Dzień 67, 13 dni od przełączenia światła, Temp 20-26°, wilgotność 45-60%
Panny idą względnie dobrze 😉 Całe szczęście, że jednak wyszły 3 nasionka, bo ledwo się mieszczą teraz. Nie wiem jakbym miał wcisnąć tutaj jeszcze jeden krzak 😅 Ogólnie ostatnio dostały trochę mniej wody, ale staram się teraz co 3 dni im lać. Jakieś rady, opinie?