Grzechoczący Grzechotnik 1,977 Napisano 28 Czerwca 2021 (edytowane) Cześć, ten rok nauka, lecę i outdoor i zaczynam indoor. Co będzie to będzie, a jak nie będzie to będzie doświadczenie😉 Namiot 35x35x90 Oświetlenie ledam 30w, świeci 18/6, później 12/12. Mieszak i wyciągający bez filtra - pc. Jak będzie bardzo czuć to zastanowię się nad filtrem. Ziemia plagron lightmix dodałem więcej perlitu, około 3:1, donica growbag 12l. Trening, na pewno lst i cięcia jakie wyjdą. Chciałbym spróbować swoich sił z klonowaniem i wyrzucić klony na outdoor. Dla samego przećwiczenia klonowania. Cały czas zastanawiam się również nad wprowadzeniem scrog. 18 dzień życia Caramel OG Fast. Obserwujcie, podpowiadajcie. Dzięki Edytowane 28 Czerwca 2021 przez grolsch3 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Szym 866 Napisano 28 Czerwca 2021 @grolsch3 jakaś taka oklapnięta trochę @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzechoczący Grzechotnik 1,977 Napisano 28 Czerwca 2021 (edytowane) Zdjęcie po spryskaniu @Szym Edytowane 28 Czerwca 2021 przez grolsch3 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Git 509 Napisano 28 Czerwca 2021 poczekaj az wypije wode z tej donicuchy. powodzonka 1 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jaras565 9 Napisano 28 Czerwca 2021 Może się mylę, ale nie widzę żadnego sensu dodawania perlitu do kupnej dedykowanej ziemi na indoor. Przecież to Ty decydujesz kiedy i ile podlewasz, nie ma niespodziewanych opadów żeby ziemia musiała być bardziej przepuszczalna. Pozatym spoko ja bym już lst leciał. Pozdro. 1 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzechoczący Grzechotnik 1,977 Napisano 29 Czerwca 2021 5 godzin temu, Jaras565 napisał: Może się mylę, ale nie widzę żadnego sensu dodawania perlitu do kupnej dedykowanej ziemi na indoor. Przecież to Ty decydujesz kiedy i ile podlewasz, nie ma niespodziewanych opadów żeby ziemia musiała być bardziej przepuszczalna. Pozatym spoko ja bym już lst leciał. Pozdro. Tutaj pojawia się element zaskoczenia, szczerze zastanawiałem się nawet nad dodaniem nawilżacza. W drugiej połowie lipca pozostawiam roślinę na 6 dni bez podlewania. Ale później, szykując się do startu indoor, w innych fotorelacjach niektórzy w bardziej trudniejszych warunkach i na dłużej pozostawiali rośliny. Głównie dlatego dodałem do lightmixa więcej perlitu niż było zastosowane. Podobno też system korzeniowy ma lepsze napowietrzenie, przez to zdecydowałem się również na growbag a nie standardową donice. Z lst czekam jeszcze do tygodnia, po wsadzeniu w docelową pojemność chce dać jej trochę podrosnąć. Przy takiej wielkości na outdoor, oprócz lst, wjeżdżały cięcia na auto. Tutaj chciałbym zachować większy spokój i obserwacje. Pozdro @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fxxx1337 880 Napisano 29 Czerwca 2021 Przelane chyba @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzechoczący Grzechotnik 1,977 Napisano 29 Czerwca 2021 Godzinę temu, fxxx1337 napisał: Przelane chyba Zdjęcie, które wrzuciłem jako początek fotorelacji, było wykonane od razu po spryskaniu krzaka jak i ziemi. Nauczyłem się już jak podlewać na donice, na pewno nie jest przelana. Na tą chwilę wygląda tak. Pozdro 5 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzechoczący Grzechotnik 1,977 Napisano 30 Czerwca 2021 Byłem tylko kontrolnie... Mówię, fajnie puszcza po bokach, naginam delikatnie... i poleciała dodatkowo głowa. Jutro planuje oprysk calmag. Pozdrawiam @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzechoczący Grzechotnik 1,977 Napisano 4 Lipca 2021 24 dzień życia. Podlane, okazało się, że puścił mi sznurek od lst. Na razie tak zostawiam bez ponownego wiązania ponieważ bije się z myślą, aby podjąć próbę scrog, a bez sensu łączyć te dwie metody (przynajmniej tak uważam). W tym tygodniu było wykonywane cięcie nowych szczytów na nowych wypuszczeniach, dokładnie dwóch (podglądowe zdjęcie nr4 jednego z nich - raczej toping). Jestem mega zadowolony, bo pierwsze cięcie głównego szczytu było