mirecki 755 Napisano 9 Października 2020 Cześć. Robiłem dzisiaj kose 2 krzaczków (jutro na moją fr dodam) z czego jeden był atakowany przez pleśń. Powycinałem zarażone topy ale ten pyłek mnie martwi. Czy istnieje możliwość że ten pyłek na nowo urodzi pleche? Bo jutro z rana trymowanie i od razu do boxa. Teraz leżą porozkladane. @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Szym 866 Napisano 9 Października 2020 @mirecki jaki pyłek z pleśni? możliwe że złapie plecha znowu, szybko potrafi się pokazywać @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 9 Października 2020 @mirecki jeśli to pyłek z pleśni ale kwiaty nie są zjedzone to dobrze wypłucz i zrób sobie wc wodne przez tydzień palenie zyska na jakości a i pleśni nie będziesz miał @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mirecki 755 Napisano 10 Października 2020 @Seba691 ziom ja to już kiedyś robiłem, poza tym z outdoora gdybym to miał robić to w chuj roboty by było @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach