Skocz do zawartości
AdrianoCzelentano

białe kropki na młodej roślinie

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Zielone krainy

@Dzielnicowy No to głupi pomysł, by nie był o ile chce się sensownej porady, ale jak nie to nie ma potrzeby żadnych danych podawać. :classic_smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

@Zielone krainy @Dzielnicowy  światło Photon LED 65w dwa moduły. Box niewielki , 60x60x120. Temperatury staram się trzymać od 22 do 28 max. Przez praktycznie cały ten czas odkąd są w boxie wilgotność powietrza była od 50% w górę ,ale od 2 dni przestałem używać nawilżacza.

Dobra wiadomość jest taka, że uszkodzenia ustąpiły. Tamte popsute liście powykręcało i schną.

Edytowane przez AdrianoCzelentano

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie.

Od ostatniego razu nie było większych zawirowań, dopiero od jakichś 2 dni jedna roślinka ma problem. Chodzi o te brązowe plamy i do tego te opadające liście w dolnych partiach. Na ten moment żyją już ok. 35 dni.  Ogólnie musiałem zmienić namiot na większy bo było bardzo ciasno  i były już tak duże że wysokość namiotu nie pozwalała nic więcej wykrzesać z niego.

Podlewam je 1.5 L wody co 1.5 dnia (raz zwykła woda, raz z odżywkami) z pH od 6 do 6.5 mniej więcej. Światło bez zmian, tyle że teraz jedna roślina ma bezpośrednio nad sobą jeden moduł. Nie wiem czy wspominałem wcześniej ale są to automaty więc światło idzie 24/7. Temperatury w normie, od 22 do 27-28 jak jest bardzo ciepły dzień. Odżywki daje firmy Fox Farm: Big Bloom, Grow Big i Tiger Bloom od niedawna, po ostatnich przebojach leje dalej 1/3 dawki albo i mniej czasami i wydaje mi się ,że to może być powód tych nieładnych kolorów.

IMG_20210612_124512.jpg

IMG_20210612_124520.jpg

IMG_20210612_124538.jpg

IMG_20210612_124532.jpg

IMG_20210612_124551.jpg

Edytowane przez AdrianoCzelentano

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Szym Mam papierowy tester do pH, ale ciężko jest pobrać próbkę z głębi doniczki bo wszędzie są korzenie, dosłownie cała 11L doniczka jest w korzeniach. Będzie źle jak je trochę narusze?

 

Przy przygotowywaniu próbki gleby do testu przy okazji weryfikowałem sobie jak dobrze działa mój miernik pH. Działa bardzo chujowo i stąd też mogą być wszelkie problemy. Wieczorem się pobawię jeszcze z tą glebą ,ale może być że są jakieś odchyły. Jak rozumiem w przypadku kiedy pH będzie za duże/małe to po prostu czeka je płukanie ,żeby doprowadzić pH do porządku?

Edytowane przez AdrianoCzelentano

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Szym dolomit dopiero za kilka dni będzie bo nigdzie w okolicy tutaj nie mam, musiałem zamówić przez neta. Najgorsze, że uszkodzenia postępują naprawdę szybko, jest jakiś inny sposób żeby doraźnie jej pomóc chociaż? Póki dolomit nie dotrze do mnie.

IMG_20210613_082301.jpg

IMG_20210613_082311.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak rozumiem jest to ewidentnie niedobór wapnia? Jeśli podleje wodą z odżywkami ale już na 100% sprawdzonym pH to coś pomoże? I co z glebą? Bo wygląda na to ,że też nie jest zbyt dobrze. Czytałem że jak woda będzie dobra to gleba po prostu przyjmie po czasie wartość pH z samej wody i nie będzie konieczne płukanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@AdrianoCzelentano To na niedobór magnezu wygląda. Calmag, by ci się przydał. Da się wyregulować ph ziemi normalnie podlewając wodą z odpowiednio dobranym ph.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zielone krainy Na dzisiaj mam podlewanie z odżywkami , więc do tego dodatkowo jeszcze dodać calmag?

 

jeśli chodzi o diagnozę niedoborów to sugeruje się tą stronką https://dutch-passion.com/pl/blog/wizualny-przewodnik-po-niedoborach-składników-odżywczych-w-konopiach-n987#nitrogen

Edytowane przez AdrianoCzelentano

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam po raz kolejny, jak widać na załączonych zdjęciach jest coraz gorzej. Na dodatek chyba przeholowałem z próbą ratowania i trochę ją popaliło (sugeruje się końcówkami liści). Szczerze to brakuje mi już pomysłów , bo calmag jak i później dolomit zupełnie nic nie zmieniły i nie do końca wiem co mógłbym jeszcze zrobić. Ph gleby w normie - w okolicach 6. Dodam ,że od 3 dni podlewam tylko wodą odkąd zauważyłem te końcówki. Ogólnie rozwija się dobrze, kwitnienie w pełnej krasie, zmroziło ją mocno w ostatnich dniach.  Przeszło mi przez myśl ,że może te zniszczenia jej aż tak mocno nie przeszkadzają. 44 dzień życia roślinki.

Jakieś rady?

IMG_20210621_175120.thumb.jpg.3e0131939ba912f0648036c6f9a98295.jpgIMG_20210622_215044.thumb.jpg.f2a80d698ac1b1c7332bd9287a61d1df.jpgIMG_20210621_175126.thumb.jpg.60e6b8824c4234ee69e397b8a609f34f.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...