Co byście zrobili gdyby wjechała policja

[Gość]

Wjeżdża policja na albo pod posesje,wy macie mała uprawę marihuany np 4 automaty w namiocie.

Co byście zrobili albo próbowali zrobić z krzakami,żeby nie wpaść?

[Szym 866]

@Jerzy wyrwać zgnieść i do kibla wepchać

[bingobum 125]

@Szym 4 krzaki do kibla? to jeszcze zależy jakie duże są 😉 

zastanawiałem się nad jednym: jaki jest poziom THC w łodydze/liściach na różnych etapach rozwoju rośliny? i czy uprawa konopii włóknistej w domu też jest nielegalna? 

 

[konopny_janusz 1,008]

Ja bym do boxa wbił z sekatorem i napierdalał jak pojebany, po czym wszystko dał do worka, worek przywiązał do baloników z helem i niech se leci w kosmos. Pozniej kikuty bym po wyjmował razem z ziemią i wypieprzył przez balkon do trawy na pole sąsiada jak nadalej. Jak coś to nie moje 

Sąsiad kikuty uprawia 😄

Edytowane 15 Października 2021 przez konopny_janusz

[Piotr111111 192]

do schowka zamykam /i/koniec wątpię żeby znaleźli

[Gość]

Ja sobie obmyslilem taki plan,że...przy boxie trzeba mieć zawsze przygotowany duzy worek,najlepiej materialowy jakis,troche nacietej gąbki bądź cokolwiek do rozniecenia ognia. 

Gdy widzisz,że palanty stoją pod bramą,to lecisz do boxa wycinasz i do worka ladujesz,gnieciesz i worek do pieca od centralnego bądź jakiegokolwiek pieca. 

W boxie musi być czysto,żadnych listków ani nic konopnego.

Dla zabicia zapachu zapalasz kadzidło,które zawsze jest gdzieś wbite na stoliku i czeka.

A w jednej doniczce zawsze trzymasz coś posianego,obojętnie...Może być 20 czosnkow😂 albo jak w moim przypadku kielkuje winogrona z nasion,3 krzaki zioła i jedna doniczka czego kolwiek aby wytłumaczyć psa po co trzymasz odpalonego boxa.

Cala operacja nie powinna trwać dłużej niż minutę,co jest możliwe gdy nie uprawiasz na siatce.

Dobrym atutem jest też gdy nie trzeba się kryć w domu z ziolem,wtedy ojciec wychodzi nie spiesznie do psów i zagaduje a Ty dzialasz.

Cała akcję po tym sprzątaniu i wejściu policji nagrywasz,żeby mieć nie zapomniany wyraz ich skomlacych pyskow.

Potem wrzucasz to na Youtube😂

A na końcu piszesz skargę do komendy głównej policji.

 

2 godziny temu, konopny_janusz napisał:

worek przywiązał do baloników z helem i niech se leci w kosmos

Ha ha...już to widzę jak balon staruje zza okna z koszem a w koszu zioło,najlepiej w doniczkach,zawsze można by GPS zamontować i odzyskać po akcji ha ha...

Edytowane 15 Października 2021 przez Gość

[konopny_janusz 1,008]

@Jerzy jak ktoś ma balkon na piętrze a wpadną wieczorem to czemu nie 

[bingobum 125]

a ktoś z was miał kiedyś taką historię?

[ArteK 439]

Jak podejmujesz ryzyko to bądz gotów ponieść konsekwencje. Juz to widze jak o 6 wchodzą z dzwiami a Ty wstajesz i wypierdalasz krzaka przez okno. Tak jak zawijają jakiegoś typa "jp" "hwdp" zanim jebną takiego o glebe to juz wysypał połowe nazwisk, ile takich szpagaciarzy pod celom.

Teskno do dawnych lat.

@Piotr111111 nie bój z narkotykowej są lepsze narkusy niz masz wyobrażenie o tym, zaglądną tam gdzie nawet bys nie pomyslał, druga sprawa zawsze jest na przeszukaniu zwierzak.

 

[Gość]

2 godziny temu, ArteK napisał:

Tak jak zawijają jakiegoś typa "jp" "hwdp" zanim jebną takiego o glebe to juz wysypał połowe nazwisk

Jak ktoś ma na własne potrzeby,to jakie nazwiska będzie sypal?  Chyba,że handlarz,to ewentualnie tak i rzeczywiście jest tych kurew sporo. Mnie też kiedyś ala gangusy podpierdolily a sami handlowali czym popadnie. Powinny takie kurwy zdychac bez wyjątku.

 

2 godziny temu, ArteK napisał:

druga sprawa zawsze jest na przeszukaniu zwierzak.

Nie zawsze...jak mają pewniaka i są 100 % pewni,że na posesji rosną krzaki i chodzi TYLKO o zioło a nie o jakieś podjebane ala amfetaminy itp rzeczy,to wjada bez psa. Krzaków nie trzeba szukać jak igły.

U mnie były sezonowki po 3 metry i wyjebane mieli na psa jak było je widać i czuć z daleka a poza tym dilerzy mnie podjebali i mieli pewniaka i zioła nie sprzedawalem. Kurwy nie ludzie niech zdechna na raka!

[Lasir 644]

Nie obraźcie się panowie ale takim szybkim opróżnianiem boxa tylko byście się pogrążyli.Wpadliby na chate box pusty ale to ciągle box i drogi osprzęt wiadomo do czego.Uwierzcie mi że tłumaczenie że to na papryczki by nie przeszło.Roślin w nim nie ma a psy mają już na Was oko.Nie ma szans po takiej akcji na dalszą uprawę.Druga sprawa pies to pies i zawsze coś znajdzie.Jest podejrzenie przestępstwa i przeszukanie całego domu.Lufy, bonga itp, wszystko mają i wyrok bedzie tak czy tak.Najważniejsze to nie trzymać w domu nic sugerującego dilerkę.Żadnych worków strunowych, wag czy innych rzeczy ( oczywiście wiem że na forum dilerów nie ma, jesteśmy smakoszami).Jakby mi wpadli a hujków bym znał ( bo kilku niestety znam ) to próbował bym ich jakoś kupić, jakbym nie znał to nie otwieram pyska aż do rozprawy.W sądzie przyznaje się do przewlekłych bólów kręgosłupa i automatycznie do ciągłego palenia( nerwica, depresja to teraz też normalka u ludzi) .Po rozeznaniu wychodzi że huj ze mnie nie gangster, sąsiedzi się na nic nie żalą i ogólnie nie wadze nikomu.Myślę że skończyłoby się lepiej niż jakbym coś kombinował.Pies ma IQ jak to pies miedzy 5 a 15.Ale czasami moze być cwany.Jeden puka do drzwi a drugi czeka na latające z balkonu krzaki.Ogólnie to lepiej być ostrożnym i bawić się w ciszy  niż zakładać najgorsze.Z fartem ludziska 🙂

[Sensei 43]

Znajomy uprawiał na tyłach restauracji. Około 20 krzaków. Niestety za dużo mówił .. Dostał grzywnę 10tys złotych. Nic więcej. Wydaje mi się , że zależy od sędziego,prokuratora i co robiłeś w przeszłości.