Skocz do zawartości
TaTTiTo

9 AUTOMATÓW / 480W / 100X100 / MARS

Rekomendowane odpowiedzi

DZIEŃ 43 DZIEWCZYNKI PRZEŻYŁY  FRYZJERA CO DWA DNI PIJA PO 1L 

NA PRZEMIAN LECI N/P/K od Atpus RAZ W TYGODNIU

LAMPA 35cm, 30%, RH 45%
  
PRZED

IMG_2161.thumb.jpeg.4f1d21d177301120dbd3acd2330b23d7.jpeg
 

 

I PO

 

IMG_2163.thumb.jpeg.f4426578e3e27e1c3a5aec2965154369.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@TaTTiTo ładnie👍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DZIEŃ 48 OBNIŻYŁEM LAMPE NA 25cm

RH 40%

IDĄ TAK BEZ SZAŁU POWIEDZIAŁBYM PRZECIĘTNIE 😕 NIE MA FAWORYTÓW

IMG_2232.thumb.jpeg.2c3a041da3af7bc693951dd3aed5c77d.jpeg IMG_2231.thumb.jpeg.060d8b7db7bd01290d9dd48c923db043.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Mechanik z mojego małego doświadczenia dochodzę do wniosków, że takie wiązanie dużo daje i w dodatku przy takim ścisku w boxie. Jest fajnie wszystko doświetlone jak jest tak nisko, nie ma problemu ile na dole powycinać itd.... Ja raz się też tak najebałem z wiązaniem i chyba rekord wtedy padł. Ale z lenistwa nie jestem w stanie tego powtórzyć 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@WBB no właśnie, mam tak samo, dlatego doceniam jego pracę w chuj, weź 9 krzaków tak powiąż. Jakby to jeden raz miało być to spoko, ale tam zawsze trzeba coś poprawiać, wyciągać te doniczki, przesuwać... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

A ja tam wolę uciąć na Bena i mieć 4 maczugi po 50cm z rosliny niz jebac sie z tymi drutami, a potem  wychodzi 500 takich wypierdokow po 5cm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

@WBB najprostszy i najmniej pracochłonny trening moim zdaniem. Raz ucinasz i z 1 szczytu masz np. 4 i tyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Cholender jeśli 50 gietów masz z takich 4 pałek to pomyśl co byś ściągnął z naginaniem i niewycinaniem wszystkiego dookoła. Jeszcze to mechanicznie trymujesz, ile z tego trafia na odpad. I one też nie były wysokie, a skomentowałeś uprawę tych Icepopków, cytuje:

"Zapach - pod koniec flo kwiaty mialy tak piekny owocowo-landrynkowy zapach, że wąchając je mialem ochote ugryzc topa.

 

Moc- Ice pop usadza najmocniejszych zawodnikow na dupe, mnie po dlugiej abstynecji od palenia polozyl spac po kilku buchach." 

Większy plant nie równa się lepszy plon wcale, mniejsze ryzyko pleśni, owszem, wygodniejsze trymowanie, owszem, ale nie sądzę, żeby sprzęt kopał mocniej. Jak pomyślę o takim wydłużonym paździerzu, a niskim, grubym i wypełnionym to też jestem w stanie sobie wyobrazić co może być lepsze. Jakby, na zasadzie - kto mocniej kopnie? Krępy zapaśnik z krótkimi nogami, czy chudy koszykarz? Ten co ma gęste kości i większe mięśnie, czy ten co będzie je miał dłuższe i smuklejsze? Przy krzakach 2-3m na długim wegu pewnie i byłaby różnica, ale do metra to tylko z metra kwadratowego na krótkim wegu, nie na długość

20240403_182453.thumb.jpg.4e50ed555913a127d68138643d705a55.jpg

Edytowane przez Mechanik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

@Mechanik Ja wyznaję trochę inną filozofię. Uważam, że im roślina ma mniej szczytów, tym więcej energii i wszystkich mikro- i makroskładników może przeznaczyć na dany szczyt. Przez co są one lepszej jakości. Co do mocy to jak wiemy dużo innych czynników na nią wpływa. 

A wracając do ilości szczytów. Obrwzowo, to wyobraź sobie, że musisz tą samą ilością jedzenia, wody, światła itd. wykarmić czwórkę dzieci, a musisz tym samym wykarmić np. Ich dwadzieścioro . No i jak to się zakończy? Czy będziesz miał czworo pulchnych dzieci, czy dwudziestu chudzielców?

Co do porównywania do sztuk walki i kopania, to trochę nietrafne, bo jednak ci z długimi nogami kopią dużo mocniej i zadają większy damage. Można to nawet przedstawić naukowo, bo jak wiemy z fizyki, z drugiej zasady dynamiki Newtona, siła równa się masa razy przyśpieszenie. Oczywiście przyśpieszenie odgrywa tu główną rolę. 

Co do moich upraw, to jak się możesz pewnie domyślić, nie pokazuję i nie dokumentuję tu wszystkiego. Więc już kilka krzaków przerobiłem i mam jakiś własny poglad. Ale ja oczywiście nie jestem przeciwnikiem LST. Nawet sam wiele razy to robiłem i uważam, że dobre LST jest sztuką. No ale nawet patrząc na uprawy komercyjne, tam się nikt w to nie bawi, bo jest to po prostu nieopłacalne. Biorąc pod uwagę ilość pracy itd.

A to, że trymuję mechanicznie, to i tak mój trym bączkiem wygląda dużo lepiej niż niektórych ręcznie. A to, że jest dużo odpadu, no cóż, trudno. Wolę stracić kilka gramów niż kilka godzin życia na trymowaniu.

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...