu objawy się nasiliły, a w suplementację cynkiem czy żelazem wolałem się nie bawić bez wiedzy, bo wszędzie huczą że przesadzenie z cynkiem to najłatwiejszy sposób na zabicie rośliny w parę dni. Wolę minimalizować ryzyko i pogłębić łatwe do ogarnięcia niedobory niż zaryzykować uśmierceniem rośliny nie mając kompletnie wiedzy nt. niedoborów, mimo że przejrzałem chyba każde forum i każdy post dotyczący niedoborów.

Ogarnę miernik adwa jutro w sklepie co polecają na forum, bo bez niego to jestem ślepy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ty nie masz niedoborów tylko bloki. Albo przez nadwyżki pierwiastków antagonistow albo za duże ph w medium. Ja obstawiam 1, a Zielony 2. I to jest wszystko co możemy Ci napisać. W sensie ja. Ja mówię za siebie 😁 bo nie chce mi się pisać co bym zrobił. Jeszcze się pomylę i co to będzie, uhuhu.

Z prankowaniem to chodzi mi o to że doradzasz(osobiście mnie to nie boli) a sam zadajesz pytania z poziomu prankowania. Wymieniasz, bardzo ładnie i celnie zresztą, objawy wizualnie(prawdziwy samiec alfa dostrzegający piękne łanie w stadzie-tłumie) a brakuje Ci opierzenia, łykasz jak młody pelikan... Eh też taki byłem dlatego lubię Cię i odpisuje bo serio mam mało czasu ostatnio na wszystko. Zrobisz co chcesz.

Na koniec napisze jeszcze coś od siebie. Jak staram się pomagać. To robię najpierw tak. Nie cofam się nigdy dalej niż na koniec strony (z lenistwa) dlatego mogę mylić się w zeznaniach🙈 a tak serio to ide max na koniec strony, patrzę tylko na zdjęcia bez opisu, a potem dopiero czytam. Jak już mam wyrobione zdanie. No i wszedłem sobie dziś i oglądam te foty. I mówię (z tego 1)ale te liście zajebiście stoją na salut do tego oświetlenia. Oglądam dalej dokumentację i mówię, kurwa ładny krzak ale karakan i przestrzenie między węzłowe małe jak u mnie w innym grow. I ja wiem jakie błędy popełniłem we wszystkich ogródkach jakie prowadziłem i dopiero zacząłem czytać. A jak przeczytałem to miałem pewność. Ale pewność tylko swoich myśli, tego co chcę przekazać, może doradzić. Serio ja nikomu nie chce zaszkodzić czy obrazić, a parę razy to już pisałem. Takie mam pióro, w 4 oczy byłbym łagodniejszy. Ale na pewno byłoby przyjaźnie i z uśmiechem. Dobrej nocy wszystkim czytającym. Elo

P. S.

Co do ppfd dla mnie czarna magia, ale zastanów się nad ilością światła, w sensie patrząc na zdjęcia z piątku bodajże a z dziś.

Dosypka świeżej gleby robi swoje jeśli chodzi o dodatkowe makroelementy dostępne dla rośliny.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@grolsch3 @grolsch3 wiesz, jak dwa wieloryby growerskie mają z goła odmienne zdanie, to tym bardziej mnie zachęca do działania:classic_biggrin: (choć wiem, że to może być też głównie odmiennym rozeznaniem w akurat moim temacie, bo wiadomo czytanie ściany tekstu nie jest zawsze najlepszym spędzaniem czasu). Na tej roślinie ciąży w cholerę błędów. 0 rozeznania jakie nasiono, 20 dni rośnięcia bez boxa z zabawkowym światłem przy kaloryferze na środku pokoju bez ciemni, przesadzanie z oberwaniem korzeni, przelewanie, przesuszanie, za dużo nawozów, za mało nawozów, uduszenie przez zatkany filtr węglowy na 2 tyg, dwukrotnie 30 stopni w nocy, w cholerę za mała donica i wychodzenie korzeni od góry. Tu chyba nie dało się zrobić więcej błędów, brakowało żebym przukucnął i zawijasa wokół łodygi nawalił na indukcji :classic_biggrin:

Jeszcze chyba samemu sobie po złości zacząłem czytać o popaleniu światłem rośliny ledami. Liście właśnie wtedy sterczą górne, a środkowe zawijasy i od razu myśl "aaa no to wiadomo że to u mnie tak jest, dojebie do pieca 1200 ppm CO2, bo wtedy można więcej światła, żeby jeszcze bardziej utrudnić diagnozę niedoborów/nadmiarów".

Co do pomagania właśnie bardzo się wzbraniam w doradzaniu na temat nawozów, jeżeli już podrzucam jakieś info, to tylko jak zobaczę, że ktoś zostaje bez pomocy, ale staram się zawsze dodać tekst w stylu "ale to tylko moje lekkie spostrzeżenia, wolałbym żeby ktoś bardziej doświadczony się wypowiedział". Ale w tematach co do wentylacji, światła, temperatury czuje się już w miarę sprawny przez tego świra dr Bruce Bugbee i jego wykłady + większość odcinków MIGRO. Ale rzeczywiście zauważyłem po czasie, że 3 razy źle doradziłem z glebą od biobizza, pH wody i ustawieniem światła lampy, o której nie miałem pojęcia. Moja natura mi każe nie zostawiać nikogo bez odpowiedzi przez co będąc w pełni początkującym w zasadzie mogłem zaszkodzić, jakby ktoś bardziej ogarnięty nie poprawił. Ale lubię się tu pałętać na forum, czuje się jakbym miał coś do oddania społeczności growerów za to, że inni mi pomogli :classic_biggrin:

I te przestrzenie między węzłami właśnie starałem się ująć na zdjęciach, bo też mi coś nie pasowało porównując z innymi fotorelacjami, ale łeb już mi pęka od tych wszystkich objawów, które tak w cholerę się nakładają na siebie, że nie umiem jakoś tego przemielić w głowie.

A co do ciężkiego pióra właśnie widziałem, już ktoś u nas czuł się nie dawno urażony, a że czytam wszystko co pojawia się na forum, to trochę poznaję ludzi :classic_biggrin:

Co do działania na jutro kupuję Milwaukee EC60 (zielony polecał jak czytałem po forach) do badania EC gleby i adwa AD12 do pH i przewalam roślinę do większej donicy. Przyda mi się to dopóki jestem amatorem, a na następne growy planuję 1 roślina foto na organicznych w donicy 26L i potem 1 roślina foto na mineralnych w donicy 26L. Chcę pokombinować jak najwięcej na jednej roślinie, a kolejny grow na organicznych pozwoli mi już nabrać trochę wprawy w ręce.

Wybacz za ścianę tekstu, miłej nocy i dzięki za pomoc już w kolejnej sprawie!

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

*Edit co do miernika EC*

Wiem że miernik EC nie pomaga za dużo przy bio uprawie, ale jak czytałem po forach anglojęzycznych, to można fajnie pokombinować z wodą RO, a mnie właśnie kręci śrubowanie tych wszystkich warunków rośliny, mimo że to gra o pietruszkę jak zepsuje przy okazji coś trywialnego i 10 razy bardziej istotnego:classic_biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...