Gość Zielone krainy Napisano 3 Grudnia 2020 @Bimbrownik Rozumiem cię w pełni, ja jestem od tlenu uzależniony, próbowałem nie oddychać, ale nie dałem rady, po minucie z hakiem wróciłem do swojego nałogu, nie wiem teraz , co dalej, bo straciłem całkiem nadzieje. :D @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bimbrownik 702 Napisano 3 Grudnia 2020 @Zielone krainy ja przestałem z tym walczyć. Pozwoliłem by ten nałóg zawładnął moim życiem i całkowicie się mu podporządkowałem. Będę pił wodę do końca życia i jeden dzień dłużej ? @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy Napisano 3 Grudnia 2020 @Bimbrownik Dobre podejście do życia, przynajmniej się nie oszukujesz i nie wierzysz w to, że dasz radę sobie poradzić ze swoim nałogiem, bo dobrze wiesz, że nie dasz. Ja też spasowałem i uznałem, że jestem skazany na tlen, będę oddychał do końca życia i nic na to nie poradzę. :D @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Seb88 13 Napisano 4 Grudnia 2020 @AgaszkaB Ty jesteś dobre ziółko?? chce być psycholog, ale szukasz rozmowy na forum. Poszukaj sobie w realu...jak ktoś z forum brdzie potrzebować pomocy to zajrzy na fora o tej tematyce... Jesteś po szkole rolnej a tam chyba nie uczą botaniki z tymi roślinami, wypowiadasz sie choć nie masz ZIELONEGO pojecia o chodowli... usuń konto i 3mam kciuki w rozwoju osobistym...:) @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach