mjrTOMMY 8 Napisano 1 Września 2020 z mojego pierwszego w życiu boxu , z ośmiu roślinek (chciałem coś w rodzaju SOG) została mi się jedna nie shermiona. nie wiem czy chodzi o pestki, czy o coś innego, ale za późno się skapnąłem i w pierwszych dniach kwitnienia , najprawdopodobniej się zapyliło. usunąłem oczywiście hermy i została mi jedna , biedna, mała roślinka żeńska. moje pytanko nr1: czy te topy , które jeszcze dalej, później rosną, to jest szansa, że już nie będą zapylone? nr2: czy tamte mogły się shermić,bo były świecone 24 na dobę, a po dłuuugim czasie przestawione na 12 x 12 ? nr3: czy te pyłki gdżieś latają, i czy następna uprawa może być zagrożona przez stare pyłki?! i pytanko z innej beczki: czy ktos może zna złe skutki stosowania nawozu z bananów? podobno na flow jest super, ale nie wiem. to mój pierwszy taki project, więc nic to. człowiek się uczy na błędach, ale czy one muszą być takie wkó#wiające?!!! @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Szym 866 Napisano 1 Września 2020 @mjrTOMMY 56 minut temu, mjrTOMMY napisał: z mojego pierwszego w życiu boxu , z ośmiu roślinek (chciałem coś w rodzaju SOG) została mi się jedna nie shermiona. nie wiem czy chodzi o pestki, czy o coś innego, ale za późno się skapnąłem i w pierwszych dniach kwitnienia , najprawdopodobniej się zapyliło. usunąłem oczywiście hermy i została mi jedna , biedna, mała roślinka żeńska. moje pytanko nr1: czy te topy , które jeszcze dalej, później rosną, to jest szansa, że już nie będą zapylone? napisałeś tak że ciężko zrozumieć, jak dużo pyłku było i zapyliło żeńską roślinę to będzie nasion w topach dużo 57 minut temu, mjrTOMMY napisał: czy tamte mogły się shermić,bo były świecone 24 na dobę, a po dłuuugim czasie przestawione na 12 x 12 ? nie 58 minut temu, mjrTOMMY napisał: czy te pyłki gdżieś latają, i czy następna uprawa może być zagrożona przez stare pyłki?! następna uprawa już nie będzie zagrożona 58 minut temu, mjrTOMMY napisał: czy ktos może zna złe skutki stosowania nawozu z bananów? podobno na flow jest super, ale nie wiem. to mój pierwszy taki project, więc nic to. człowiek się uczy na błędach, ale czy one muszą być takie wkó#wiające?!!! nadmiar pierwiastków szkodzi, różnie się to może objawiać @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mjrTOMMY 8 Napisano 1 Września 2020 po prostu w boxie stały hermy w pierwszym tygodniu(?) kwitnienia i zanim ich nie usunąłem, to chyba napewno któreś jajco, albo dwa explodowało. potem usunąłem hermy, a u roślinki ostatniej topy rosną w górę. więc, czy te nowe piętra topów będą czyste, czy też zapylone?. @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Szym 866 Napisano 2 Września 2020 @mjrTOMMY jedno jajco czy dwa to nie dużo, okaże się jak będzie @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mjrTOMMY 8 Napisano 2 Września 2020 a te pyłki, to w teorii słyszałem z national geographic channel, że one mogą wszystko przetrwać , nawet -200 i sto lat, więc się pytam kogoś z realnym doświadczeniem, czy z jakiegoś zakamarka nagle jakiś stary pyłek nie może mi supercennej roślinki zepsuć? całego pomieszczenia nie wysterylizuję. co najwyżej odkurzę. a wentylator chodzi i rozpyla . nię żebym się strasznie o to bał, po prostu zastanawiam się nad zagadnieniem. i dzięki za odp. fajnie, że jest ktoś, kto podzieli się wiedzą. ale w takim "jajcu" są setki tysięcy pyłków, więc nie chodzi o to ile jajec pękło, tylko czy mogą zapylić później formujące się części topów? @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Szym 866 Napisano 2 Września 2020 @mjrTOMMY mogą zapylić jak pyłek dostanie się na włoski żeńskie, pyłek ma określoną żywotność, do następnej uprawy będzie bezpłodny więc uprawiaj normalnie krzaki @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach