Mr.Green

A skoro mało na nich lukru.. to czy nie jest to faktem nze go tam nie ma 😄 @Grzechoczący Grzechotnik-u ? 😄

@Zielone krainy wystarczy popatrzeć na twoje topy. Mało na nich lukru. To chyba chciał powiedzieć @Grzechoczący Grzechotnik 😄

@moonka wiem o czym mowa xD

@WBB jak przybliżam to średni ten trym 🧐

@Lasir Otóż to

@Lady Green rośliny już nie puchną tak bardzo i nie zużywają większych ilości wody. To normalne gdy są na końcówce już 😛

Nie twierdzę że ćpanie jest ok w ogóle. Tym bardziej przy dziecku 😉 Próbuje pokazać jedynie że nasi rodzice nie ćpali w ogóle i jeszcze nas przestrzegali żeby nie ćpać.. a jednak efekt jest odwrotny do zamierzonego. Tak samo wiele dzieci rodziców ćpunów widząc np. Naćpanego ojca.. nigdy nie chcą być tacy jak ojciec był. Tu nie ma zasady. Jak powiesisz topy i dziecko je widzi to nie musisz mówić dziecku że to są narkotyki i są zakazane. Ja mówię swoim że to są przyprawy i tatuś uprawia swoję bo w sklepie są bardzo drogie a to można jak pomidorki, uprawiać po swojemu 😉 i dziecko się nauczyło i teraz topy nie robią na dziecku wrażenia bo nie zwraca na nie uwagi. Psychologia to użyteczna broń.

@WBB więc twoi rodzice nie ćpali i nie uprawiali zakazanych roslin a Ty to robisz.. dlaczegóż to..? Skoro rodzice Cię tego nie nauczyli i nie wyniosłeś tego z domu? Nie powinieneś tego robić a jednak to robisz.. 😉

@WBB rozumiem że twoi starzy to jarali, wciągali i uprawiali do tego..? Bo przecież po nich to masz..? 😄

@Prepers ale dobrze galy robi xD każdy gdzieś ma swój ukryty talent 😄 Ja suszę zawsze w domu. Wisza na sznurku w kuchni 😉 Jak makrele 😄

Ja Ci się nie każe słuchać. Człowieku 😄 ja tylko mówię jak może być 😄 co to jest szon? 😄 a mówiłeś żonie że tamta robiła lepiej gałe? @Prepers

@Prepers i ja Cię nie wkurwiam. Staram się tylko cię ochronić bo wiem jaki jesteś wrazliwy na niepowodzenia. Zawsze warto znać dwie skrajności w danym temacie by umieć odpowiednio wyważyć swoją decyzję Sam wiesz że jak jest zanpieknie to coś jebie kitem 😉 więc pokazuje Ci i drugie oblicze byś był świadom i odnalazł swoją ścieżkę growera jak i swój styl prowadzenia swojego ogrodu Buch z Tobą ziom

@WBB pan @Prepers z pewnością jest wspaniałym mężem i ojcem i już również i growerem. Nie narzekam na niego. Dobry z niego wariat 😉 Ktoś jednak musi nam mówić jacy jesteśmy byśmy mogli to dostrzec z poziomu innej osoby która na nas patrzy z boku i potrafi dostrzec to czego sami nie dostrzegamy będąc oślepieni swoim blaskiem wspaniałości. 😉

@Lasir sam czułem potrzebę większego wyrażenia siebie 😄 Nie miało to nic wspólnego z tym czy zrozumiałeś czy nie 😛 Nie powątpiewam w twoje zdolności rozumowania rzeczywistości 😉 @Prepers gdzie schnie w naturze na słońcu? W sensie dzika konopia? Co ma porównywanie outdoor do indoor?

@Lasir jak chcesz spróbować mineralnego to kup coś z ulicy 😄 zapal i szybko zrozumiesz co jest 5 🙂

@Prepers suchość nie ma wiele wspólnego z tym ile chlorofilu odparowuje z rośliny. Jeżeli proces ten przebiega zbyt szybko i gwałtownie to woda się ulatnia i nie zabiera ze sobą chlorofilu. Ten zostaje uwięziony w roślinie i palisz go co powoduję ból. Niby musi być u Ciebie wszystko tip top a sam wszystko komplikujesz swoją zaborczością ziomuś ❤️ Naturalnego procesu suszenia który trwa minimum 7 dni chociaż uważam że żelazne 10 dni to norma.. nie da się przyspieszyć suszarkami, maszynami, gadżetami oraz jakąkolwiek kosmiczną technologia. To wszystko zostało wymyślone dla masowej produkcji gdzie leci się na kg lub tony by sprzedawac towar na potęgę. Jak myślisz.. skąd się bierze w chuj towaru średniej jakości..? Komuś nie zależy na "procedurach" które ludzie odkryli i chce wszystko dojebac na maxa żeby był kosmos i potęga.. często idąc na skróty.. no bo można.. i w ten sposób zamiast dopieszczać swoje plony to ludzie działają na ich niekorzyść 😉 Dobre palenie to takie które pieknie urosło. Dobrze wyschło tj. Minimum tydzień do dwóch. Do tego leżakowanie minimum 2 tygodnie a najlepiej to 4. Wtedy możemy zacząć rozmawiać o jakości palenia i o efekcie produktu. Wszystko inne to bullshit. Skracanie procesów natury jestem tyle warte co botox w ryju.. i tak chuja z tego będzie

Klasyka @WBB może teściowa robi chujowy barszcz..? Raczej jednak jesteś tak przyzwyczajony do chemii że twój organizm wypuszcza więcej endorfin gdy coś się sypie z torebki

@WBB robisz mi dobrze nie raz.. tymi swoimi wpisami 😄 często zanim dokończę czytać to już wiem co tam wcisnąłes 😄

@Grzechoczący Grzechotnik oczywiście że na Bio roślina produkuję więcej śniegu :)

@Lasir to trochę jak z rolnikiem który uprawia swoją ziemię tylko ekologicznie i nie stosuję nawozów jakie stosują zwykli rolnicy. Ciężko namówić takiego rolnika by porzucił swoją tradycję i pod pretekstem większych plonów zaczął stosować opryski na swoim polu 😛 Jak dla mnie moje topy nie muszą być "większe" i bardziej utuczone jak świnie na paszy mineralnej. Po co mi to 🙂 mi moje topy wystarczają. Cieszą oko jak i wielkość mają naturalną. Smak i jakość zbiorów jest na zadowalającym mnie poziomie. Nie widzę więc sensu zmieniać coś z czego jestem bardzo zadowolony. Może jakby mi chujowo szło w Bio to bym się nad tym zastanawiał.. a tak to nie mam parcia by za wszelką cenę topy były jeszcze bardziej napuchnięte.. Do tego nie lubie niczego co nie jest naturalne. Od ludzi po jedzenie i wiele innych aspektów życia. Dla mnie Bio to nie tylko uprawa ale i w pewnym stopniu sposób życia.

@Lasir bo to jest to czego szukałem całe życie 🙂 kupy nie trzeba liznąć żeby się przekonać że jest blee.. nawet kiedyś 😄 Dyskusja zawszę mile widziana