Kupa kupalski

Zasugerowałem się pierwszym wpisem, gdzie 18 kwietnia napisałeś, że roślna ma 70 dni i teraz piszesz, że po prawie miesiącu ma 73 dni. Wychodzi, że będzie tak jak u mnie, czyli ok. 80 dnia będzie ścinka +- kilk dni.

W przypadku odmian sezonowych tak to się odbywa, ale automaty są znacznie szybsze. W idealnych warunkach white windows automat do ścinki gotowy jest w 60 -70 dniu od wyjścia z ziemi. Moim zdaniem dla twojej rosliny jest już jesień i to konkretna, ale dla pewności sprawdź trichomy.

Sprawdzasz trichomy? Uważaj, żeby ci ten white windows zwyczajnie nie przekwitł, bo to jest automat, którego i tak jakos długo przetrzymujesz. Swojego musiałem ścinać w 80 dniu i dłużej się nie dało. Moim zdaniem z tydzień temu powinieneś przygotowywac się do ścinki, czyli ograniczać nawozy i lać tylko wode, bo teraz dodatkowo będziesz miał, ..ujowy smak, który w przypadku white windowsa nawet dobrze prowadzonego nie jest za fajny.

Obecnie testuję Plagronu Green sensation, a na innych roslinach Bio- Bizz Bloom i BioBizz - Topmax. Nie widzę różnicy, czyli najlepiej jest korzystać z zestawu Bio- Bizz Bloom i BioBizz - Topmax, bo wychodzi taniej. Jeżeli chodzi o uprawę oraz o nawozy, to tutaj są dużo bardziej doświadczone osoby, a więc może ktoś coś doda jeszcze od siebie.

Pierwszą dawkę daję po 7 dniach od wyjścia z ziemi. Ty masz automaty, a więc pamiętaj, aby lać połowe zalecanej dawki, czyli ok. 3 ml na litr wody raz na 7 dni. Po przejściu rosliny na kwitnienie, czyli ok. od 4 tygodnia dajesz 2x pełną dawkę (7 ml na litr wody), a potem już przechodzisz na nawozy przeznaczone na kwitnienie. Musisz pamiętać, aby ph wody sprawdzać po dolaniu Start upu, bo ten nawóz zbija PH od 0.5 - 1 na litr wody.

Możesz nawozić sadzonkę, ale nie tym co masz. Testowałem BIO-Grow i Star Up Plagronu. Osobiście polecam lanie Start UPu Plagrony, 7 ml raz na tydzień daje konkretnego kopa.

Czytałem i słyszałem, że nie powinno się mieszać nawozów mineralnych z organicznymi. Moim zdaniem lanie Bio grow na kwitnienie nie ma sensu, bo on ani nie szkodzi, ani nie pomaga. W każdym razie przez całe kwitnienie dodaje Bio Grow i nie widzę, aby on miał jakikolwiek wpływ na roślinę podczas kwitnienia. Jak dodawałem Bio Grow podczas wzrostu to i owszem efekty były widoczne, ale podczas kwitnienia nie widzę żadnej róznicy między roślinami z bio Grow, a bez Bio Grow. PS. Tak na marginesie podczas następnej uprawy na wzrost będe dawał "Start up Plagronu". Może i jest to nawóz mineralny, ale kopa daje dużo bardziej potężnego niż Bio Grow.

E tam, na 4 żarówkach LUMILED za 10 zł/sztuka uzyskałem ok. 50g suchego z krzaka (50% tego co sugerował producent). Biorac pod uwagę, że był to automat, popełniłem w cholere błędów oraz nie stosowałem żadnych konkretnych nawozów (pryskałem kilka razy tanim nawozem w płynie), nie robiłem żadnych treningów + ziemia all mix uzyskany wynik można uznać za dobry. Teraz mam 10 żarówek (ok. 25K lumenów barwa 3000K) za 100 zł komplet+ dedykowane nawozy i szykuje się, że obecne zbiory będą znacznie większe.

To jest tzw. markting szeptany. Po wymianie kilku postów "karpat" zaproponuje sklep, gdzie są najtańsze i najlepsze perfumo - oczywiście wklei link. Potem zasra całe forum innymi tego typu wspaniałymi ofertami.

Mi polecono preparat Hukinol. Jeszcze go nie testowałem, ale niby daje 100% gwarancji, ze pod spota nie podejdzie żadne dzikie zwierzę łacznie z zającami, sarnami, dzikami itp.

Lepiej wlać 1.5 litra wody co 3 dni niż codziennie lać po 0.5l. nie podlewaj przez kilka dni, następnie wlej 1 - 1.5 litra , zrób 3 dni przerwy i znowu podlanie. No i na razie nie lej żadnych nawozów. Skieruj jakiś mały wentylatorek na ziemie, a ziemiórki znikną same.

Ona teraz dopiero będzie ci się konkretnie wyciągać dlatego w tym czasie leje nawozy na wzrost. Lej Bio - grow (każde podlanie) do momentu aż roślina przestanie rosnąć i pojawią się kwiaty, gdy będą już kwiaty to przechodzisz na nawozy z PK, czyli w twoim przypadku na bio - bloom. Dobrą robotę robi też top - max.

