Skocz do zawartości
radziuko

Bad trip

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim, zacznę od początku. 

Przez lata gimnazjalne paliłem trawe, fajne wspomnienia, normalne fazy, dużo śmiechu i pozytywów, później odstawiłem. Dwa lata temu siedziałem sobie przed komputerem, miałem skręconego jointa, zapalilem sobie i się zaczęlo, czułem się nie w swoim ciele, czułem że zaraz umrę serce mi biło jak szalone, byłem caly zlany potem ze stresu, myślałem ciągle że mi to nie przejdzie. Lecz poszedłem spać i nad rankiem było dobrze. Myślałem że jakiś lipny towar więc ogarnąłem inny i wieczorem zapalilem kolejnego jointa, znowu to samo, tragedia, w końcu zasnąłem lecz nad ranem czułem się jak nie ja, jakbym ja nie patrzył swoimi oczami , ten stan utrzymywał mi się przez 2/3 mięsiace i później mnie puściło od tamtej pory już nie zapalilem. Minęły dwa lata, mam 19 lat, mam straszna ochotę zapalić i się wyczilowac tylko strasznie się boję, ostatnio paliłem cbd ale to nie to samo wiadomo, jakieś porady chłopaki? Dziękuje z góry. Sorki za błędy ortograficzne i interpunkcyjne ale pisze z telefonu. 

Edytowane przez radziuko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@radziuko Stary najpierw zacznijmy od tego, że nie paliłeś, jakiś czas i na start jarasz całego jonta ? To już mogło cię zmiażdżyć. Dwa to nastawienie do tematu, może sobie coś wkręciłeś chorego, psychika ludzka to mechanizm, jaki łatwo zepsuć przez samo złe myślenie. Po za tym faktycznie może miałeś, jakiś towar za mocny dla ciebie, albo czymś naszpikowany. Za dużo niewiadomych. Może zacznij od zapalenia mniejszej ilości, jak jazda znowu będzie zła, a ty sobie niczego nie wkręcasz, to uznać możesz , że ten towar nie jest dla ciebie i spróbuj innego, albo sobie całkiem odpuść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Urojenie

@radziuko może spróbuj jednego macha z blanta i zwiększaj czy coś, jak ja za dużo zjaram to tez mnie czasami łapie jakieś chore myślenie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

@radziuko po 1. jeśli tak Ci się dzieje, to przyczyny musisz szukać w swoim mindsecie

marihuana to lekki psychodelik, który potęguje obecne już stany emocjonalne - pokazuje nam prawdę o sobie i swoim życiu

może powinieneś coś zmienić? albo po prostu nie nadajesz się już na takie zabawy

ja miałam takie momenty po paleniu, że miałam wrażenie, że wchodzę w jakąś psychozę - kilka lat później postarałam się o robotę, swoje mieszkanie i zadbałam o swoją psychikę, a tak to musiałam MJ odstawić na parę lat, żeby się ogarnąć

jeśli już teraz masz takie stany, to proszę Cię - nie pal, bo wylądujesz po prostu w psychiatryku

tamte beztroskie czasy już minęły

nie rzucam słów na wiatr, bo wiem, że takie poczucie "nie jestem w swoim ciele" to początki dysocjacji

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za pomoc.

Faktycznie, unormuje swoje życie i dopiero wtedy spróbuje wrócić do pięknych owoców tej rośliny. Dzięki jeszcze raz!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Maria pokaże Ci co masz do ogarnięcia w życiu lepiej  jak najlepszy terapeuta. Dotrze do najgłębszych zakamarków podświadomości i wyciśnie syf na wierzch.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...