Skocz do zawartości
begginergrw

Problemy po odstawieniu

Rekomendowane odpowiedzi

@klimko szkoda, ze gdy ktos ma odmienne zdanie to od razu zarzucasz mu klamstwo lub inne niestworzone historie😉 forum o konopiach gdzie zapewne 99% pali ale wedlug Ciebie nikt kto sie "wtracil" nigdy nie palil😅 przemysl ktora ze stron ma tu zryty beret a moze dojdziesz do jakis sensownych wnioskow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość klimko

@WymiataczMega Za to Ty możesz mówić, oceniać i diagnozować. Wtrącasz się niepytany. Inwektywy schowaj dla siebie, nie zamkniesz mi ust. Parę osób tutaj napędza klientów stronce, to wiadomo, dlatego hejtujecie takich jak ja i zaprzeczacie ewidentnej szkodliwości marihuany. Jesteście żałośni i karmicie się ludzką krzywdą, nie bacząc na skutki. Ktoś przez Was może wpaść w straszny nałóg i nie poradzić sobie, bo marihuana powoduje zmiany w mózgu i depresję, cały internet o tym pisze, ale nie Wy....Udajecie, że to się nie dzieje. Poza tym, jak Ci szkoda czasu, to nie pisz, nikt Cię nie prosi o komentarz, odpuść.

 

@moonka Jedni palili, inni pewnie nie, ale może nie próbowali całkiem odstawić, więc myślę, że nie przeżywali tego co ja. Możecie nie wierzyć, zakłamywać, bo Wam zależy nie na prawdzie, ale na tej stronie, bo nie wyobrażam sobie, żeby zupełnie nie orientować się w temacie. Zawsze będę powtarzał o psychicznym uzależnieniu od marihuany, ona zostawia trwałe skutki, więc lepiej nie uspokajać ludzi, że to takie super, ale poinformować co MJ może spowodować. Podawałem wiele źródeł, mówiących o szkodliwości MJ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@klimko ja odstwiam (czyt. robie sobie przerwy)kilka razy w roku i nie mam z tym zadnego problemu. Skad wiec stwierdzenie, ze klamie? Alkohil rowniez nie jest dla kazdego. Jeden wypije i grzecznie sie bawiac spedzi mily wieczor. Innemu odwali i trafi na dolek bo kogos pobil. Masz zle doswiadczenia to opisuj je jako TWOJE bo nie siedzisz w glowach wszystkich ludzi. Rzucasz linkami do badan nad szkodliwoscia... zapomnialem o linkach odnosnie zdrowotnych aspektow😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość klimko

@moonka Mam trzech kolegów, którzy razem ze mną palili. Dwóch nie może odstawić, pali za dużo i za często. Drugi miał przez marihuanę depresję i mało się nie zabił, a Ty mi mówisz, że nie masz z tym problemu. My w takim razie jesteśmy z innej gliny, dziwne. Na różnych stronach, gdzie nie hejtują jak tutaj, mnóstwo osób wypowiada się jaką gehennę przechodzą po marihuanie i po odstawieniu, a Ty tu jesteś ewenementem, na który nic nie działa. Co do zdrowotnych aspektów, to one są grubo przesadzone przez różnej maści firmy, żerujące na chorych ludziach. Znam starszą osobę, której ponoć w bólach miała pomóc marihuana. Nic takiego się nie stało, kasa wywalona w błoto, tylko zwidy miała ta osoba, na szczęście się nie uzależniła i przerwała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@klimko lobby przeciwnikow marihuany?😉 moja zona w ciazy miala takie mdlosci, ze nic nie pomagalo. Lekarz prowadzacy zalecil wizyte w coffeshopie i pomoglo. Mama mojej zony od ponad 15 lat choruje na raka. Przekonalem ja do sprobowania marihuany. Brak problenow z jedzeniem i ponad 10kg w gore na wadze. Spi jak nornalny czlowiek bez budzenia sie co chwile. Mam sporo znajomych, ktorzy jak ja pala. Jednych jeszcze z czasow szkoly a innych poznanych "po drodze". Pala tak jak ja. Maja rodziny, biznesy, wiedzie im sie w zyciu. Jeden z nich ma kancelarie prawna a jego piwnica wyglada jak coffeshop. Na forum rowniez nie jestem ewenementem😉 co do firm zerujacych na chorych😅 po marihuane siegaja w wiekszosci ludzie, ktorym nie pomagaly leki farmakologiczne a wiec wyczerpaly im sie opcje. Kto wiec mial by zerowac na tych chorych piszac np w internecie o zdrowotnych skutkach palenia? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, klimko napisał:

Zaiste dziwna pisownia

Grzechocząca. A gdzie skłamałem uważasz? 