dobrze wymierzone i wyszedł (raczej) fim-zdjęcie nr1. Zdjęcia nr2 i 3 podglądowe. Pytanie do koleżanek i kolegów ogrodników. Konkretnie bez powielania tego co mogę wyczytać w tematach dotyczących klonowania. Tylko osób, które to już robiły, z wiedzą praktyczną. Czy jest coś czego już NIE ZROBICIE /CO MOGLIBYŚCIE ZROBIĆ A NIE BYŁO WYKONANE? Przymierzam się do odcięcia 2, może maksymalnie 4 odrostów (a nie chce popełnić głupiego błędu i później żałować tych kilku szczytów...). Pozdro Zapomniałem dodać, końcówki liści wykręcały się do góry, podniesienie leda na okoko 35cm załatwiło sprawę ✌️ @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KlausKörner 880 Napisano 4 Lipca 2021 Siema. Jakie jest konkretnie pytanie? @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzechoczący Grzechotnik 1,977 Napisano 4 Lipca 2021 @KlausKörner Konkretnego nie ma 😂 bardziej z własnego doświadczenia, jeżeli został podczas klonowania popełniony błąd, to jaki to był. Wiem, że jest to naiwne twierdzenie z mojej strony, że ktoś na forum publicznie będzie przyznawał się do porażki, ale może jednak. W sumie pisząc wpadło mi jedno konkretne które rozkminiałem ostatnio. Mam ukorzeniacze z ogrodniczego, jeden sypki jeden roztwór. Myślisz, że ten roztwór mogę zastosować jako oprysk, czy dolistnie to nic nie da? Wolę zadać głupie pytanie niż nie zadać go wcale. Niby wszystko wiem, z tego forum czy innych podobnych, ale na tym zacząłem się uzewnętrzniać i tutaj szukam pomocy ✌️🙂 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KlausKörner 880 Napisano 4 Lipca 2021 (edytowane) Ukorzeniacz to już z nazwy z liśćmi się nie kojarzy😝 często stosuje się jeden i drugi, umocz w żelu, potem obtocz w proszku. Cięcie pod kątem, delikatnie ostrzem oskrob końcówkę lodygi z pierwszej cienkiej tkanki (jakbyś patyk ostrzył). Dobrze dobierz szczepke. 4 piętrowa szczepka z głównej lodygi ze szczytem się nie przyjmie. : A nawet jeśli by się miała przyjąć to trwa to nieskończenie długo, aż cierpliwość się kończy. Dbaj o wysoką wilgotność. Póki nie ma korzeni czymś musi pobierać wodę. Zrób inkubator np z butelki. Usuń cześć liści. Dobierz odpowiednią ziemię. Batmix albo Cana terra proplus się nie nadają. Ogólnie poszukaj na yt filmów. Tam z reguły zobaczysz jak wygląda zabieg w praktyce. 19 minut temu, grolsch3 napisał: Wiem, że jest to naiwne twierdzenie z mojej strony, że ktoś na forum publicznie będzie przyznawał się do porażki, ale może jednak Tu nie ma przegranych i nie ma porażek. Czasami wygrywasz czasami się uczysz. Edytowane 4 Lipca 2021 przez KlausKörner 1 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzechoczący Grzechotnik 1,977 Napisano 4 Lipca 2021 @KlausKörner @KlausKörner dzięki wielkie za odpowiedź, dużo mi rozjaśniło obraz procesu klonowania. Powiedz mi proszę jeszcze, klonowana cześć rośliny może być mała - np. mieć dopiero jedno piętro właściwych liści, ewentualnie budować drugie? Zależy mi po prostu na czasie przełączenia na 12h, a w tym samym mikro boksie chciałem trzymać te klony do wyrzucenia na out gdyby wszystko poszło po mojej myśli. Tak poza konkursem - nie potrafię wyciąć tej pierwszej części o liściach 😂 człowiek nawet Forum M musi się uczyć a co dopiero klonowania - ale ostatnie zdanie to brzmi jakby wypowiedział je dobry mówca motywacyjny 🙂 pozdro i jeszcze raz dziękuję 👍 23 minuty temu, KlausKörner napisał: Ukorzeniacz to już z nazwy z liśćmi się nie kojarzy😝 Tu nie ma przegranych i nie ma porażek. Albo wygrywasz albo się uczysz. @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KlausKörner 880 Napisano 4 Lipca 2021 (edytowane) Lepiej bierz sobie młodą szczepkę, gdzieś z dołu rośliny. A kiedy chcesz przełączyć światło? Za tydzień? Teraz to ona po tych zabiegach musi się pozbierać, tam u ciebie toping chyba był, lst. Daj jej trochę czasu jeszcze zanim szczepke pobierzesz Edytowane 4 Lipca 2021 przez KlausKörner 2 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Git 509 Napisano 5 Lipca 2021 W dniu 04/07/2021 o 08:16, grolsch3 napisał: 