Twoja roślina nie potrzebuje jeszcze PK. Pojawią się kwiaty, które zaczną puchnąc, to wtedy zacznij lać PK. Bio-bloom też jest nawozem na kwitnienie, a więc poczekaj na kwiaty, które będą pożerać pk. Niestety, ale to tak nie działa, to jest dobra droga do przenawożenia i wstrzymania rozwoju rośliny.

Może nie jest to powód, aby walczyć z tym drogim środkiem, ale zwalczyć to trzeba. Miałem najpierw 2 -3 ziemiórki, potem pojawiło się z 10 - 20, a potem po otworzeniu boxa wyleciał rój... Im szybciej się tego pozbędzie tym lepiej. Namęczyłem się i nawqur..iałem się z tymi muchami, że hej.

Ewentualnie jakieś "stworzenie" zrobiło sobie restauracje pod twoją rośliną i spożywa jej korzenie

Ważyłeś ile suchego wyszło z tych 2 krzaków?

Jesteś pewny, że tam nie bedą chodzić grzybiarze? Jeżeli będzie wilgotna wiosna to pierwszy wysyp kurek pojawia się między majem, a lipcem .

Masz zdecydowanie za duzo światła. Na tym forum pojawiłem się z tego samego powodu co ty ( nawet miałem tą samą odmiane ), czyli roslina mi nie rosła, zbijała się, potem nie puchła. Dopiero wyregulowanie ph gleby (ph wody lub wody z nawozami do podlewania utrzymuję na poziomie 6.5 {nie więcej i nie mniej) ) oraz wyregulowanie światła do poziomu wskazywanego przez kalkulator (wykręciłem tylko 2 żarówki 5000 lm) spowodowało, że w przeciągu kilku dni roślina zaczęła puchnąc w oczach i z "ołówków" zrobiły się całkiem przyjemne pałki, które ostatecznie dały 50g suchego. Ps. Czerwone łodygi w górnej części rośliny świadczą właśnie o stresie spowodowanym nadmiarem światła.

Przed tą rosliną ostatnie ok. 20 dni życia, czyli okres, w którym powinna najintensywniej puchnąć. Ogranicz wszystkie nawozy, które zawierają azot, wyreguluj natężenie światła, podlewaj i będzie si. Jeżeli przegnie się z "lumenami", to roślina tez słabo kwitnie. Masz niewielki box, a światła sporo, to też stresuje rosline, bo przecież dla niej nadchodzi już jesień, a światła dostaje jakby był środek lata. Skorzystaj z jakiegoś kalkulatora lumenów, a przekonasz się, że roślinom dajesz z 2x więcej światła niż powinieneś. White windows to jest bardzo wdzięczna roslina, bo mimo błędów potrafi dać całkiem fajny plon, a twoja ma jeszcze czas, aby spuchnąć.

Na twoim miejscu kupiłbym z 5 żarówek (o barwie 3000K) za ok. 50 zł, do tego jakieś tanie oprawki i dałbym sobie spokój z lampą o barwie 6500K. Szkoda czasu i prądu na eksperymenty, bo i tak widac, że ta barwa światła im nie służy.

Nie lej jej żadnych nawozów, bo w ziemi ma wszystkiego pod dostatkiem. Spróbuj podlewać wodą o wyższym ph 6.5 - 6.7, bo w ziemi woda się zakwasza i jak lejesz 6.0 to w glebie ph spada. Jak wsadzam bezpośrednio do biobizz all mix to na początku roslina tez dziwnie wygląda, bo albo jest jasna, albo ma jakieś plamy, ale z czasem dochodzi do siebie. Twoje padają, bo dobijasz je nawozami.

Automaty w fazę kwitnienia przechodzą między 25 a 30 dniem, a więc twoje mają jeszcze trochę czasu.

@Eddie Plant Odpowiedziałem autorowi tego tematu, który wstawił zdjęcia. Swoje rośliny trzymam w Holandii u osób, które zajmują się tym od wielu lat i gdy u mnie liście nabrały podobnego koloru, potem zaczęły dodatkowo schnąć i czarnieć końcówki oraz pojwiła się chloroza, to powiedzieli mi, ze daje za dużo NPK. Ewentualnie "kolory na liściach" biorą się z uwarunkowań genetycznych, ale w moim przypadku było to nieumiejętne lanie nawozu.

Te ciemne plamy to wynik lania zbyt dużej ilości składników odżywczych głównie fosforu lub potasu. Za jakiś czas powinna pojawić się chloroza, czyli liście na których są te ciemne plamy wyblakną, a potem odpadną.

Też tak myślałem, ale profilaktycznie na znalezionych spotach zainstalowałem fotopułapki. No i się zdziwiłem, bo ludzie sa prawie wszędzie, a to ktoś przyjechał wyrzucić śmieci, a to ktoś wykopywał ziemę, a ktoś inny zbierał jakieś stare chwasty + poszukiwacze skarbów chodzący z wykrywaczami metalu, a to wszystko w teoretycznej głuszy, w parku narodowym, gdzie ludzi nie powinno byc. . W jednym miejscu to nawet para przyszła się bzykać