Jaki automat polecacie na pierwszy raz?

[Aron 125]

Cześć.

Ja: początkujący w uprawie i w kurzeniu. 

Priorytety: łatwość w uprawie (min. małe wymagania co do światła), im mniej zapachu tym lepiej, wielkość plonu nie jest ważna. Mogę pójść na kompromisy. Tyle. 

Pozdro. 

[Tester 1532]

@Aron każdy jest podobny w uprawie, dużo jest odmian jak chcesz kanapowca to szukaj czegoś z genami indica, jak bardziej rozweselacza to sativa

[doominik 937]

24 minutes ago, Aron said:

Cześć.

Ja: początkujący w uprawie i w kurzeniu. 

Priorytety: łatwość w uprawie (min. małe wymagania co do światła), im mniej zapachu tym lepiej, wielkość plonu nie jest ważna. Mogę pójść na kompromisy. Tyle. 

Pozdro. 

Jak ma być łatwo, to może lepiej małego sezona. Jak coś nie będzie ci szło, to zawsze masz czas naprawić, a z automatem już nie zdążysz 

[Bimbrownik 702]

Ciekawe...

[CheMsKuN 687]

7 godzin temu, Aron napisał:

Cześć.

Ja: początkujący w uprawie i w kurzeniu. 

Priorytety: łatwość w uprawie (min. małe wymagania co do światła), im mniej zapachu tym lepiej, wielkość plonu nie jest ważna. Mogę pójść na kompromisy. Tyle. 

Pozdro. 

Na pierwszy raz napewno nie bral bym automata, bo tak jak napisal @doominik automaty nie wybaczaja bledow w uprawie tak jak robia to sezony. Jesli szukasz czegos latwego w uprawie, to kup sobie pestki  odmiany Critical 2.0