Adin40 39 Napisano 14 Stycznia 2022 Ja od 7 lat miałem tego samego spota na outdoor i nie było problemu, mam 2 dobrych znajomych co czasem razem szliśmy na misje żeby zobaczyć roślinki. Byłem z dziewczyną przez 4 lata i wiedziała że kiedyś uprawiałem, obiecałem jej że nie będę miał z tym doczynienia (nie miałem wyjścia) tak wiem mogłem się postawić ale zależało mi na niej. Przez 4 lata 4 sezony były udane i nic nie widziała (podczas suszenia nie zapraszałem jej do siebie) W 21 roku wrzesień/październik byłem za granicą i jak wróciłem, wbiłem na spota to krzaki były ścięte, jakieś małolaty znalazły krzaki, ścięte ładnie. Na początku podejrzewałem każdego kto znał spota, nawet własną siostrę która miała zebrać mi rośliny jak bym nie wrócił pod koniec października. Myślałem że się załamię ale poleciałem w indoor. Jebać złodziei krzaków, growerzy powinni się wspierać, chyba że ktoś widzi w tym zarobek to tego nie zrozumie. Od tej pory nikt nie wie o Indoor poza wami, więc jakby co to ciiicho Mieszkam na małej wsi, wieści szybko się rozchodzą, małolatów szybko dorwałem bo chcieli mi sprzedać to co mi buchnęli ze spota(nie wiedzieli że to moje) Odzyskałem 50% tego co podjebali a małolaty dostały za swoje :) 1 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ArteK 439 Napisano 14 Stycznia 2022 @Adin40 🙈🙉🙊 chyba wszystko w temacie. @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Adin40 39 Napisano 14 Stycznia 2022 @ArteK Musiałem się wypowiedzieć, dostałem olśnienia po paleniu :) @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ArteK 439 Napisano 14 Stycznia 2022 @Adin40 rozumiem Cie. Ja sam po sobie wiem ze im mniej osób wie tym lepiej. Pierwsze grow wiedział jeden ziomal widziałem w oczach taką zawiść ze jak Ty? box? Na poczatku smichy hihy jak przyszlo do kosy to wiadomo komu uwazałem to tam sampelka zajechałem a to daj a to pożycz, stwierdzilem ze zaprosze go na nowe mieszkanie juz urządzone i ze nie chce mi sie w to bawić, oficjalnie wiedzą dwie osoby zeby nie daj boże sie noga powineła to wiedzą co mają zrobić i jaką "procedure" wprowadzić w życie. Wazne tez jest mieć świadomość tego ze podejmujac ryzyko trzeba liczyć konsekwencje. @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Adin40 39 Napisano 15 Stycznia 2022 @ArteK Ja jestem pacjentem i uprawiam po prostu żeby nie wydawać wszystkiego co zarobię na to czego i tak nie ma w aptekach (Poza tym że to stało się moim hobby które daje mi przyjemność z życia). Raczej nie widzę opcji żeby coś poszło nie tak bo nie kręcę się w "podejrzanym" towarzystwie. Wiadomo ze znajomymi się czasem podzielę ale korzyści w tym raczej nie mam, no chyba że widok roześmianych znajomych można zaliczyć jako korzyści z dzielenia się lekiem. 1 1 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ArteK 439 Napisano 15 Stycznia 2022 @Adin40 kwestia tego czy znajomy któryś sie Tobą nie wybroni, nigdy nie wiesz. @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cali_Bastard 686 Napisano 12 Lipca 2022 Różnie bywało ale na ta chwile 3 osoby. @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Boogie 88 Napisano 13 Grudnia 2022 Kto jak kto, ale poważna partnerka życiowa (bez znaczenia czy żona czy nie żona, byle nie czyjaś :D), to osoba w której powinno pokładać się największe zaufanie, ale trafnym argumentem jest nieuświadamianie jej aby nie poniosła konsekwencji prawnych, chociaż w razie wpadni, może sie poczuć lekko pominięta, "zdradzona" brakiem zaufania czy coś.. zależy od relacji. Moja żona wie, czasami zajży do boxa, popatrzy na mnie z lekką nutką politowania, że jak dzieciak nazbyt się ekscytuje i każę jej patrzeć przez lupke na truchomy, ale mimo wszystko cieszy sie moim szczęśćiem 😄 W przyszłości planuje sekretny pokoik zrobić, ale o nim już nie powiem nikomu! @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Prograss 172 Napisano 13 Grudnia 2022 (edytowane) Jednej w chuj spoko osobie raz powiedziałem, ale już nie mam z nią kontaktu, czyli można uznać, że nie wie nikt i tak zostanie. Już raz za posiadanie siedziałem 3 miechy i dziękuję, zawsze będę mówił, że znam zajebistego dilera, albo wciskał inny kit, bo naprawdę często się na ludziach przejeżdżam, bo bywam otwarty w relacjach z ludźmi, potem się okazuje, że nie było warto. Raz laske taką niby spoko u mnie z roboty chcieli wyjebać za palenie w kiblu to się nagle rozjebała na wszystkich po nazwiskach, że coś wynoszą z pracy, byle dupe uchronić. I tak chuj jej to dało Jebana jeszcze w bluzie popierdalala Brat za bratem, czy cos takiego. xDDD Edytowane 13 Grudnia 2022 przez Prograss @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Boogie 88 Napisano 13 Grudnia 2022 12 minut temu, Prograss napisał: jeszcze w bluzie popierdalala Brat za bratem, czy cos takiego. xDDD Czyli wszystko się zgadza. "Sztywniutko" na pokaz, a rzeczywistość odwrotna:) 1 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Prograss 172 Napisano 13 Grudnia 2022 @Boogie Samo życie. 🙂 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach