Lady Green

Wrzuciłam jednak kiełki do ziemi lightmix, nie miałam wyjścia... poszłam do garażu, otwieram worek z ziemią do pomidorów a tam muszki sobie wylatują... 🤦‍♀️ I tak myśle czy tym roślinkom co juz rosną nie wymienić jakoś tej ziemi tez na lightmix? Tylko nie chciałabym im korzeni uszkodzić... Jak inaczej się pozbyć tego dziadostwa? Olejek neem kupić czy cos z tą mączką bazaltową moge zrobic?

Oj chyba ciężko będzie z tymi pestkami ktore teraz będę miała... ale nie mówie nie, bede się starała, zobaczymy jak wyjdzie... 😅 Pewnych rzeczy/osób zrozumieć sie po prostu nie da. 🙈 Pestki z BF chyba zaraz trafią do ziemi... Takie tempo powinny mieć wszystkie. Moge je wrzycic do ziemi lightmix? Poprzednie trafiły do ziemi przeznaczonej do pomidorów i mam juz przez to stado tych małych muszek w namiocie, na milion % to przez tą ziemię. 🤦‍♀️

@Prepers wydaje mi się że sklep jak sklep... ale nie zamówie juz od nich nic na 100%. Z fast buds tez coś mam, zobaczymy kiedyś jak im pójdzie.

@vego1989 pewnie że będzie, z dwoma też by było. Ale z większą ilością ciekawiej. 🙂

@moonka te tak, tez tak uważam. Z nich pewnie coś będzie.

U mnie teraz też wyszło na to ze z tych firm ktore miałam bf wygrywa. Ich pestki wykiełkowały wszystkie, (choc minimum jedna roślina jest upośledzona a pestki mega maleńkie), co do reszty firm wynik wykiełkowanych póki co =0.

Wczorajszy precrushing na pestkach BF pomógł. 🙂 Upośledzona ayahuasca w namiocie też jakiegoś listka wypuszcza po tym jak ją ostatnio wymaltretowałam i rozerwałam... 4 zielone niezdecydowane kiełki trafiły do ziemi, wątpie aby się ogarnęły i coś z nich było... ale zobaczymy, może mnie zaskoczą. 🙂

Dasz radę ale pracy troche Cię czeka. 🤭

Gratuluje podjęcia męskiej decyzji i wytrwania w niej. 👍 Nie dałeś nam się tu zbałamucić, brawo. 🙂 Wrzucaj już te pestki, może moje się przestraszą i ruszą do przodu...

@WBB kiełkujesz je już czy nadal doskwiera Ci brak motywacji? @Boczelli nie będę się bawić w reklamacje. Trudno, tak widocznie miało być. Poprzednim razem z 21 namoczonych nasion (moich) urosło 20 roślin, tym razem, jak nic sie nie zmieni z 20 namoczonych nasion (nie moich) będą 2 rośliny. 🙈 ...ale nie trace jeszcze nadzieji... chociaż jeszcze jedna niech urośnie, nie prosze chyba o wiele... 🙄

Chyba je wrzuce do ziemi w takim stanie jak są i niech się dzieje wola nieba... 🤷‍♀️ @Mr.Green ja mam wrażenie że to albo przez tmp albo ze starości... Te pestki zachowują się tak samo jak te moje 7letnie ktore probowałam kiełkować w zeszłym roku. Być może mrożenie w kontrolowanych warunkach a takie przypadkowe przemrożenie (mnie kiedys lodowka wszystko na najwyższej półce zamroziła) inaczej na nie wpływają. Tych pestek ktore teraz kiełkuje historii niestety nie znam, nie wiem jaką drogę przeszły i z jakimi warunkami się mierzyły zanim trafiły do mnie.

@Boczelli to czysta magia. 🤗

@Boczelli tmp pokojowa, 22-24°C, za 1 razem byla woda z butelki, teraz z kranu.

Coś chyba nie mam szczęścia do kiełkowania pestek nie no name... 🙈 Kolejne 4 się zatrzymały, od wczorajszego ranka nie urosły nawet o milimetr... w dodatku jakieś takie zielone te kiełki 🧐 na zdjęciu ciężko to uchwycić, tym razem to sweet seeds. Inne 3 pestki z Barney's farm nawet sie nie otworzyły 🤦‍♀️ będę musiała im pomóc... Mam jeszcze 4 pestki z tych zamówionych sezonów ale nie wiem czy wrzucac do wody czy od razu do kosza... 🤷‍♀️

Jakie odmiany i jakie odmiany... 🤷‍♀️ ech... a czy to najważniejsze? Wyrzuciłam opakowania... 🙈🙂 A tak na poważnie, póki co rosną sobie 2x ayahuasca purple, co do reszty jeszcze nie wiem co wykiełkuje. Może dodam jeszcze raz bo zawsze warto próbować... wolałabym aby w moim tytule zostało "nie no name"... @vego1989 co Ty, ledwo sie niektore otworzyły. 🙄

Po zmianie tytułu mojej fotorelacji ledwo tu trafiłam... 🙄 @Tester chyba na ciut inne zmiany była moja zgoda? Coś złego było/jest w określeniu "nie no name"? ...no nie powiem że mi się ta zmiana podoba... 🤷‍♀️ nie czuje się juz autorem tego tematu

@UKTHC aha, sorki, nie mam insta, nie wiem jak to tam działa 🙈 Tak czy inaczej nasz telefon i rozne aplikacje na nim rejestrują nasze rozmowy i potem to wykorzystują między innymi podsuwając nam podobne treści. Skoro mowisz że to nie to, to obstawiała bym po prostu synchronizacje ze wszechświatem. 😉

Poblokuj sobie w telefonie personalizowanie reklam. Wygooglaj sobie jak odzyskac prywatność w necie, najszybciej będzie, wytlumaczą Ci wszystko po kolei.

No i znowu wychodzi moje spoufalanie się z Wami... 🙂 Będę miała nauczke na przyszłość... 😉

Nie potrafie oszukiwać... taki już "wybrakowany" człowiek jestem 🤷‍♀️

Podobno piątek zły początek więc idealny moment dla mnie aby rozpocząć. 🙂 Przekonajmy się jak to będzie tym razem. Co do uprawy, wszystko tak jak w tytule 🙈 i poprzednio. Pestki tym razem nie no name. X bo jeszcze nie wiem ile roślin będzie. No jak musze to skopiuje z poprzednich fotorelacji jakie co mam, w sensie lampę, wiatrak itd, itp chociaż szukać mi się tego szczerze nie chce i część pewnie i tak będzie niedługo wymieniana. Namiot 1x1x2 wymieniany jeszcze nie będzie (choć w podłodze robią się już dziury 🙄). Dwie pierwsze roślinki powoli startują, trzecia upośledzona, zaraz wrzuce im koleżanki do wody żeby miały weselej. Tylko nie wiem ile... 3, 4?

No i teraz ja się zawstydziłam... 🤭😊 Dziękuję. 😉

@Boczelli a specjalnie założyłam konto tutaj a nie u konkurencji żeby pewnych rzeczy uniknąć. Ech.... za bardzo się tu z niektórymi osobami spoufaliłam, za bardzo.... 🙂

Głodnemu cały czas chleb na myśli? Przypomniałeś już żonie kto w domu spodnie nosi? 😊 Jak nie to polecam, przyda się Wam obojgu. 😉👍 @vego1989 no właśnie nie wiem jak to jest... W namiocie uprawiałam tylko pestki mojej produkcji.

🙂 Znalazłam nasiona. Nie mam juz nic co by miało mniej niz 75% sativy... i tak czytam opisy... i wychodzi na to ze czas kwitnienia ma krotszy niż 100% indica? 👀 Jakim cudem? Nie wiem czy je wrzucać do wody czy nie, a zaraz mam spotkanie i musze się zbierać... Poczytam pewnie cos o nich więcej i zdecyduje dopiero wieczorem.