 

13 godzin temu, klimko napisał:

To nie są chore ambicje, jak gdzieś napisałeś,

Gdzie tak napisałem? Mnie jebie co Ci zryło beret. 

 

13 godzin temu, klimko napisał:

Marihuana wszystkie te uczucia i emocje niszczy totalnie. Ty masz inne priorytety, a ja inne. Pogódź się z tym i miłego palenia.

To nie marihuana niszczy tylko Ty sam. Za każde zło czy dobro odpowiadasz Ty sam. Tak samo za pisanie bredni nie ma temat i nie odpowiadania na temat. Pisz dalej swoją historię. Ja wychodzę. Nie żegnając się. Dziwnie piszę, zaiste. Miej inne, powtórzę mnie to jebie. To też uczucie. Nie jest ze mną najgorzej. 

 

13 godzin temu, klimko napisał:

zachęca innych czytających do palenia

Bardziej do uprawy. To odpowiedź co Ty tyle jarałeś. Znam trochę odmian, pochwal się tymi medyczniakami. Skąd miałeś lekarza.

 

13 godzin temu, klimko napisał:

muszę rzucić to g.... na zawsze, bo inaczej do niczego w życiu nie dojdę, a przynajmniej do tego co chciałem.

Piszesz niby o swoich doświadczeniach, a na razie nikt normalny nie potrafi w to uwierzyć...na stronach o pędzeniu bimbru też się udzielasz, czy alkoholizm i skutki społeczne z nim związane są dla Ciebie ok?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@moonka to kopiuj wklej i znowu bez źródła. 😉

I tak dobrze że nie powycinał ze zdań słów mogą i może lub nie pozmieniał ich na zawsze. Może dlatego że troche do przerabiania by było a o on ma zespół amotywacyjny? Tylko jakby się tak wgłębić to naukowcy w tym temacie też są podzieleni. 🤷‍♀️ 

 

Przechlapane po prostu, kolega miał chyba mega niefart... 😔 Wychodzi na to że załapał się na wszystko co tylko możliwe najgorsze z mj (a nawet i więcej), jego znajomi też... 

Zapytała bym go czy oprócz wsparcia w utrzymaniu abstynencji terapia coś jeszcze mu daje, ale nie wiem czy ryzykować... 🙄 @klimko jakbyś jednak szukał jakiejś pomocy, daj znać. Zacznij może od wzmacniania pozytywnych aspektów w swoim życiu, poszukaj pasji... 

Moja koleżanka kiedyś też o mało co nie popełniła samobójstwa, gdyby jej nie znaleźli to już by jej z nami nie było. Długo twierdziła że to wszystko przez chłopaka, bo jej nie chciał, dziś twierdzi że winna była jej psychika i ograniczone postrzeganie. 

Gdyby nie było miłości ile istnień ludzkich udało by się uratować? 👀

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Lady Green bo nie jestem normalny, odpowiedź retoryczna Lady :) dokładnie, rzucałem paleniem, do kibla. Mnie indica nie usypia :D cieszę się, że jeszcze potrafię składać słowa w zdania, jeszcze co nie co z mózgu zostało, uf. pozdrawiam:)

34 minuty temu, Lady Green napisał:

Gdyby nie było miłości ile istnień ludzkich udało by się uratować? 👀

To największe uzależnienie chyba, z tych niechemicznych. Chociaż może nie dla wszystkich 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@klimko ciekawe kiedy zauwazysz, ze sie produkujesz a cale to forum i tak ma w dupie to co cytujesz😂 ps zapomniales o zacytowaniu pierwszego od gory komentarza😉 byl zbyt niewygodny?😂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tester chyba już nie wytrzymał i dał bana albo sam się zawinął xd. 

Jak ktoś nie ma psychiki to faktycznie nie powinien. Jak ze wszystkim jak komuś po alko odpierdala to też nie może pić itd itp.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...