24 dzień życia. Podlane, okazało się, że puścił mi sznurek od lst. Na razie tak zostawiam bez ponownego wiązania ponieważ bije się z myślą, aby podjąć próbę scrog, a bez sensu łączyć te dwie metody (przynajmniej tak uważam). W tym tygodniu było wykonywane cięcie nowych szczytów na nowych wypuszczeniach, dokładnie dwóch (podglądowe zdjęcie nr4 jednego z nich - raczej toping). Jestem mega zadowolony, bo pierwsze cięcie głównego szczytu było dobrze wymierzone i wyszedł (raczej) fim-zdjęcie nr1. Zdjęcia nr2 i 3 podglądowe. Pytanie do koleżanek i kolegów ogrodników. Konkretnie bez powielania tego co mogę wyczytać w tematach dotyczących klonowania. Tylko osób, które to już robiły, z wiedzą praktyczną. Czy jest coś czego już NIE ZROBICIE /CO MOGLIBYŚCIE ZROBIĆ A NIE BYŁO WYKONANE? Przymierzam się do odcięcia 2, może maksymalnie 4 odrostów (a nie chce popełnić głupiego błędu i później żałować tych kilku szczytów...). Pozdro Zapomniałem dodać, końcówki liści wykręcały się do góry, podniesienie leda na okoko 35cm załatwiło sprawę ✌️ 35cm to nisko, mi przypalilo rosline, wyczytalem na innych forach od jakis kozakow ze na wegu to okolo 60cm 1 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzechoczący Grzechotnik 1,977 Napisano 5 Lipca 2021 @Git @KlausKörner dzięki wielkie za odpowiedź, dużo mi rozjaśniło obraz procesu klonowania. Powiedz mi proszę jeszcze, klonowana cześć rośliny może być mała - np. mieć dopiero jedno piętro właściwych liści, ewentualnie budować drugie? Zależy mi po prostu na czasie przełączenia na 12h, a w tym samym mikro boksie chciałem trzymać te klony do wyrzucenia na out gdyby wszystko poszło po mojej myśli. Tak poza konkursem W dniu 04/07/2021 o 09:40, KlausKörner napisał: Ukorzeniacz to już z nazwy z liśćmi się nie kojarzy😝 Tu nie ma przegranych i nie ma porażek. Albo wygrywasz albo się uczysz. Powiem Ci, że coś to może być, że kozacy rację mają, dałem ją jakieś 45cm wczoraj bo jednak nadal te najwyższe liście lekko bo lekko, ale wykręcały się nadal. Pozdro @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Git 509 Napisano 5 Lipca 2021 3 godziny temu, grolsch3 napisał: @Git @KlausKörner dzięki wielkie za odpowiedź, dużo mi rozjaśniło obraz procesu klonowania. Powiedz mi proszę jeszcze, klonowana cześć rośliny może być mała - np. mieć dopiero jedno piętro właściwych liści, ewentualnie budować drugie? Zależy mi po prostu na czasie przełączenia na 12h, a w tym samym mikro boksie chciałem trzymać te klony do wyrzucenia na out gdyby wszystko poszło po mojej myśli. Tak poza konkursem Powiem Ci, że coś to może być, że kozacy rację mają, dałem ją jakieś 45cm wczoraj bo jednak nadal te najwyższe liście lekko bo lekko, ale wykręcały się nadal. Pozdro Poczytaj troszke, wpisz nazwe swojej lampy w neta i odleglosc lampy, najlepiej po ang. Ja na poczatku ze 20dni mialem lampe na 35cm to wygladala jak truskawka, wgl w gore nie rosla, podnioslem az na 60cm. A kwitnienie na 42cm mam 1 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzechoczący Grzechotnik 1,977 Napisano 5 Lipca 2021 @Git no właśnie ten caramel rozrasta się na boki, tak jak mówisz trochę jak truskawka wygląda, tłumaczyłem sobie że bardziej buduję teraz korzeń. W sumie rośnie, ale nie w górę. Trochę czas mnie też pili, a że ten rok to dla mnie doskonała nauka na przyszłość, to dzięki za radę. Dam krzakowi kilka dni, bo został potraktowany srogo dzisiaj - odciąłem 3 gałęzie na klony (oby puściły korzeń), jak nie będzie szedł w górę to na pewno podciągnę lampę na maks i zdam raport co i jak. Pozdro @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzechoczący Grzechotnik 1,977 Napisano 5 Lipca 2021 Liczę, że puszczą korzeń. Małe odnogi, ucięte pod kątem 45°. Liście usunięte, pozostawione tylko górne, które lekko przyciąłem. Tak jak poradził @KlausKörner(✌️) zostały 'zaostrzone' w miejscu cięcia. Zamoczone w ukorzeniaczu i obtoczone również sypkim ukorzeniaczem. Gdyby się przyjęły polecą na outdoor. 2 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach