Masło konopne z topów

[Marian Wiadro 2]

Jeśli chodzi o masło z odrazu ściętych topów czy koniecznie musze je suszyc te ok. 2 tyg czy moge przeprowadzic proces dekarboksylacji na nich i wtedy zrobic maslo, czy odrazu swieze rozdrobione np w blenderze wrzucic bez tego procesu ?

[Lasir 644]

@Marian Wiadro można na swieżo.Po co z topów? Same liscie też dają radę.

[Marian Wiadro 2]

@Lasir lubię duży duży zapas ciastek xD, po Dekarboksylacji odmierzam proporcję już z suchych topów i robię masło ?

[Lasir 644]

Tak@Marian Wiadro

Ja tez lubie dużo niż mało.Ja z samych liści po pierwszym goleniu roślin na wegetacji zrobiłem prawie kg masła.Koło 80 ciastek.Mocnych ciastek.

[Marian Wiadro 2]

@Lasir ja wszystko robię pierwszy raz wielkie dzięki za pomoc ;D

Ostatnie pytanie jak będę dodawał łodygi i liście to wystarczy że je rozdrobnię np. ostrym nożem bez wrzucania do piekarnika z topami ? 

[Lasir 644]

Trzeba zrobić dekarboksylacje np w piekarniku.Ja wrzucam liście w całości a łodygi tnę na małe kawałki.Nie więcej niż 110 stopni rozgrzewam( to jest ważne bo powyżej THC się utlenia a tego nie chcemy :)) i koło 2h trzymam.Liscie wyschną za ten czas...Potem do gara, zalewam wodą, wszystko na oko, jak się zagrzeje woda dodaje masła.Też na oczko, wrzucam zeby za jasne nie było ale żeby też coś zjeść bo lubię dużo jak już wspominaliśmy.I tak w tym garze ze dwa dni z przerwami sobie odparowywuje 🙂 potem lodówa i gotowe.

Łodygi chlastam na centymetrowe kawałki bo masło cedzę przez sito a liście odciskam przez szmatę jak babcia biały ser robiła 🙂