Zaciąganie się

[Kamileczek00 0]

Cześć,w zyciu trawke palilem około 10 razy(papierosa nigdy) i problem jest z zaciąganie,mianowicie biore skreta wciagam dym do ust i potem na ZAMKNIĘTYCH USTACH tak jakby popycham ten dym do płuc tak mi sie wydaje,bo czuje tak jakby "klucie w płucach" i takie lekkie duszenie sie jakby ten dym chciał juz wyjść,pytanie czy dobrze robię czy po wzięciu dymu w ustach powinienem wziąć jeszcze wdech powietrza przy OTWORZONYCH USTACH,z góry dzięki za odpowiedź i sory ale troszkę zielony jestem 😄

 

[Andi 428]

@Kamileczek00 

3 godziny temu, Kamileczek00 napisał:

ustach powinienem wziąć jeszcze wdech powietrza przy OTWORZONYCH USTACH

tak, normalnie zasysasz

[Gość Zielone krainy]

@Kamileczek00 Wpuszczasz dym, lub parę do płuc, chwilę przytrzymujesz i wypuszczasz, żadna filozofia.

[Kamileczek00 0]

Czyli na otworzonych tak?

Edytowane 11 Sierpnia 2021 przez Kamileczek00

[Majki 223]

@Kamileczek00 naucz się na otwartych ustach i możesz zatkać sobie nos palcami i wtedy będziesz miał pewność ze idzie do płuc później to będzie odruchowe, znam osoby co zaciągali się powietrzem przez nos a dym zostawał w ustach

[KryspieK 92]

Kolego, ściągasz macha tak z 2/3 pojemności płuc, wtedy nie zamykając ust resztę wypełni powietrze po wdechu i raczej z automatu zaciągniesz się jak porządny chłop. 

A jak masz problem, albo dym ci spierdala z ust zanim zaciągniesz, to zamykaj usta i tak jakby nosem dociągnij do płuc, efekt ten sam.

O wyrobieniu ruchu przeponą chyba nie trzeba mówić? Jak się nie nauczysz odpowiedniego odruchu, to się ciągle krztusić będziesz. 

 

P.S. Mozesz uczyć się zaciągać samym powietrzem, tu chodzi o odruch.